Tarragona, zajęcia 4 lutego

Sikorki

Ostatnie zajęcia rozpoczęliśmy od zabaw integracyjnych na powitanie:
    1. Halo, halo, zaczynamy, bo już czas.
Do zabawy zapraszamy wszystkich was.
Klap, klap, klap! Tup, tup, tup!
Podskok zrób i pomachaj sąsiadowi
Ciesz się z nami tu.

    2. Witaj …..(imię dziecka), witaj….
Jak się masz? Jak się masz?
Wszyscy Cię witamy. Wszyscy Cię witamy.
Bądź wśród nas. Bądź wśród nas.

Następnie zapoznaliśmy się z ilustracją, która przedstawiała różne zwierzęta. Udało nam się nazwać wszystkie (motyl, biedronka, pszczoła, pająk, ślimak, mrówka, gąsienica), chociaż największe trudności sprawiła nam ważka. Brawo Sikorki!!! Na dłużej zatrzymaliśmy się przy ślimaku. Dzieci zapoznały się z pisownią, razem przeliterowaliśmy wyraz ślimak. Wiemy już, że ślimaki mają czułki, oczy, głowę, nogę i muszle. Z taką dawką informacji udaliśmy się do stolików i wykonaliśmy nasze ślimaki, ćwicząc przy tym motorykę małą. Najpierw rysowaliśmy po śladzie muszle i wzory, a następnie pokolorowaliśmy rysunek i przykleiliśmy kolorowe pomponiki. W ten oto sposób powstały nam przepiękne, kolorowe ślimaczki.
W tym dniu odwiedzili nas dziadkowie dwóch uczennic, Julii i Mariny. Po śniadaniu zebraliśmy się w kręgu i jedna z babć przeczytała nam opowiadanie o „Krakowiaczku” Wandy Chotomskiej (https://www.anikino.pl/bajki-w-obrazkach/krakowiaczek). Babcia Julci czytając wyjaśniała naszym małym uczniom, co oznaczają poszczególne słowa. Dzieci z zaciekawieniem wysłuchały historii chłopca. Przy okazji zapoznając się z takimi pojazdami jak motorower, dorożka, tramwaj, taksówka itd.
Po wysłuchaniu bajki pobawiliśmy się w kilka zabaw typu kółko graniaste, baloniku nasz malutki, stary niedźwiedź mocno śpi, jedzie pociąg z daleka. W sobotę świętowaliśmy również karnawał. Razem ze wszystkimi grupami braliśmy udział w kilku konkurencjach takich jak taniec na gazecie, taniec z balonem, przechodzenie w rytm muzyki pod przeszkodą, która z każdą kolejką obniżała się o kilka centymetrów oraz aktywnościach jak malowanie twarzy. Dzieci obejrzały również bajkę karnawał w Rio. Na zakończenie zajęć chętni wypożyczyli książki ze szkolnej biblioteki.

Dziękujemy za wizytę i aktywne uczestnictwo w zajęciach dziadków Julii i Mariny.
Zapraszamy na kolejne zajęcia 18 lutego.

 
Pozdrawiam,

Gabrysia 

Kukułki


W miłej, karnawałowej  gromadce wraz z Kukułkami spotkaliśmy się w wyjątkowy zimny poranek w Szkole Polskiej. Nasze zajęcia zaczęliśmy od sprawdzenia pracy domowej i powtórki z poprzedniej lekcji. Dzieci doskonale pamiętały temat o kalendarzu. Tym razem musiały powiedzieć w jaki dzień przypadną ich urodziny. A za pomocą kolorowych mazaków pomalowaliśmy na naszym kalendarzu cztery pory roku w odpowiednim kolorze. W ten sposób uczniowie mogli wizualnie zobaczyć ile trwa każdy sezon.
Pozostając w teraźniejszym okresie zimy, dzieci starannie wykonały karmniki z pudełka od mleka. Przy okazji dzieci rozwijały swoją kreatywność dekorując domki dla ptaszków według swojego kryterium. Krótka przerwa na śniadanko, pozwoliła nam na luźne rozmowy. Następnie  z Orłami udaliśmy się do Sikorek na mini bal karnawałowy. Nie zabrakło tańców, serpentyn, balonów czy malowania twarzy. Szkolna lemoniada wzbogaciła naszą zabawę. Po tym w rytmach muzyki wróciliśmy do naszej klasy.
Na zakończenie zajęć wspomnieliśmy o przysłowiach. Obejrzeliśmy filmik https://youtu.be/QMcG5_MYM24 i każde przysłowie staraliśmy sobie wyjaśnić na swój sposób. W czasie rozmów poznaliśmy nowe słówka, jak fobia, trening, graffiti. Okazało się, że niektóre dzieci boją się pająków (arachnofobia) i ciemności (nyktofobia).  Do naszych zeszytów zapisaliśmy  i omówiliśmy  znaczenia trzech popularnych przysłów, przypadających na ten i przyszłe miesiące. Idzie luty, podkuj buty. W marcu jak w garncu. Kwiecień plecień, bo przeplata, trochę zimy, trochę lata.
Zabierając karmniki, każda Kukułka obiecała wsypać pokarm dla ptaszków. Miejmy nadzieję, że może przyleci prawdziwa kukułka...

Pozdrawiam i do zobaczenia,
Małgosia

Orły


Na ostatnich zajęciach, które odbyły się czwartego lutego, Orły poznały legendę o Koziołkach Poznańskich. Każdy uczeń przeczytał po kawałku legendy na głos, a potem wszyscy odpowiadali na pytania, które sprawdzały ich umiejętności czytania ze zrozumieniem.

Oto niektóre z pytań:
1. Co zobaczył Piotrek przed domem?
2. Dlaczego Piotrek chciał złapać koziołki?
3. Gdzie uciekły koziołki?
4.Co zlecił burmistrz na pamiątkę całego zdarzenia?

Następnie wybraliśmy się na wycieczkę po Poznaniu i zobaczyliśmy w internecie jak wygląda rynek w Poznaniu razem z ratuszem, na którym znajduje się zegar i koziołki z legendy.

Na zakończenie rozmawialiśmy o karnawale, o wymarzonych strojach na tę okazję i razem z Kukułkami oraz Sikorkami wzięliśmy udział w zabawie karnawałowej, podczas której tańczyliśmy z balonami, piliśmy lemoniadę i jedliśmy ciasteczka.

Pozdrawiam,
Karolina



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozkład zajęć 2024/2025

Kontakt

Co jest potrzebne aby zapisać dziecko do szkoły w Katalonii?