Zajęcia w Tarragonie, 7 października

Sikorki

Październikowy poranek w Szkole Polskiej zaczęliśmy od przywitania się i od porannej gimnastyki, naśladując pajace i krasnoludki. Tak rozluźnieni usiedliśmy w kręgu, gdzie czekała na nas niespodzianka. Z wielką ciekawością otworzyliśmy zawartość pudełka, w którym było lusterko. Każde z dzieci dokładnie się mu przyjrzało, robiąc różne miny... Okazało się, iż jesteśmy wstydliwi, oglądając siebie samych. To ćwiczenie samoakceptacji. 

Następnie wszystkie dzieci wyraziły podane im stany zachowania : zadowolenie, smutek, złość, zaskoczenie, zawstydzenie. Dzieci doskonale poradziły sobie z tym zadaniem. 

Pracowaliśmy też gimnastykując nasz język i buzię. Poprzez ćwiczenia logopedyczne, takie jak, ,,konik jedzie na przejażdżkę'', liczenie zębów językiem, cmokanie, układanie warg wymawiając samogłoski a,o,u,e,i, ,,szerokie uśmiechanie'' oraz zdmuchiwanie baniek mydlanych usprawniliśmy nasz język, aby nie mieć trudności z wymawianiem. Na pewno jeszcze nie raz powrócimy do tego typu ćwiczeń. 

Aby przejść do następnego zadania zjedliśmy małe co nieco, by mieć siły na dalszą zabawę. W przerwie śniadaniowej słuchamy piosenek. W ten sposób dzieci nucą i zapamiętują tekst piosenek bez znacznego wysiłku. 

Następnie poznaliśmy literki d,e,f oraz ułożyliśmy je z naszych ciał, wiążąc przyjemne z pożytecznym. W poszukiwaniu rzeczy zaczynających się na podane literki doszliśmy do naszej szkolnej biblioteczki, gdzie każde z dzieci wybrało sobie książeczki jakie chce przeczytać. Każdego z osobna zapisaliśmy w naszym szkolnym zeszycie, aby na następne zajęcia opowiedzieć sobie o wypożyczonej książeczce. 

Wraz z Orłami wyszliśmy zaczerpnąć powietrza na szkolnym boisku. Po powrocie czekała na nas praca plastyczna. 

Papierowe jabłka powstały techniką wydzierania, rozwijając przy tym motorykę dłoni oraz jej mięśnie. Na koniec obejrzeliśmy bajkę o ''Bolku i Lolku'', i tak weseli rozeszliśmy się do domów. 

Pozdrawiam, 

Małgosia 

Orły 

Zajęcia rozpoczęliśmy od przywitania się i obejrzenia baśni pt. ´´Poznańskie koziołki´´. Uczennice poznały historię, dlaczego o godzinie 12:00 na wieży poznańskiego Ratusza trykają koziołki. 

Następnie przeszliśmy do głównego tematu zajęć, jakim był jesienny krajobraz. Dziewczynki wysłuchały wiersza pt. ´´Październik´´ M. Wiśniewskiej-Koszela. Omówiły, jakie są cechy charakterystyczne nowej pory roku (np. z drzew spadają kolorowe liście, kasztany, żołędzie), jaka panuje pogoda jesienią (np. pada deszcz, wieczory są chłodne). 

W ramach powtórki ostatnich zajęć dzieci pokolorowały kolorowankę wg literowej legendy. Obraz oczywiście nawiązywał do tematu zajęć i przedstawiał kasztanowe ludziki. 

Po wyczerpujących zajęciach przyszła pora na przerwę śniadaniową. Po przerwie wraz z młodszą grupą wyszliśmy na boisko szkolne. Korzystając z ładnej pogody graliśmy w piłkę oraz skakaliśmy przez skakankę. 

Po powrocie do klasy wykonaliśmy kalendarz z wycinanki, przypominając sobie nazwy pór roku, miesięcy oraz dni tygodnia. 

Następnie uczennice wysłuchały opowiadania pt. ´´Pani Jesień´´, które było podsumowaniem naszych zajęć. Do domów rozchodziliśmy się z uśmiechem na twarzy. Następne zajęcia 21 października. 

ZADANIE DOMOWE: Proszę wypisać nazwy dni tygodnia w zeszycie oraz pokolorować otrzymane obrazki (jesień w lesie i jesień w ogrodzie). 

UWAGA: Na następne zajęcia proszę przynieść swój ulubiony owoc, fartuszki oraz jeżeli dziecko ma własną deseczkę czy nóż do krojenia też może zabrać ze sobą. Będziemy wykonywać sałatki owocowe. 

Pozdrawiam, 

Gabrysia