Barcelona, zajęcia 3 lutego

Klub Malucha

Zima w Klubie Malucha zagościła na dobre. Wszystkie dzieci już bardzo dobrze umieją pokazywać poznane na poprzednich zajęciach piosenki o bałwankach. Kontynuując zimowe opowieści ćwiczyliśmy ubieranie się na zimę. Każdy z maluszków z pomocą mamy lub taty ubierał wybraną przez siebie postać tak, aby była odpowiednio przygotowana do jazdy na sankach, nartach lub łyżwach.
Największą atrakcją zajęć była jednak zabawa z masą plastyczną "sztuczny śnieg". Dzieci lepiły bałwany, rozgniatały masę w paluszkach, wałkowały, ściskały, a także wsmarowywały w ubrania i włosy. Z trudem trzeba było odciągać je od zabawy.
Nie zabrakło też stałych elementów zajęć: piosenka, dzięki której obudziliśmy jeża Toma, sprawdzenie obecności, przypomnienie sobie nazw dni tygodnia i pór roku, a także ustalenie jaka jest pogoda i jak powinniśmy odpowiednio się do niej ubrać. Jak zawsze bawiliśmy się chustą animacyjną. Pod koniec zajęć bawiliśmy się w zabawy w kole "Kółko graniaste", "Baloniku nasz malutki", "Chodzi lisek" oraz "Stary niedźwiedź". Robiliśmy relaksujące masażyki rąk i pleców, a także
czytaliśmy książeczki.
Zapraszam na następne spotkanie!

Dorota

Poziomki

Ostatnie zajęcia były pełne radości, zabawy i pozytywnej energii. Nasze trzyletnie "Poziomki" świetnie się bawiły i jednocześnie uczyły się podczas zajęć.
Zabawy integracyjne w kole ze śpiewem.
Rozpoczęliśmy nasze zajęcia od zabaw integracyjnych w kole. Wykorzystaliśmy zabawne piosenki i rymowanki, które pomogły dzieciom poznać się nawzajem, budując przy tym atmosferę zaufania i współpracy.
Zajęcia przy muzyce, na zmianę tempa.
Kolejnym punktem zajęć było korzystanie z muzyki. Dzieci miały możliwość tańczenia i poruszania się przy różnych rytmach i tempach. Zmieniające się tempo muzyki dostarczyło im radości oraz pobudziło ich kreatywność i koordynację ruchową.
Pląsy i śpiew ulubionych piosenek.
W trakcie zajęć nie zabrakło również czasu na pląsy i śpiew ulubionych piosenek, takich jak "Kundel bury" czy "Na straganie". Dzieci wyrażały swoją radość poprzez wspólne śpiewanie i tańczenie, co przyczyniło się do budowania atmosfery pozytywnej energii i wzajemnej radości.
Poznanie nazw owoców i warzyw na podstawie wiersza Jana Brzechwy "Na straganie" Kolejnym punktem programu było poznanie nazw owoców i warzyw, korzystając z wiersza Jana Brzechwy "Na straganie". Dzieci uczyły się nazw owoców i warzyw w formie zabawy, co sprawiło im wiele radości i ułatwiło zapamiętywanie nowych słów. Obejrzały również filmiki edukacyjne dotyczące tematu. Wypowiadały się na temat.
Wykonanie kosza z owocami.
Na zakończenie zajęć dzieci miały okazję wykonać kosz z owocami, co było nie tylko kreatywną zabawą, ale również pozwoliło im utrwalić nazwy poznanych wcześniej owoców i warzyw.
Podsumowując, dzisiejsze zajęcia były pełne radości, edukacji i wspólnej zabawy. Dzieci świetnie się bawiły, ucząc się jednocześnie nowych rzeczy, co jest głównym celem naszych spotkań w weekendowej szkole języka polskiego.

Pani Basia i Pani Gosia

Jagódki

Tematem ostatnich zajęć były zwierzęta — zarówno te, które spotkamy w polskich lasach i na łąkach, jak i te, które mieszkają na farmach. Dzieci chętnie dzieliły się doświadczeniami swoimi i ich bliskich związanymi z dzikimi zwierzętami (m.in. czy je kiedyś widziały, jakie im się wydają). Dzieci nauczyły się, jakie czynności są charakterystyczne dla których zwierząt, tzn. że np. bocian klekocze, a sowa huczy. Zwierzęta gospodarskie oglądaliśmy najpierw w książeczkach, a potem w filmiku edukacyjnym. Dzieci odpowiadały, które zwierzęta dają nam jajka, a które mleko i co z tego mleka się produkuje. Pokolorowały przeróżne zwierzaki oraz wykonały karty pracy związane z nimi, jak i stajnię z papieru z koniem jedzącym siano. Ponadto, Jagódki wysłuchały jednego z najpopularniejszych wierszy Jana Brzechwy pod tytułem ,,Kaczka dziwaczka”, a następnie piosenki o tym samym tytule. Wszystkie dzieci zgodziły się, że była to naprawdę nietypowa kaczka. Przed wyjściem na podwórko Jagódki nauczyły się jeszcze tańczyć do jednej z najpopularniejszych wśród polskich dzieci piosenek — ,,Kaczuszki”.

Dziękujemy i do zobaczenia!
Klaudia i Irena

Śliweczki


Na naszych ostatnich zajęciach panowała dosłownie słoneczna atmosfera, ponieważ celem i tematyką tych zajęć był układ słoneczny. Na początku oglądając film edukacyjny dzieci poznały 9 planet, które krążą wokół Słońca. Następnie grupa uczyła się kolejności planet i na zakończenie wykonała swoje kartki z planetami w prawidłowej kolejności oraz duży projekt układu słonecznego. Po śniadanku zajmowaliśmy się różnymi zadaniami, takimi jak: poprawne pisanie słów, rysowanie tego, co odczuwasz, i gra "kto to jest" (po opisaniu wyglądu dziecka musieliśmy zgadnąć, o kim była mowa). Dzień minął bardzo ciekawie i wesoło. 


Dzieci zadowolone a zadania wykonane. 

Ania

 

 

 

 

Malinki 



" Góry" J. Porazińska
Góry, nasze góry,
Hale nasze hale!
Kto was zna tak dobrze,
Jako my górale!
                    Góry, nasze góry!
                    Wy wysokie szczyty!
                    Kto was przewędrował?
                    Góral rodowity.


Na ostatnich zajęciach kontynuowaliśmy wędrówkę po Polsce. Tym razem powędrowaliśmy na południe Polski w stronę przepięknych Tatr. Najpierw ustaliliśmy na obrazkowej mapie Polski gdzie znajdują się góry i zapoznaliśmy się  z nazwami wybranych pasm górskich. Skupiliśmy się na najwyższych polskich górach - Tatrach. Obejrzeliśmy film edukacyjny o nich, szlakach turystycznych , przyrodzie, życiu górali i produkcji oscypka - twardego owczego sera. Malinki miały okazję dotknąć , a nawet ubrać się w prawdziwy strój góralski. Dziewczynkom najbardziej podobała się kolorowa spódnica, wianek i kamizelka, a chłopcom kapelusz, pas i ciupaga. Z " Naszego Elementarza" dowiedzieliśmy się jak wygląda góralski dom i jak żyją górale oraz  czym się zajmują. Aby wzbogacić słownictwo polskie bawiliśmy się w tworzenie rodziny wyrazu " góra". W czasie przerwy śniadaniowej słuchaliśmy góralskich melodii i przyśpiewek. Po powrocie z podwórka szkolnego oglądaliśmy tańce góralskie.
Materiał edukacyjny:
"Nasz Elementarz" str. 60-65
https://www.ore.edu.pl/wp-content/uploads/2015/05/nasz-elementarz-%E2%80%93-zima.pdf
Taniec góralski
https://www.youtube.com/watch?v=F_BDLYAfg7w&ab_channel=NaLudowo
Górska wędrówka z Zosią i Kubą
https://www.youtube.com/watch?v=AWw44eNr7vc&ab_channel=CentralnyO%C5%9BrodekTurystkiG%C3%B3rskiejPTTK
Pięć najpiękniejszych miejsc w Tatrach ( fragm. )
https://www.youtube.com/watch?v=WvQpXKlePZc&ab_channel=Z%C5%82otaPi%C4%85tka

Dziękuję Malinkom za spotkanie i zapraszam na kolejne zajęcia,
Maria

Jarzębina 

Ostatnie zajęcia zaczęliśmy od zrobienia masek karnawałowych.


W karnawale, w karnawale
Dookoła wielkie bale,
Gdy orkiestra pięknie gra,
Dobry humor każdy ma!
Bal maskowy, bal maskowy
Jest naprawdę pomysłowy,
Można przebrać się za jeża,
Krasnoludka lub rycerza.
Wszędzie sami przebierańcy,
Zorro w czarnej masce tańczy,
I Smerfetka razem z nim,
Nie wiadomo, kto jest kim...
W karnawale, w karnawale
Dzieci bawią się wspaniale,
W karnawale każdy chce
Tańczyć, śpiewać, bawić się.

Karnawał obchodzony jest na całym świecie, choć jego formy i zwyczaje mogą się różnić w zależności od kultury i regionu. Wiele krajów organizuje kolorowe parady, bale kostiumowe, a ulice wypełniają się ludźmi przebranymi za postacie z bajek, historyczne czy z filmów. Karnawał to nie tylko czas zabawy ale także okazja do wyrażenia kreatywności poprzez tworzenie nietypowych kostiumów i uczestniczenie w różnych konkursach i imprezach. To święto, które łączy ludzi w radości, zabawie i poczuciu wspólnoty.

Karnawał i jego korzenie sięgają starożytnych obrzędów ludów pogańskich, które
celebrowały koniec zimy i nadejście wiosny. Pierwsze ślady karnawału można odnaleźć w starożytnym Rzymie, gdzie obchodzono Saturnalia - uroczystości ku czci boga Saturna. Były to dni pełne beztroskiej zabawy, w których obowiązywały odwrócone role społeczne, a wszyscy cieszyli się wolnością od codziennych zmartwień. Na Saturnaliach wszystko było inne i prawie wszystko było dozwolone. Upadały wszelkie bariery moralne. Przez wiele dni panowała państwowa anarchia. Lud płatał senatorom figle, a wszyscy gwizdali na dobre maniery i oddawali się hazardowi, pijaństwu i cielesnym żądzom.
W średniowieczu karnawał ewoluował w Europie, stając się czasem luźnych obyczajów i obrzędów towarzyszących okresowi przed postnemu. To właśnie podczas karnawału, ludzie mieli szansę na chwilę ucieczki od surowych norm społecznych, tańcząc, śpiewając i przebierając się w barwne stroje.
Przeczytaliśmy parę łamańców językowych, by poćwiczyć polską wymowę.
Następnie skoncentrowaliśmy się na wyrazach zawierających polską literę “ż”
(Życzenia, Żyrafa, Żyrandol, Żelazko, Żeberka, Żyletka, Żaba, Żarty, Żagiel, Żółty , Żółw, Żarówka, Żurek, Żubrówka, Żołnierze, Życie, Żmija, Żałoba, Żyzny , Żywy, Żywica, Żyła , Żyd , Żuk, Życzliwość , Żołądek, Żołądź , Żuchwa, Żarłok, Żądać, Żeglarstwo, Żeński, Żeton, Żłobek, Żelazny, Żargon, Żyto, Żenić się).
Wytłumaczyliśmy niezrozumiałe słowa. Pobawiliśmy się układając zdania z niektórymi z nich.
Po przerwie śniadaniowej powróciliśmy do tematu karnawału.
Karnawał to czas mody. W Polsce nie było od tego wyjątków. W dwudziestoleciu
międzywojennym królowały bale patriotyczne, Hitem był Bal Mody w Hotelu Europejskim w Warszawie. Polki prześcigały się w modowych pomysłach, czerpały inspiracje z zagranicy. To było największe wydarzenie dla świata mody. Wtedy też wybierano królową i króla mody. Ich kreacje wyznaczały trendy na dany i przyszły sezon imprezowy.
Staropolski karnawał był barwny i huczny . Był to czas swawoli, nader sutych uczt,
kolorowych bali, paradnych maskarad, zimowych kuligów oraz swatów, zaręczyn i ślubów. Karnawał był swego rodzaju giełdą małżeńską. Wszyscy stosownie do posiadanych środków i zasobów, jedli dużo, tłusto i jeszcze więcej pili. Zupa rakowa, kiszony dereń, marynowane dziki i jelenie, do tego mnóstwo przypraw z
cynamonem, imbirem i szafranem - to niektóre elementy staropolskiej kuchni, które
pojawiały się w przeszłości na zabawach karnawałowych. Dziś wielu z tych potraw próżno szukać na stole; inne z kolei pozostały z nami do dzisiejszych czasów, choć nieco zmieniły swoją formę.
Opowiedziałam więcej o słynnej zupie rakowej. W niektórych rejonach (np. na Pomorzu) istniały ośrodki hodowli tych skorupiaków. Wysoka zawartość białka w mięsie oraz walory smakowe powodują, że do dziś w niektórych krajach raki stanowią luksusowy, lecz poszukiwany artykuł spożywczy. Rak szlachetny określany jest czasem jako „barometr czystości wody”. Polska słynęła z obfitości raków. W okresie międzywojennym ich eksport z Polski, skierowany głównie do Europy Zachodniej, wahał się od 173 do 611 ton rocznie. Szczytowym był rok 1927, kiedy to wyeksportowano 611 ton raków. Późniejszy spadek połowów był wynikiem wcześniejszej rabunkowej gospodarki i braku przepisów ochronnych, wprowadzonych dopiero w 1932.
Nieodłącznym elementem karnawału są słodkie przekąski. Jedną z najpopularniejszych są pączki. Zwyczaj jedzenia ich na słodko pojawił się w Polsce na wiek przed panowaniem Jana III Sobieskiego. W przeszłości nazywano je "pampuchami" lub "kreplami". Wewnątrz niektórych pączków ukrywano również migdał bądź orzeszek; ich znalazca cieszył się dostatkiem i powodzeniem. Popularną słodką przekąską są faworki, znane też jako "chruściki". Według legendy, powstały one w wyniku przypadkowego wrzucenia ciasta na pączki do tłuszczu przez nieuważnego cukiernika. Ze źródeł historycznych wiemy, że ulubionym deserem króla Jana III Sobieskiego był arkas, nazywany również galaretką mleczną. Polski władca przywiózł przepis z Dalekiego Wschodu.
Poszliśmy na podwórko. Tam robiliśmy serca ze skrzydłami metodą origami. Uczniowie z Jarzębiny zrobili improwizowane przedstawienie dla młodszych dzieci, które były wówczas na placu zabaw.
Agata

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozkład zajęć 2024/2025

Kontakt

Co jest potrzebne aby zapisać dziecko do szkoły w Katalonii?