Tarragona, zajęcia 7 października
Sikorki
Ostatnie zajęcia rozpoczęliśmy od przywitania się i powitania w
naszej grupie nowej uczennicy, Sary. Sprawdziliśmy nasz humor na naszym
emocjonometrze. Następnie przypomnieliśmy główne cechy jesieni, tj.
kolorowe liście, spadające żołędzie, kasztany, szyszki, orzechy.
Następnie wykonaliśmy zadanie w parach. Każdy duet otrzymał plansze z
drzewem. Zadanie polegało na przystrojeniu drzewka przy pomocy
kolorowych liści, które dzieci przyniosły tego dnia do szkoły. Było to
dobre zadanie do rozwijania motoryki małej i precyzji. Kolejno
wykonaliśmy dwie karty pracy, przyklejaliśmy w odpowiednie miejsce
naklejki i kolorowaliśmy według klucza liście. Wykonując ćwiczenia
wysłuchaliśmy utworu Antonio Vivaldiego – Jesień
(https://www.youtube.com/watch?v=MR9XZQG7F-4). Trochę się zmęczyliśmy,
więc posililiśmy się śniadaniem i ciasteczkami.
Następnie pobawiliśmy się w kółko graniaste, stary niedźwiedź mocno śpi,
głowa ramiona kolana pięty. Zatańczyliśmy taniec spadających liści przy
akompaniamencie melodii trepak. Korzystając z plansz edukacyjnych i
żetonów odszukaliśmy ukryte elementy, przy okazji zapoznając się z
nowymi słowami (płaszcz przeciwdeszczowy, kalosze, dzięcioł, kapelusz).
Staraliśmy się również zapamiętać nazwy zwierząt: dzik, jeleń, sarna, jeż
itd grając w grę i używając przy tym łapek na muchy.
W tym dniu skorzystaliśmy też z iście letniej pogody i wyszliśmy na boisko szkolne. Pogłębialiśmy relacje koleżeńskie podczas wspólnej zabawy. Po powrocie do klasy wysłuchaliśmy zagadek, obejrzeliśmy bajkę z serii Bolek i Lolek „Deszczowe wakacje” (https://www.youtube.com/watch?v=cua0tIicOvM&t=488s). Wystarczyło nam również czasu na narysowanie jesiennych pejzaży i wypożyczenie książek z biblioteki szkolnej.
Pozdrawiam,
Orły
W minioną sobotę począwszy od szybkiego przywitania zabraliśmy się
do gier planszowych. Najbardziej przypadła nam do gustu gra Skojarzenia.
Dzieci dopasowywały odpowiednie elementy do całości i następnie
omawialiśmy po kolei ich nazwy oraz budowaliśmy całe zdania. Po części
teoretycznej wyszliśmy na teren wokół szkoły aby pozbierać dary jesieni. A
właśnie z nich zbudowaliśmy ścieżkę sensoryczną. Lekcja w terenie bardzo
się spodobała. Dzieci dotykały i poznawały elementy
zabawy oraz różne tekstury. Od lekkich liści do twardego kasztana.
Utrwaliliśmy wiele słów, krótki, długi, lekki, ciężki, cienki, grubszy,
itd.
Po powrocie do klasy zjedliśmy śniadanie i potem zabraliśmy się do prac
plastycznych. Wyobraźnia dzieci i tym razem nie zawiodła. Ludziki,
drony, gniazdka,ślimaki powstały z przyniesionych do klasy darów
jesieni.
Tradycyjnie już wyszliśmy z młodszą grupą na szkolne boisko. Na
zakończenie pani Gosia przeczytała nam legendę Maczuga Herkulesa. Już
wiemy, że to kolejne miejsce blisko miasta Ojców, aby je odwiedzić w
Polsce. I na koniec zajęć odwiedziliśmy szkolną bibliotekę.
Dziękuje,
Gosia
Komentarze
Prześlij komentarz