Castelldefels, zajęcia 26 lutego

Klub Malucha

Karnawałowe przedpołudnie w Klubie Maluszka w Castelldefels 26 lutego 2022 upłynęło szybko, wesoło i pracowicie.
Zaraz po przywitaniu wszyscy zorientowali się jak spędzimy dzisiaj czas i co będziemy robić, ponieważ w rogu stołu były przygotowane produkty do wykonania tradycyjnych polskich chrustów- faworków, które wchodzą od ponad stu lat do menu karnawałowego.
Chociaż wg poznańskiej legendy ciastko powstało przez przypadek - do dzisiaj pojawia się na stołach w tym okresie, a zwłaszcza na zakończenie karnawału. Przekazy i podania mówią, że w czasie karnawału należy obficie i bogato jeść co wróży powodzeniu w dalszej części roku. Dlaczego nie dbać o taką tradycję?  
Przy wyrabianiu ciasta i wycinaniu "kokardek" tradycyjnym pofalowanym radełkiem dowiedziałam się, że nikt z obecnych na naszych zajęciach jeszcze nigdy nie piekł chrustu, prawie każdy go jadł, ale nikt nie miał okazji wypiekać. Wszyscy myśleli, że to trudne ciasto i nie wiadomo jak zrobić ten kształt - okazało się, że z kilku składników i przeciętego paska ciasta zgrabnie odwróconego na drugą stronę powstaje kokardka - faworek.

Dzieci od początku były pochłonięte pracą - od momentu wysypania mąki, oddzielanie żółtek od białek, ratowanie żółtek, które wypływały poza mąkę, to wszystko wywołało tyle emocji. Po połączeniu i scaleniu wszystkich składników  rozpoczęło się wałkowanie PRAWDZIWYM wałkiem i wycinanie pasków - to były niesamowite wyzwania i i niesamowite chwile.
Każdy odłożył swoje chrusty na talerzyk, aby w domu na rozgrzanym oleju je upiec i skosztować - mniam!!!
Po pracy chwilka przerwy i zabawy w rytmie "Tańczymy labada, labada..." https://www.youtube.com/watch?v=Ralk1JiS8W0, "Kaczuszki" https://www.youtube.com/watch?v=x5SzdGoOw2o, "Ciuciua, Ciuciua..." https://www.youtube.com/watch?v=TIBNzJGHZ4U - karnawałowa dyskoteka!  
Zabawę urozmaiciły nam: "zgrabne ręce" konkurencja biegu z piłeczką na dużej łyżce, "szukanie pary" - każdy otrzymał kartonik z innym zwierzątkiem (kartoniki miały parę) i musiał do tańca odnaleźć podobny kartonik - szukaliśmy, szukaliśmy i porywaliśmy do tańca.
Licząc do 7 dzieci przekładały makaron do miseczki - jeden za drugim uczciwie, kto szybciej.
Na koniec wykonaliśmy tradycyjne maski, znane od wieków w Wenecji, czyli ozdoba na oczy i górną część twarzy. Wiedząc, że nie wszystkie dzieci lubią się przebierać, nie wszystkie dzieci zwłaszcza w wieku naszych Maluszków lubią mieć coś na twarzy, co jest całkiem prawidłowe na etapie ich rozwoju, nie bawiliśmy się w maskach i nie każdy chciał się w niej zaprezentować, ale wszyscy zabrali swoje dzieła do domu i może kiedyś się przydadzą, bo naprawdę efekty pracy dzięki zaangażowaniu zdolnych Rodziców były okazałe!!Bardzo dziękuję za te chwile karnawałowych emocji, przywołanie tradycji, powrót do historii, legend i wspólne odkrywanie.


Pozdrawiam serdecznie - do zobaczenia znowu:-)
Joanna Tylek 

Żabki 1

W ostatnią sobotę karnawału spotkaliśmy się w doskonałych humorach i… niecodziennych strojach, ale także obchodziliśmy Dzień Dinozaura. Na początku zajęć przywitaliśmy się znaną piosenką „Wszyscy są, witam Was”: https://www.youtube.com/watch?v=h9wMpq8kqkA&ab_channel=Lina. Potem przypomnieliśmy sobie zabawę ruchową do piosenki „Żabka mała”: https://www.youtube.com/watch?v=u0sql4bx4PI&ab_channel=kana%C5%82dladzieci-bajlandia.tv i tuż po dość energicznym, muzycznym przywitaniu znaleźliśmy w sali 3 listy, ukryte w malutkich kolorowych kopertach. Koperty były ponumerowane, więc zaczęliśmy od koperty nr 1 – wiadomo! I nie uwierzycie, kto do nas napisał? Paleontolog! W liście wcale nie było odpowiedzi na nasze pytanie – kto to jest i co robi? – Ale było dość dużo podpowiedzi i wyzwań, których ochoczo się podjęliśmy.


Z pierwszego listu dowiedzieliśmy się, że to był Dzień Dinozaura. Po krótkiej rozmowie na temat tego, co już wiemy o dinozaurach wysłuchaliśmy piosenki: https://www.youtube.com/watch?v=irIsbEEkGww&ab_channel=PiosenkiAkademiiNauki i aktywnie uczestniczyliśmy w opowieści ruchowej, w trakcie której poznaliśmy kilka rodzajów dinozaurów: SPINOZAURA, TRICERATOPSA, DIPLODOKA i PTERODAKTYLA. Niektórzy z nas już wiedzieli, że rodzajów dinozaurów było dużo więcej. W związku z tym, że wszyscy chcieliśmy poznać dinozaury trochę lepiej, no i dowiedzieć się kto to jest, ten Paleontolog – obejrzeliśmy krótki film przedstawiający pracę paleontologa, rodzaje dinozaurów i różne ciekawostki o nich: https://www.youtube.com/watch?v=zmoqHx1K35U&ab_channel=TeczowaNauka. Następnie odnaleźliśmy drugi list i odczytaliśmy go wspólnie. W liście czekały na nas kolejne wyzwania…
Po obejrzeniu filmu wiedzieliśmy już, że paleontolog to naukowiec, który zajmuje się badaniem skamieniałości. Odnajduje szczątki roślin oraz zwierząt żyjących wiele lat przed nami, a także ich tropy czy odciski. Jego praca dzieli się na tę w terenie (głównie jest to poszukiwanie pozostałości po dawnych zwierzętach i roślinach), ale poza tym pracuje w laboratorium, żeby dokładnie zbadać odnalezione ślady. My, co prawda bez mikroskopu, ale w glinie z dostępnych materiałów zbudowaliśmy własne skamieniałości. To było bardzo odkrywcze zadanie, mogliśmy sprawdzić ślady naszych dłoni, szyszek, patyków, kamieni itp.
Ciężko nam było sobie wyobrazić jak duże były dinozaury, nawet jak stawaliśmy na palcach i wyciągaliśmy ręce w górę wydawało się, że to jeszcze za mało… z pomocą przyszły nam… stopy dinozaurów. I tak dowiedzieliśmy się, że nie tylko każdy z nas zmieściłby się na stopie dinozaura, ale też wszyscy razem moglibyśmy się zmieścić na takim jednym śladzie… cóż, dinozaury były naprawdę olbrzymie! Wkrótce potem przypomnieliśmy sobie o tym, że został jeszcze jeden list od paleontologa. Wszystkie Żabki – poszukiwacze nowych przygód – z niecierpliwością czekały, co jeszcze ich czeka. A tam nie dość, że zagadki to jeszcze jedno wyzwanie. Paleontolog pytał nas czy wiemy, jak rodziły się dinozaury? Dojście do prawidłowej odpowiedzi wcale nie było takie oczywiste. Później paleontolog zapytał nas w liście jakie inne zwierzęta wykluwają się z jaj? I tu… ale heca! Pani Michalina próbowała nam powiedzieć, że kurki, węże i ptaki też rodzą się z jaj. Było dużo śmiechu, bo nie mogliśmy jej w to uwierzyć. Później wyruszyliśmy w podróż po wykopaliskach, gdzie natrafiliśmy na szkielety dinozaurów. W grupach wypełnialiśmy je plasteliną. Zadanie to było dla nas bardzo wymagające, z uwagi na dużą ilość szczegółów, ale poradziliśmy sobie doskonale. Na zakończenie stemplowaliśmy gąbeczkami z farbą w kolorach żółtym i zielonym, żeby zabrać ze sobą portrety dinozaurów na pamiątkę. Podczas zajęć towarzyszyły nam piosenki: „Dinozaur Pimpuś”: https://www.youtube.com/watch?v=nKwFXDpu1e8&ab_channel=KrystynaKwiatkowska_kompozytorka i „Dino Dinozaur” https://www.youtube.com/watch?v=FGyS3VWDshk&ab_channel=bajubajuTV, do których tańczyliśmy i wykonywaliśmy szereg zabaw.

Bardzo dziękujemy za uczestnictwo w zajęciach i zapraszamy na kolejne spotkanie.

Do zobaczenia,
Pani Michalina i praktykantki: Pani Ania i Pani Marta 

Żabki 2

Na te zajęcia Żabki mogły przyjść przebrane, bo w tym tygodniu nasze spotkanie przypadło w karnawale. Wesoło rozpoczęliśmy nasze wspólne spotkanie. Na początku dzieci otrzymały wydrukowane maski do kolorowania. Po wycięciu własnych masek zostały założone a  przebrane buźki wysłuchały krótkiego opowiadania o balu karnawałowym z książki Agnieszki Rabiej “Lubię Polskę“. Żabki bardzo sprawnie odpowiedziały na wszystkie pytanie związane z opowiadaniem. Wiedziały za kogo przebrały się wszystkie dzieci.
Również z niniejszej płyty wysłuchaliśmy piosenki o bałaganie w pokoju Karolci w którym były porozrzucane ubrania dziewczynki. W ten wesoły sposób utrwaliliśmy sobie nazwy ubrań i kolory. Żabki szybciutko pokazywały na sobie gdzie mają spodnie, bluzki, kurtki, buty... i jakiego koloru one są.
Na dzisiejszym spotkaniu nie mogło zabraknąć również zabaw karnawałowych. Bawiliśmy się w ciuciubabkę, stary niedźwiedź, baloniku nasz malutki i tańczyliśmy do piosenek już nam znanych. Wiele śmiechu było przy odgadywaniu złapanych przez ciuciubabkę dzieci.

Wyszliśmy również na krótki spacer do parku. Po powrocie z wycieczki przystąpiliśmy do robienia kart pracy. Żabki bardzo dobrze liczą i bez problemu policzyły poszczególne ubrania w walizce. Następne zadanie polegało na pokolorowaniu ubrań według kolorów które podawałam. Oczywiście dzieci bardzo dobrze znają polskie nazwy poszczególnych kolorów. Na koniec wspólnych zajęć dzieci wysłuchały bajki o “Królowej śniegu”. Dzieci zapamiętały jak się nazywały dzieci z bajki i na czym polegała więź między nimi.
Zadowolone i kolorowe buźki, radośnie pożegnały się z nami biegnąc do swoich rodziców. Dziękujemy za wspólne spotkanie i już teraz zapraszamy na następne zajęcia.


Iwona i Alinka

Bociany 

Na ostatnim spotkaniu w grupie Bocianów skoncentrowaliśmy się na trzech tematach.
W pierwszej części zajęć przy pomocy gier edukacyjnych zgłębialiśmy tajniki języka polskiego. Na początek zagraliśmy w "Słowny ekspres". Jak nazwa gry wskazuje liczył się refleks, skojarzenia i myślenie. Ten kto szybciej ułożył wyraz z karcianych liter, wygrywał. Zanim jednak przystąpiliśmy do rozgrywki przydała się mała podpowiedź, że aby powstał wyraz potrzebna była samogłoska. Przypomnieliśmy więc je . Oto one: a, ą, e, ę, i ,o , ó, u, y. Dzięki tej grze ćwiczyliśmy słownictwo i poprawną pisownię . Rywalizacja była wyrównana. Każdy Bocian chciał być pierwszy i nacisnąć dzwonek stojący na środku stołu. Zatem obowiązywała zasada: kto pierwszy , ten lepszy. 

Jako że zajęcia odbywały się w ostatnią sobotę karnawału nie mogło oczywiście zabraknąć akcentów karnawałowych. Przygotowaliśmy różnorodne maski i rozmawialiśmy o tradycjach karnawałowych polskich, katalońskich i hiszpańskich. Wspólnym elementem była oczywiście zabawa i przebieranie się.

Po przerwie śniadaniowej przeszliśmy do bardzo ważnego zagadnienia - tolerancji. W luźnej rozmowie wyjaśniliśmy, co oznacza to słowo. Dzieci wymieniały przykłady zachowań tolerancyjnych i nietolerancyjnych. Bez większego problemu potrafiły podać po przykładzie ze swojego środowiska szkolnego. Podsumowując wspólne rozważania stwierdziliśmy, że każdy z nas spotyka się lub może spotkać się w przyszłości z różnymi zachowaniami. Zarówno pozytywnymi jak i negatywnymi. Jak sobie z tym radzić pomogło nam opowiadanie o Drewniaczkach. Podsumowując zagadnienie Bociany dopasowywały cechy charakterystyczne dla osób tolerancyjnych i nietolerancyjnych. Wszystkie dzieci wykonały zadanie bez większych trudności.
Po tak pracowitych częściach zajęć udaliśmy się jeszcze do pobliskiego parku, aby odetchnąć świeżym powietrzem i cieszyć się piękną pogodą.

Pozdrawiamy i zapraszamy na kolejne zajęcia,
Maria Kołomyjec i Diana praktykantka

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozkład zajęć 2024/2025

Kontakt

Co jest potrzebne aby zapisać dziecko do szkoły w Katalonii?