Zajęcia w Tarragonie, 27 lutego
Sikorki, grupa Pani Gosi
Przewodnim tematem były zwierzęta. Dlatego też z teczek Tropiciela uczniowie otrzymali memory. Po wypchnięciu kart pracy opowiedzieliśmy sobie o każdym zwierzęciu, nazwa, kolor, miejsce zamieszkania... Następnie dzieci dobierały karty w pary, a na sam koniec zagraliśmy w memory czyli poszukiwaliśmy ukrytych par. Sikorki świetnie sobie poradziły, brawo!!! Były to zwierzęta hodowlane, mieszkające na farmie. Natomiast, by przybliżyć dzieciom zwierzęta leśne obejrzeliśmy filmik z cieniami zwierząt. https://www.youtube.com/watch?v=MhW_l3nlVWY&authuser=0
Dzieci jedząc śniadanie z dużą ciekawością wsłuchiwały się co powiada nasza bohaterka sowa. Przy każdym zwierzęciu zatrzymywaliśmy się i nie tylko odgadywaliśmy ich nazwy, ale także liczyliśmy literki ukazanych zwierząt oraz wyszukiwaliśmy te, które są zawarte w naszych imionach. Jestem pod wrażeniem, zdolne Sikoreczki pięknie uczestniczyły w tym zadaniu i znały prawie wszystkie zwierzęta!
Nadszedł czas na rozrywkę, a wraz z nią na zabawy. Nasz klasowy lisek (kukiełka) czekał na ten moment dlatego zaczęliśmy od zabaw ''Chodzi lisek koło drogi'', ''Gąski, gąski do domu'', zabawa w ciepło- zimno, gdzie lisek chował się w całej klasie, ale także zamieniliśmy się w kury i lis zakradał się do kurnika... Nie mogło zabraknąć też zabawy w ''Stary niedźwiedź mocno śpi'' oraz ''Baloniku nasz malutki'', skończywszy na piosence ''Głowa, ramiona, kolana, pięty'' z pokazywaniem.
Po takiej dawce zabaw z powtórkami wyszliśmy z resztą dzieci na szkolne boisko, aby bawić się w szkolnej piaskownicy, skakać na skakance itd. Po powrocie do klasy, umywszy rączki czekała na dzieci jeszcze jedna zabawa. Ciasteczka pomogły nam najpierw zebrać siły.
Rozłożone ślady zwierząt w klasie wnet zainteresowały dzieci. Wcześniej wspomnieliśmy co to jest ślad. Opowiedzieliśmy sobie gdzie my możemy zostawić ślady, najbardziej widoczne są na plaży, na śniegu ale i na błocie! Sikorki postanowiły dobrać ślady do odpowiednich zwierząt, dzięki czemu poznaliśmy jeszcze królika i wilka. Kolory na karteczkach trochę nam pomogły w zagadce. Teraz już będąc w lesie będziemy znać ich mieszkańców nie tylko po wyglądzie, ale i po ich śladzie.
Dziękuje za zajęcia i do zobaczenia już za tydzień!
Pozdrawiam,
P.Małgosia
Sikorki, grupa Pani Ani
Później Sikorki wysłuchały wiersza „Idziemy do sadu” autorstwa B. Formy.
W sadzie od rana dzieci gromada.
Wtem owocowy grad z drzewa spada −
jabłka, śliwki, pachnące gruszki,
słodkie, soczyste − lizać paluszki. (...)
Złociste gruszki z czerwonym boczkiem,
gdy je ugryziesz, tryskają soczkiem.
Jakie udane owocobranie!
Zaraz na drzewach nic nie zostanie.
Dojrzałe, smaczne, mają witaminy.
Jemy je latem oraz w czasie zimy.
Kwaśne i słodkie, duże i małe,
żółte, czerwone, mocno dojrzałe.
Dzieci mały uważnie przysłuchiwać się słowom wiersza by odgadnąć temat naszych zajęć. Udało im się bezbłędnie. Tego dnia rozmawialiśmy o owocach i warzywach.
Rozpoczęliśmy zajęcia od gry sensorycznej. Gra polegała na rozpoznawaniu przedmiotów schowanych w torbie za pomocą dotyku. Każda Sikorka wyłowiła jeden przedmiot i próbowała zgadnąć co to może być. Wśród schowanych przedmiotów kryły się różne owoce i warzywa, które Sikorkom z sukcesem udało się rozpoznać. Dzieci z entuzjazmem zaczęły opowiadać o swoich ulubionych owocach.
By rozprostować nogi zabraliśmy się za kolejne ćwiczenie. Każda Sikorka otrzymała papierowe jabłko. Trzymając jabłko w prawej, a później w lewej dłoni, dzieci dmuchały na nie w taki sposób, aby poruszyło się i spadło na podłogę. Później pobawiliśmy się jeszcze w dobrze im znaną zabawę Stary Niedźwiedź mocno śpi..
Po zabawie, zabraliśmy się do pracy plastycznej. Praca polegała na tym by każde dziecko stworzyło swoje magiczne drzewo, na którym może rosnąć wszystko to, co mu się podoba. Sikorki chętnie zabrały się do pracy, a pomysły miały bardzo oryginalne.
Po pracy artystycznej Sikorki były już bardzo głodne więc z chęcią umyły ręce by móc zasiąść do drugiego śniadania. Po posiłku razem z Orłami i młodszymi Sikorkami wspólnie wybraliśmy się na boisko. Tam dzieci jak zawsze świetnie się bawiły.
Po powrocie do klasy, każda Sikorka poleciała umyć rączki. Następnie mogły wybrać czy wolą kartę pracy polegającą na rozpoznawaniu różnych kształtów czy wolą pomóc przejść przez labirynt wygłodniałemu robaczkowi. Niektórym Sikorkom udało się wykonać obie prace.
Gdy prace były już skończone wybraliśmy się po książki do naszej szkolnej biblioteki. Każde dziecko samo wybrało sobie tytuł. Tak zaopatrzeni, ubraliśmy kurtki oraz plecaki i wyruszyliśmy na spotkanie z rodzicami przy bramie wjazdowej.
Dziękuję i pozdrawiam,
Ania
Orły
Nareszcie mogliśmy spotkać się stacjonarnie na naszych zajęciach.
Rozpoczęliśmy od powtórki podstawowych informacji. Uczniowie udzielali
odpowiedzi na pytania takie, jak: jakie miasto jest stolicą Polski, jak
się nazywa największa rzeka, jakie znamy miasta polskie, nazwa pierwszej
stolicy itd. Następnie urządziliśmy pogadankę na temat sławnych
Polaków. Kilka osób z łatwością wymieniło takie postacie jak Maria
Skłodowska-Curie, Mikołaj Kopernik, Jan Brzechwa. Aby zapoznać dzieci z
najbardziej sławnymi Polakami wysłuchaliśmy piosenki Emilii
Piątkowskiej: CZTEREJ SŁAWNI POLACY (https://www.youtube.com/watch?v=Sguqnuc7owI). Zadanie to sprawdzało
naszą spostrzegawczość słuchową, wspólnymi siłami odgadnęliśmy, że
chodziło o Mikołaja Kopernika, Fryderyka Chopina, Tadeusza Kościuszko i
Jana Pawła II. Postanowiliśmy bliżej przyjrzeć się życiorysom dwóm
pierwszym postaciom. Zaczęliśmy od obejrzenia animacji „Historia Mikołaja
Kopernika”:
(https://www.youtube.com/watch?v=x0hX2J4QNd4). Do zeszytów przykleiliśmy
kartkę z głównymi informacjami. Wiemy, że Mikołaj Kopernik pochodził z
Torunia, był astronomem, sformułował teorię heliocentryczna, napisał
dzieło „O obrotach sfer niebieskich”. Mówiąc o astronomii nie mogliśmy
pominąć nazw sprzętów służących do obserwacji, tj. luneta, teleskop i
lornetka.
Następnie zajęliśmy się postacią Fryderyka Chopina. Również zaczęliśmy
od obejrzenia filmu edukacyjnego
(https://www.youtube.com/watch?v=f6ZpbROzgYE). Fryderyk Chopin był
pianistą. Chłopiec już w wieku 7 lat napisał swoją pierwszą kompozycję.
Niedługo potem zaczął też występować, a jako nastolatek grał już
koncerty na całym świecie. Bardzo tęsknił za krajem, dlatego po jego
śmierci jego serce zostało pochowane w Warszawie. Kolorując rysunek
przedstawiający sylwetkę grającego Fryderyka wysłuchaliśmy utworu
Nocturne op.9 No.2:
(https://www.youtube.com/watch?v=9E6b3swbnWg).
Po tak intensywnej części pierwszej zajęliśmy się gramatyką, a dokładniej fleksją języka polskiego. Skorzystaliśmy z zadań z naszych ćwiczeń (ABC po polsku Anny Pomykałło). Odmienialiśmy rzeczowniki, uczyliśmy się tworzyć poprawne pytania oraz odmieniliśmy czasownik „iść” przez osoby liczby pojedynczej.
Następnie korzystając z ładnej pogody udaliśmy się wraz z Sikorkami
na boisko szkolne. Był to moment odpoczynku od pracy umysłowej i
integracji grup. Po powrocie do klasy rozmawialiśmy o naszych miastach
gdzie mieszkamy i zaczęliśmy tworzyć pocztówki, które należy dokończyć w
domu. Po posprzątaniu klasy i spakowaniu wszystkich rzeczy udaliśmy się
do oczekujących rodziców.
Zadanie domowe: Proszę o dokończenie pocztówek (moje miasto, w którym mieszkam albo miasto w Polsce, w którym mam rodzinę).
Do zobaczenia w sobotę 06.03.2021r.
Pozdrawiam,
Gabrysia
Komentarze
Prześlij komentarz