Barcelona, zajęcia 25 stycznia

Poziomki 

To był wyjątkowy dzień w grupie Poziomek. W czasie pierwszej części zajęć przygotowywaliśmy się do uroczystości Dnia Babci w naszej szkole. Najpierw wykonaliśmy prace plastyczne - prezenty dla naszej szkolnej babci -Sabinki oraz naszego gościa: pani Tatiany. Wyjaśniliśmy do czego służy babcia i za co kochamy nasze babcie. Wszystkie dzieci stwierdziły zgodnie, że bez babci to ani rusz. Potrzebna jest i już. 
Po przerwie śniadaniowej i zabawach na podwórku szkolnym przeszliśmy do sali Jagódek, aby wspólnie świętować Dzień Babci. Babcia Sabinka opowiedziała dzieciom legendę o Smoku Wawelskim, a pani Tatiana o Koziołku Matołku i jego przygodach. Dzieci słuchały opowiadań bardzo uważnie. Po odśpiewaniu tradycyjnego "Sto lat"  babcie poczęstowały dzieci cukierkami. Poziomki zaśpiewały Babciom piosenkę "Kolorowe kredki"
Pod koniec spotkania uczyliśmy się jeszcze części ciała człowieka. Dla Poziomeczek nazywanie części naszego ciała nie stanowiło problemu. No może słowo: tułów. Nie jest łatwe. Prawda? 
Na pożegnanie zadedykowaliśmy naszej babci Sabince następujący wierszyk, który wyraża wszystkie nasze uczucia. 

Babcia nasza kochana 
Babcia jak druga Mama. 
Nie ma lepszego lekarstwa na bóle 
niż gdy nas Babcia przytula czule. 
Babcia się troszczy, lubi rozpieszczać - 
jak zacznie karmić, nie może przestać 
i Babci nie można nikim zastąpić, 
więc trzeba ją cenić i pochwał nie skąpić. 
I my Cię chwalimy kochana Babciu, 
wołając z przekorą: „dziura w kapciu”. 

Pozdrawiamy cieplutko, 
Maria, Babcia Sabina i gościnnie pani Tatiana ( prywatnie - też babcia) 

Jagódki 

Sobotnie spotkanie Jagódek zostało poświęcone w całości jagódkowym, kochanym Dziadkom - a to oczywiście za sprawą ich tegorocznego, nieodległego święta. Wizyty dziadków w domach co poniektórych Jagódek jeszcze trwają, więc tym bardziej temat aktualny, a pod swój adres wracać się chce jeszcze chętniej! Dzieci ochoczo opowiadały o swych spotkaniach z babciami i dziadkami, o ich imionach, wyglądzie, o podarowanych pierniczkach - przygotowywanych na poprzednich zajęciach, czy też w niektórych przypadkach, wykonanych telefonach z gromkim 'Sto lat'
Stworzyliśmy wspólnie portrety babci i dziadka, z zaznaczeniem najważniejszych atrybutów ukochanych nam osób. I tak, okazało się, że głowa dziadka nie od parady, gotowa zawsze na dobre rady, ręce silne i zdrowe, do pomocy gotowe, serce czułe i cierpliwe, dla wnuków życzliwe a nogi, lubią w piłę granie i spacerowanie. Babcia przede wszystkim ma... głowę - ile ona ma na głowie!!??, uśmiech, który zawsze dodaje siły, ręce, do pysznego gotowania i przytulania, nogi, choć czasem zmęczone, pójdą na świata koniec. 
W naszej szkole mamy również Babcie - Babcię Sabinę i Babcię Tatianę, tej soboty zapragnęły one sprawić naszym dzieciom specjalną wizytę. Ale skoro przychodzą do nas Babcie - i dla Babć przygotujmy coś miłego! Czy laurka to dobry pomysł? Ależ tak! Dzieci ochoczo zabrały się za lepienie serduszek na ogromnej laurce a następnie za składanie na niej własnoręcznie podpisów. Zdążymy przed Babciami? Pewnie, znajdziemy nawet moment na chwilę oddechu na szkolnym patio i posilenie się przy śniadaniu. 
Puk puk, otwierają się drzwi, a kto to? Poziomeczki, wiadomo, też chcą spotkać się z Babciami! No to zapraszamy Babcie. Babcie, wypisz wymaluj, jak z naszego portretu. Przywitały dzieci serdecznym uśmiechem i bijącym od nich ciepłem. Następnie zauroczyły dzieci swoimi opowieściami, baśnią o ziejącym smoku i powiastką o koziołku imieniem Matołek. Dzieci chętnie odpowiadały na pytania odnośnie historyjek, jak i wyśpiewały dla Babć 'Sto lat, sto lat'. Jagódki wraz z Poziomkami wręczyły Babciom przygotowane przez siebie podarki, a Babcie w rewanżu poczęstowały maluchy cukierkami. Dziękujemy za urocze spotkanie!
Po wizycie Babć czas na ćwiczenie zwiększające sprawność manualną - kolorowankę! Nie ma to, jak wspólne kolorowanie. No i oczywiście, nie ma to jak pochwała od rodziców za pięknie wykonane dzieło! :) 
Na zakończenie spotkania w kółeczku wykonaliśmy piosenkę 'Kosi kosi łapci, jedziemy do babci' https://youtu.be/IV1bQxyzgTg 
oraz 'Dziadek fajną farmę miał' https://youtu.be/fUX5kYzzi5Q 
Przemiłym akcentem zajęć było podarowanie szkole pięknej laleczki, Krakowianki w regionalnym krakowskim stroju panny młodej. Piękna! A jeszcze piękniejsza, że z ciekawą historią! Dziękujemy Ci Thiago i dziękujemy Twoim Rodzicom! 

Pozdrawiamy serdecznie, 
Joanna i Irena 

Malinki 

Rozbrzmiewająca muzyka Vivaldiego o zimie zaprosiła nas do zajęcia miejsc i skupienia uwagi. Po krótkim przedstawieniu się  przeszliśmy do tematu zajęć jakim były sporty zimowe. 
Zaczęliśmy od powtórki dni tygodni, pór roku oraz miesięcy. Filmik o Dniach tygodni z Lulek.tv ułatwił nam zadanie. Wszyscy zgodnie wymienialiśmy występujące nazwy. Ażeby było nam bardziej wesoło wspólnie uczyliśmy się zaprezentowanej piosenki ,"Hu, hu, ha nasza zima" oraz "Zima, zima, zima pada pada śnieg"
Po wspólnych śpiewach zjedliśmy śniadanko i wypiliśmy herbatkę malinową. Tak nasyceni postanowiliśmy wyjść na szkolne podwórko, by zaczerpnąć świeżego powietrza. 
Po wspólnych grach i pogawędkach wróciliśmy do klasy, gdzie na tablicy czekały na nas wyświetlone sporty zimowe. Po ich obserwacji, niektóre dzieci doskonale znały narty, łyżwy czy sanki czyli narciarstwo, łyżwiarstwo figurowe, hokej na lodzie itd. 
Przy okazji omówiliśmy dobre rady na zimowe wypady, tj. na sankach zjeżdżamy w miejscach oddalonych od jezdni, torów, na łyżwach jeździmy tylko na lodowisku, nie chodzimy w przemoczonym ubraniu, do jazdy na nartach wybieramy trasę dostosowaną do swoich umiejętności i zawsze oznakowaną itd. Korzystając z czasopisma Kumpel przeczytałam dzieciom artykuł pt. ,,Zamienić się w sopel lodu''. Uczniowie bardzo dobrze wiedzieli co to oznacza, gdyż w niezwykłym skupieniu wsłuchiwali się w lekturę. Było tak zimno, że nasz bohater skostniał z zimna, ale nie zamarzł. Brawo Malinki! 
Po pracy umysłowej przyszedł czas na zajęcia plastyczne. Z wcześniej przygotowanych karteczek (kształty figur geometrycznych), które powtórzyliśmy: romb, czyli odwrócony kwadrat i prostokąt, dzieci patrząc na wzór dyscyplin sportowych miały za zadanie ułożyć swoją ulubioną tworząc figurę 3D, domalowując dany przedmiot charakteryzujący poszczególny sport, np. łyżwy, narty, hokej.. Można było zaobserwować niezwykłą precyzję i staranność w wykonaniu tegoż zadania. Prace mówią same za siebie! Podsumowaniem naszych zajęć była zabawa z rymami. Kolejno powtarzaliśmy i wykonywaliśmy odpowiednie ruchy: 
Powiedz ''prosię '' i podrap się po nosie 
Powiedz ''lody'' i dotknij palcem brody. 
Powiedz ''wysoko'' i zamknij jedno oko. 
Powiedz ''rogi'' i chwyć się za nogi. 
Powiedz ''piana'' i dotknij kolana.

Powiedz ''smalec'' i zegnij palec. 
Niezrozumiane słowa rozszyfrowaliśmy na zasadzie zgłaszania się i wyjaśniania. Jak zwykle fantazja dzieci nie zna granic. Po objaśnieniu słów większość dzieci znała ich znaczenie. 
Na zakończenie obejrzeliśmy bajkę o Bazyliszku i Smoku wawelskim. 
Bardzo mi było miło poznać Malinki, trzymajcie się cieplutko i tak jak Wam obiecałam pozdrowię Sikorki w Tarragonie od Was! One na pewno też chciałyby Was poznać. 

Dziękuje i pozdrawiam, 
Małgosia K.
 
Jarzębina 

Zajęcia w grupie Jarzębina rozpoczęliśmy od sprawdzenia pracy domowej, którą było wypisanie przymiotników, czyli wyrazów odpowiadających na pytanie jaka? do słowa śnieżynka (biała, puszysta, zimna). 
Następnie rozmawialiśmy o pierwszym historycznym władcy Polski - Mieszku I. Dowiedzieliśmy się co to jest dynastia i kim byli Polanie. Poznaliśmy najważniejsze wydarzenia jakie miały miejsce za życia Mieszka I. Zastanawialiśmy się co to znaczy, że kraj przyjął chrzest. Poznaliśmy też postać Bolesława Chrobrego, syna Mieszka I i pierwszego polskiego króla. 
Następnie podzieleni na grupy pracowaliśmy z kartami pracy do ćwiczenia percepcji słuchowej "Gumowe ucho". Uczniowie decydowali jak poprawnie wymawiać i pisać wyrazy gdzie słychać K ale piszemy G lub gdzie słychać G ale piszemy K. 
Wróciliśmy też do tematu zimy i dyskutowaliśmy o sportach jakie można podczas zimy wykonywać oraz co zrobić aby były one bezpieczne. Poruszyliśmy też temat sportu ogólnie, tego czy jest ważny i co nam daje. 
Ostatnim punktem naszych zajęć były nazwy miesięcy. Przypomnieliśmy sobie wszystkie miesiące jakie znamy, uporządkowaliśmy je oraz przygotowaliśmy zegary roczne, na których zaznaczyliśmy pory roku i odpowiadające im miesiące. 
Jako pracę domową proszę dokończyć zegar w domu. 

Pozdrawiam, 
Anna Lintner

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozkład zajęć 2024/2025

Kontakt

Co jest potrzebne aby zapisać dziecko do szkoły w Katalonii?