Girona, zajęcia 27 listopada

Biedronki

Nasze ostatnie listopadowe zajęcia rozpoczęliśmy zabawą w przekazywanie iskierki. Od naszej zabawy wyszliśmy z rozmową na temat wpływu jaki mamy na innych oraz jak czynniki zewnętrzne wpływają na nas. W końcu przecież nasza iskierka musiała do nas przyjść od kogoś, a gdy ktoś ją po drodze “zgubił” informacja nie miała szansy do nas dotrzeć.
Elementem przewodnim zajęć było słonko jako element kojarzący się z budującymi emocjami i chmurki, reprezentujące grupę smutnych emocji.

Na naszych zajęciach, już tradycyjnie, nie zabrakło elementu rozwoju artystycznego. Chwyciliśmy za farby i za pomocą dwóch różnych palet pełnych kolorów wyczarowaliśmy obrazek pełen wesołych i smutnych emocji. Ciekawym doświadczeniem było zauważenie różnic w obu obrazkach. Kontrastu emocji doszukaliśmy się również wysłuchując dwa podkłady muzyczne. Jeden z nich wywołał w nas pozytywne skojarzenia, a inny smutne.
Nauczyliśmy się grupować emocje na emocje pozytywne i negatywne za pomocą naszej gry z wykorzystaniem emotikonek. Następnie opowiedzieliśmy o tym jak się czujemy i dlaczego. To pomogło nam zauważyć, że nasze emocje mają swoje przyczyny. Przypomnieliśmy sobie także, że każda emocja jest ważna. Nasze emocje przelaliśmy na nasze piękne kalosze. Dzieci przedstawiły swoje uczucia, tworząc niesamowicie oryginalne wzory.

Nawiązując do rysunku kaloszy, zagraliśmy w grę ruchową - poszukiwanie odpowiedniego koloru kałuży w pauzach muzycznych. W zabawie towarzyszyła nam deszczowa piosenka. Zapoznaliśmy się również z krótkim filmikiem edukacyjnym o tym, jak powstaje deszcz.
Udało nam się również pokazać dwie skrajne emocje - smutek i radość - kolorując odpowiednio - chmurkę i słonko. Dzieci fenomenalnie spisały się w wyrażeniu smutku za pomocą rysunku. Niektóre dzieci dodały w nim również elementy złości, o której rozmawialiśmy wcześniej.
Na koniec zajęć stworzyliśmy autoportrety lub portrety naszych koleżanek z grupy oraz udaliśmy się do naszej biblioteki :).

Martyna

Motylki

Zajęcia w Szkole Polskiej w Gironie rozpoczęliśmy od zapoznania się. Na kolorowych karteczkach każdy z uczniów napisał swoje imię, w kolejności przedstawił się kolegom, opowiadając w kilku zdaniach między innymi skąd jest, ile ma lat oraz o swoich zainteresowaniach. Było to niezwykle pomocne, ponieważ tego dnia w zastępstwie przyszła do nas nowa pani.
Po tym króciutkim wstępie przeszliśmy do właściwego tematu naszego spotkania, a mianowicie do Andrzejek. Rozpoczęliśmy od podziału klasy na cztery grupy według części mowy. I tak powstała grupa czasowników, rzeczowników, przysłówków i przymiotników. Podział ten pozwolił na przypomnienie nazwy części mowy oraz ich funkcji w zdaniu. Kolejno każda z grup otrzymała tekst pochodzący z książki „Rok polski. Zwyczaje i obrzędy.”  pod redakcją Renaty Hryń- Kuśmierek.
Czytaliśmy wspólnie kolejne akapity naszego tekstu i nadawaliśmy im tytuły. Uczniowie chętnie zgłaszali swoje propozycje. Praca z tekstem nie tylko wyjaśniła nam pochodzenie obrzędów andrzejkowych, ale również pozwoliła na sprawdzenie i korektę naszych czytelniczych umiejętności.
Po tym krótkim wprowadzeniu w tematykę zajęć przyszła pora na przerwę śniadaniową oraz zabawy na szkolnym podwórku. Słońce tego dnia ogrzewało mocno nasze buzie i przez chwilę pozwalało zapomnieć, że zbliżają się do nas Święta Bożego Narodzenia i zimowa pora.
Drugą część lekcji, przeznaczoną na zabawę i andrzejkowe wróżby rozpoczęliśmy jeszcze w szkolnym ogródku. Jedno drzewko, przyozdobione w kolorowe karteczki, zostało naszym drzewkiem szczęścia. Po kolei każdy z uczniów zrywał jedną z karteczek z symbolami i pani odczytywała nam znaczenie tego symbolu. Śmiechu było co niemiara, a to dopiero była rozgrzewka do dalszej zabawy.
Po powrocie do klasy usiedliśmy wszyscy razem w kręgu. Nasza kolejna wróżba „Magiczny krąg” polegała na tym, że każdy uczeń rzucał  dwiema kostkami do gry, tak aby trafić w karton. Po rzucie liczyliśmy oczka i odczytywaliśmy znaczenie wróżby.
Kolejno przyszła pora na wróżbę z sercami. Dziewczynki przekłuwały serce z imionami chłopców, a chłopcy przekłuwali serce z imionami dziewcząt. Gdy dziecko natrafiło na określone imię, oznaczało to, że ta osoba darzy je sympatią.
Następnie zajęliśmy się wróżbą z kolorami. Z drewnianej szkatułki uczestnicy zabawy, z zamkniętymi oczami, losowali jeden z kolorowych kartoników, a nasza pani wróżka odczytywała znaczenie wylosowanego koloru.
Wróżba z talerzykami, pod którymi znajdowały się różne symbole sprawiła najwięcej uśmiechu. Najczęściej losowano banknot, który oznaczał bogactwo, listek, który miał być oznaką sławy oraz auto, które przepowiadało dalekie podróże.
Ostatnia wróżba andrzejkowa polegała na wrzuceniu do miski z wodą kolorowych rurek. Każde z dzieci pomalowało rurkę mazakami, tak aby wiedziało która należy właśnie do niego. Właściciele rurek, które się połączyły mieli na zawsze zostać przyjaciółmi.
Po tych wesołych zabawach, na zakończenie, powtórzyliśmy informacje na temat andrzejkowych obrzędów i zwyczajów oraz każdy z uczniów namalował obrazek z zabawą, która sprawiła mu najwięcej radości.

Pozdrawiam serdecznie,
Dominika Włodarczyk