Barcelona, zajęcia 20 listopada

Klub Malucha

Dzień Jeża czyli jesienna zabawa w Klubie Malucha
W minioną sobotę do Klubu Maluch zawitał Jurek. Kto?-spytacie. Jurek na co dzień mieszka w jabłkowym ogrodzie i chodzi na spacery po lesie. Tej soboty zrobił wyjątek i zamiast do lasu, zrobił sobie jesienny wypad do Szkoły Polskiej w Barcelonie. Na początek zmęczony podróżą pociągiem i metrem, odpoczywał w swoim leśnym pudełku  i strasznie chrapał. Tym chrapaniem zaskoczył klubowe maluchy, które chciały się z nim bawić. Delikatnym pukaniem pani Dominika i dzieci wybudziły jeżyka ze snu. Będzie miał ten jeż jeszcze czas sobie pospać zimową

porą więc w klubie do zabawy ruszył. Przywitaliśmy się piosenką "Witam was…" a potem jeż...Jerzy czyli dla nas Jurek przywitał się ze wszystkimi dziećmi i rodzicami. Na zajęciach było śpiewająco i uczyliśmy się piosenki "Jeżyk" o jeżu co kolcami chłopaków kół. Potem bawił się z nami chustą animacyjną i podskakiwał na niej wesoło. W czasie zabawy ruchowo-naśladowczej "Na dywanie siedzi jeż, co on robi to my też" dzieci powtarzały czynności Jurka a potem innych klubowiczów. W wierszyku "Idzie jeż" tupaliśmy, skakaliśmy a potem pod liść się chowaliśmy. Pani Dominika opowiedziała nam historyjkę o Jurku, bo pojawili się też jego koledzy owieczka i zajączek, którzy nauczyli nas powitania i pożegnania ze zwierzątkami z kolcami. Tak oto możemy się witać i żegnać piąstkami czy stopkami, nie kujemy się i zachowujemy odległość.

Najlepsza zabawa była jednak z kawałkiem papieru.

Kiedy "Tupie jeżyk, tup,tup,tup…" uderzyliśmy palcami o gazetę, " je jabłuszko chrup, chrup, chrup" zagniataliśmy papier w kulkę i brzmiało jak chrupiące jabłko. Kiedy "drzwiami cicho trzasnął" rozłożonym papierem uderzyliśmy w kolanko, a gdy "po obiadku zasnął" udawaliśmy, że mamy poduszkę, tyle że papierową. Potem z tego papieru zostały kulki, które rzucaliśmy jak piłki, które po zabawie wpadły do kosza na śmieci.

Jeżyk uczył nas również chodzić wyprostowanym. Pożyczył nam swoje jabłka, które nosi na pleckach, a które nosiliśmy na głowie. Głowę trzymaliśmy prosto, żeby jabłko nie spadło. A wszystko to w rytm piosenek.
W ramach zajęć ekspresji z papieru wykonaliśmy jeża. Wystarczyło obrysować na liściu jedną rękę i w magiczny sposób na liściu pojawił się jeżyk. Każde dziecko narysowało mu oczy, nosek, i wesołą minkę. Pokolorowany jeżyk dostał też naklejkę w postaci jabłuszka. Taką zawieszkę każdy klubowicz zaniósł do domu i ozdobi nią swój kącik.
Wierszyk na do widzenia  to powtórka z orientacji...lewa rączka, prawa rączka i do domu ruszyliśmy. 

Bardzo dziękuję dzieciom i rodzicom za udział w zajęciach i to jesienne spotkanie. Zapraszam na kolejne spotkanie i serdecznie pozdrawiam.

Pani Dominika

Poziomki

Dzień 25 listopada obchodzony jest na całym świecie jako Międzynarodowy Dzień Pluszowego Misia. Grupa Poziomek obchodziła to święto na ostatnich zajęciach. Pluszowy Miś Kubuś, który przyjechał do dzieci z panią Marią aż z Litwy opowiedział o historii powstania pluszowego misia. Działo się to bardzo dawno temu w Stanach Zjednoczonych - w 1902 roku. Ówczesny prezydent USA Theodore Roosevelt podczas polowania znalazł rannego małego niedźwiadka. Zaopiekował się nim. O wydarzeniu tym pisały gazety, a pewien przedsiębiorca produkujący zabawki wpadł na pomysł wykonania zabawki - pluszowego misia i nazwał go Teddy. Nowa zabawka bardzo szybko podbiła serca dzieci i rozpowszechniła się w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie.  Historia Pluszowego Misia https://www.youtube.com/watch?v=Ty-Or07KPcs
Historia Misia  bardzo zaciekawiła Poziomki. Każde dziecko mogło przytulić pluszaczka i szepnąć mu na uszko swoje życzenie. Wspólnie wymieniliśmy zalety z posiadania misia w domu.
Jak się okazało misie mogą być pomocne w bardzo wielu sytuacjach: miś na smutki i radości, gdy jest nam źle, dla dzieci i dla dorosłych, do spania i do przytulania, do podróży i do poduszki.
Misie mogą być wykonane z różnych materiałów, m.in. z pluszu, z futerka i z łatek. Mają jedną wspólną cechę - są do przytulania.

Podczas wspólnego śniadanka szkolnego rozmawialiśmy o tym, co misie jedzą i co lubią najbardziej. Oczywiście od razu wspomnieliśmy o Misiu Puchatku, który zawsze chciał mieć pełny brzuszek i ciągle szukał miodu. Po posiłku bawiliśmy się w zabawy na świeżym powietrzu. Poznaliśmy zabawę " Raz dwa trzy Baba Jaga patrzy". Po powrocie do sali Babcia Małgosia przeczytała Poziomkom o świętowaniu dnia urodzin misia Puchatka. Miś pluszowy to zabawka , dlatego też wykonaliśmy półkę z zabawkami. Pomiędzy lalkami, piłkami i samochodzikami umieszczaliśmy białe misie polarne - bo takie też mogą być. Była to doskonała okazja do ćwiczenia orientacji przestrzennej. Następnie kolorowaliśmy portrety misiów i wspólnie przygotowaliśmy dla naszego gościa Misia Kubusia gawrę, czyli zimowy domek. Teraz miś z pewnością będzie się czuł u nas dobrze.
Zadowoleni ze wspólnie spędzonego czasu  pożegnaliśmy się życząc sobie wspaniałego weekendu.

Piosenki:
" Jadą jadą misie"
https://www.youtube.com/watch?v=XRqkAePXbmc
" Rysujemy misia"
https://www.youtube.com/watch?v=_mMoisb4t0o

Pozdrawiamy serdecznie,
Maria Kołomyjec, Ada praktykantka i gościnnie Babcia Polska Małgosia

Jagódki

Tej soboty Jagódki wybrały się w podróż do krainy muzyki. Zaczęliśmy jednak nasze zajęcia od zupełnie innego tematu. Stworzyliśmy wspólnie nasz „Jagódkowy Kodeks”, czyli zbiór kilku zasad, dzięki którym będziemy mogli się lepiej bawić podczas naszych spotkań w Szkole Polskiej.  Następnie zabraliśmy się za poznawanie dźwięków. Rozpoczęliśmy od wirtualnej wycieczki do szkoły muzycznej, gdzie dowiedzieliśmy się jak brzmią poszczególne instrumenty. Potem przyszedł czas na sprawdzenie uwagi i zagadki muzyczne. Jagódki musiały po słyszanych dźwiękach odgadnąć jaki instrument je wydaje. Poszło śpiewająco. 😊 Następnie na kartach pracy Jagódki zaznaczały przedmioty, które wydają cichy dźwięk. Na zakończenie przygody z instrumentami wykonaliśmy wspólnie

grzechotkę z butelki, bębenek z kartonowego pudełka, spróbowaliśmy swoich sił grając na tamburynie i prawdziwej grzechotce, a także zrobiliśmy doświadczenie sprawdzające jaki wpływ na wydawany dźwięk ma ilość wody w kieliszku. Po tym wszystkim Jagódki zrobiły się trochę głodne, więc przyszła pora na drugie śniadanie przy dźwiękach muzyki klasycznej. Z pełnymi brzuszkami obejrzeliśmy bajkę „Jaś i Małgosia”. Następnie przyszedł czas na taneczne zmagania. Zaczęliśmy od nauczenia się „Tańca zygzaka”. Powtórzyliśmy również piosenki, które już znamy, a także tańczyliśmy zumbę do piosenki Shakiry „La la la”. Na koniec zajęć stworzyliśmy muzyczne ludziki (skrzypce i fortepian). Przy tym również towarzyszyła nam muzyka, tym razem jazzowa. 

Do zobaczenia następnym razem,
Pani Oliwia i Babcia Polska

Śliweczki

W ostatnią sobotę wróciliśmy do zajęć o Polsce - do poznawania jej krajobrazu, kultury i historii - oczywiście wszystko na miarę dzieci 5 letnich.
Za nami Narodowe Święto Polski - 11 Listopad, chcąc przybliżyć Śliweczkom co to znaczy i dlaczego z dumą świętujemy ten dzień. Porównaliśmy dwie mapy - Polska w czasie zaborów - wąski obszar i Polska po odzyskaniu niepodległości.
Mapa na zajęciach zawsze jest chętnie obserwowana, dzieci zauważyły różnicę granic obecnych z tymi z okresu zaborów.
Porozmawialiśmy przy okazji o emocjach, które nam towarzyszą, kiedy nam ktoś coś zabierze, jak się czujemy, co możemy zrobić, czy warto się kłócić?
Nasza rozmowa była bardzo ciekawa - dzieci miały szansę wypowiedzieć się w języku polskim, co czasami jest wielkim wysiłkiem, ale każda próba jest dla nich praktyką języka, poznawaniem nowych słów i korygowaniem błędów.
Każdy kraj ma swoje symbole narodowe - polskie symbole narodowe to godło, hymn, flaga.
Patrząc na obraz godła Polski, dzieci same wykonały orła - byłam pod wrażeniem zdolności plastycznych naszych uczniów.
Wykorzystując gry planszowe, podzieliliśmy się na 3 grupy, które najpierw rywalizowały ze sobą, aby z  rozsypanki wyrazowej ułożyć piękne polskie zdanie, potem nazwać symbole występujące na kartach do gry o Polsce, a następnie na planszach map Polski w kolejności rzucając kostką czekaliśmy na zwycięzcę, który pierwszy dojdzie do Morza Bałtyckiego.
Nie obyło się bez chęci małych oszust w czasie gry, ale były to pocieszne akcje sprytu, aby szybciej dotrzeć do morza.
Pobawiliśmy się również w "statki" - trzy, dwu i jednomasztowe.  Najpierw nazwaliśmy grupy osób, które dbają o bezpieczeństwo w każdym kraju. Padały bardzo trafne odpowiedzi. My skupiliśmy się na tych którzy dbają o bezpieczeństwo granic na lądzie, na morzu i w powietrzu. Nazwaliśmy wojska - lądowe, desant powietrzny i flota morska.

Statki mając do dyspozycji całą klasę musiały się połączyć.
Wykonując flagę Polski, (pamiętając o kolejności kolorów: 1/ biało- 2/czerwony :-)) powtarzaliśmy słowa pierwszej zwrotki i refrenu Hymnu Polski.  Dzieci wykazały się niesamowitą koordynacją pracy - (manualna - powtarzanie- zapamiętywanie).
Śliweczki były zdziwione, kiedy powiedziałam o etykiecie śpiewu hymnów narodowych, nie wiedziały, że to nie są zwykłe utwory  -  należy w czasie odśpiewania zachować powagę, spokój i odpowiednią postawę.
Dodam jeszcze, że w czasie śniadania słuchaliśmy i nuciliśmy "Płynie Wisła Płynie" - piękną opowieść tak naprawdę patriotyczną.
Do wykonanych prac dzieci dołączyły tekst Hymnu Polski - może będą razem z Rodzicami śpiewać kolejne zwrotki?  Zachęcam!!

Pozdrawiam - do zobaczenia,
Joanna Tylek


Linki do wykorzystanych utworów:
https://www.youtube.com/watch?v=h9wMpq8kqkA
https://www.youtube.com/watch?v=TbFm9euILT4
https://www.youtube.com/watch?v=MyLFTSUWRy8

Jarzębina

Na ostatnich zajęciach grupa Jarzębina powtarzała i kontynuowała temat odzyskania niepodległości oraz postaci Józefa Piłsudskiego.
Dowiedzieliśmy się jakie były jego pierwsze decyzje po stanięciu na czele państwa. Ciekawym faktem było np. nadanie przez niego praw wyborczych kobietom.
Przeczytaliśmy też wiersz Antoniego Słonimskiego "Polska"

    I cóż powiedzą tomy słowników,
    lekcje historii i geografii,
    gdy tylko o niej mówić potrafi
    krzak bzu kwitnący i śpiew słowików.

    Choć jej granice znajdziesz na mapach,
    ale o treści, co je wypełnia,
    powie ci tylko księżyca pełnia
    i mgła nad łąką, i liści zapach.

    Pytasz się, synu, gdzie jest i jaka?
    W niewymierzonej krainie leży.

    Jest w każdym wiernym sercu Polaka,
    co o nią walczył, cierpiał i wierzył.

    W szumie gołębi na starym rynku,
    w książce poety i na budowie,
    w codziennej pracy, w życzliwym słowie,
    znajdziesz ją w każdym dobrym uczynku

Uczniowie dostali tekst do domu aby mogli poćwiczyć czytanie a może ktoś chętny nauczy się go na pamięć????

Na ostatnich zajęciach zajęliśmy się też tematem rodzin. A konkretniej rodzin wyrazów. Dowiedzieliśmy się co to takiego wyrazy pokrewne oraz czym jest słowotwórstwo. Uczniowie samodzielnie próbowali wyszukać wyrazy pokrewne do słów takich jak: dom, książka, itp

Rozwiązaliśmy też wspólnie interaktywny test o wyrazach pochodnych.

Do zobaczenia na kolejnych zajęciach,
Anna Lintner