Zajęcia w Barcelonie, 24 kwietnia
Kolejne spotkanie w Szkole Polskiej powitaliśmy wesoło i radośnie. Wiosna, zielona pora roku niesie ze sobą tyle barw i ciepła, że od razu zrobiło się wesoło i kolorowo. Zajęcia jak poprzednio odbyły się w dwóch turnusach. W czasie każdego z nich omawialiśmy ten sam temat, chociaż z troszkę innej perspektywy. Grupa pierwsza Poziomek skupiła się na wyglądzie wiosennej łąki. Najpierw przygotowaliśmy makietę łąki, na której ustawiliśmy dużo wielobarwnych kwiatów. Umieściliśmy też motyle i inne owady. Następnie wykonaliśmy sylwety bocianów i żabek z kart pracy "Tropiciele" , ustawiliśmy je na naszej makiecie i omawialiśmy ich zwyczaje. Zgodnie stwierdziliśmy, że żabki przeważnie nie lubią się z bocianami chociaż w bajkach i piosenkach może być inaczej. Przekonał nas o tym utwór "Żabie kroki" https://www.youtube.com/watch?v=DwwpCoM0sHg. Po śniadaniu szkolnym zastanawialiśmy się nad tym, jak możemy spędzać wolny czas na łące. Na pewno spacerując i podziwiając kwiaty, motyle, słuchając cykania świerszczy i rechotu żab, klekotania bociana, śpiewu ptaków, ale i bawiąc się na przykład latawcem. Nie wszystkie Poziomki wiedziały jak wygląda latawiec, dlatego wykonaliśmy kolorowe latawce, aby pokazać jak wyglądają i wytłumaczyć jak możemy się nimi bawić. Zabawa bardzo spodobała się dzieciom.
23 kwietnia w Katalonii jest obchodzone święto Sant Jordi czyli Świętego Jerzego. Według legendy Sant Jordi zabił groźnego smoka siejącego spustoszenie i tym samym wyzwolił królestwo od niebezpieczeństwa. W miejscu zabicia gada, z jego krwi wyrósł krzak róży. Dlatego tego dnia jest zwyczaj wręczania róży kobietom i dziewczętom. Poziomki wcieliły się w rolę aktorów i przedstawiliśmy legendę w formie teatrzyku. Udało się znakomicie i wszystkie Poziomeczki były bardzo zadowolone mogąc być aktorami. Druga grupa oprócz wyglądu i zagadek o mieszkańcach łąki https://www.youtube.com/watch?v=toHxCZxUjac skoncentrowała się na zapachach jakie możemy poczuć spacerując po łące. Gra edukacyjna "Nos w nos" okazała się niełatwym zadaniem. Trzeba było spośród wielu zapachów wybrać tylko te, które kojarzą się z łąką. I tak wspólnie po wielokrotnym wąchaniu
kubeczków zapachowych udało nam się wyodrębnić zapach mięty, róży, trawy i jabłka. Według nas to zapachy kojarzące się z pewnością z łąką. Ale też, jak zauważyły Poziomki z jedzeniem, bo np. zapach jabłka skojarzył się z ciastem, a zapach mięty z herbatką. Kolorowaliśmy także biedronki i wiosenne kwiaty.Następne zajęcia będą w części patriotyczne i folklorystyczne. Dlatego proszę, aby Poziomeczki przyszły ubrane w białe koszulki i bluzeczki. Oj będzie się działo...!
Pozdrawiam wiosennie i serdecznie,
Maria Kołomyjec
Jagódki
24 kwietnia upłynął nam pod znakiem Smoka, Książek i Uczuć.Jagódki przywitały się podając sobie włóczkę i wymawiając imię sąsiada. Utworzona w ten sposób jama przydała nam się do zabawy "Smok i owieczki" dzięki której dzieci szybko zapomniały o uczuciu zawstydzenia i zamieniły je w radość. Gdy się zmęczyły zabawą usiedliśmy w kole, aby zapoznać się z przyniesionymi książkami. Dzieci bardzo chętnie oglądały i wypowiadały się na temat znanych im obrazków. Ja, przeczytałam bajkę o "Łagodnym Smoku", a także wiersz W.Badalskiej "Przepraszam, smoku (ballada o uprzejmym smoku)". Bez wątpienia najbardziej znaną legendą okazała się ta o Świętym Jerzym, choć Jagódki znały ją tylko pod katalońską nazwą. Niektórzy wręcz byli zdziwieni, że smoka można pokonać nie tylko mieczem. Aby dodatkowo to potwierdzić, obejrzeliśmy krótką bajkę o Smoku Wawelskim czytaną przez Dagę Gregorowicz (https://www.youtube.com/watch?v=FKfB_h7HqC8), o której rozmawialiśmy podczas naszego śniadanka. Poruszyliśmy temat uczuć jakie towarzyszyły danym postaciom bajek. Odgrywaliśmy różne sceny rozmowy rycerza ze smokiem, do czego wykorzystaliśmy marionetki. Bawiliśmy się w zabawę ruchową "Uwaga, smok", podczas, której każdy miał okazję zostać przez chwilę smokiem. Zabawy było bez końca :) Podczas pracy plastycznej, Jagódki wykonały wg własnego pomysłu smoka z plasteliny, które wg mnie wyszły rewelacyjnie.
Bardzo dziękuję za bardzo radośnie spędzony czas!
Pozdrawiam,
Irena Dobosz
Śliweczki
W minioną sobotę Śliweczki rozpoczęły spotkanie jak zawsze piosenką
"Wszyscy są.." i już nie mogły się doczekać obiecanych na ostatnich
zajęciach zawodów "Skok na skakance"!
Od tego właśnie zaczęliśmy - Śliweczkom bardzo zależało, żeby mierzyć
wysokość ich skoków i tak zrobiliśmy, każdy skok był zmierzony - były to
bardzo wysokie wybicia prawie 0,5 m!
Sprawne sportowo Śliweczki dowiedziały się jaki będzie temat naszego spotkania i spojrzeliśmy na mapę Polski. Przypomnieliśmy sobie co oznaczają kolory na mapie, jak przy pomocy kierunków świata opisać wybrane miejsce. Skupiliśmy się na niebieskich liniach. Szybko padła nazwa "rzeki" i równie szybko zauważyliśmy, że linie są szerokie, węższe i że do niektórych - długich "doczepiają" się krótkie - hmmm? Tak wędrując po prawej, środkowej i lewej stronie mapy nazwaliśmy 3 główne rzeki w Polsce: Odra, Wisła, Bug.
Znaleźliśmy miejsca ich początku i miejsca ujścia do morza- Morza Bałtyckiego.
Na mapach innych państw i kontynentów znajdowaliśmy rzeki, jeziora i morza zwracając uwagę na ich powierzchnię jaką zajmują w stosunku do powierzchni ogólnej. 71 % - powierzchni Ziemi pokrywają wody - liczba ta na pewno niewiele jeszcze znaczy dla 5-6 letnich dzieci, ale strony atlasu z wyraźną przewagą koloru niebieskiego już tak.
Miałam 3 powody, aby rozmawiać z dziećmi o rzekach:
1. Dzień Ziemi 22 kwiecień - imieniny naszej planety:-) - nawet pojawiła się u nas w czasie przekąski piosenka dedykowana Ziemi z okazji jej święta https://www.youtube.com/watch?v=bJUrm1ibC1A
2. Główne rzeki w Polsce, ich przybrzeżna fauna i flora, ich rola w życiu codziennym, źródło i ujście (to określenia opisujące początek i koniec rzek)
3. Międzynarodowy Dzień Książki 23 kwiecień - w Katalonii, gdzie dzieci mieszkają, dzień ten jest obchodzony jako święto św. Jerzego. Podobnie jak w wielu państwach na świecie za otrzymaną książkę ofiarowuje się różę. Najważniejsze jest to, że dzień ten jest pięknym świętem książki. Książka w tym dniu jest wielkim bohaterem.
Po wędrówce wzdłuż rzek, porozmawialiśmy o tym jak możemy dbać o Ziemię i jej wody. Dzieci wiedzą co to jest recykling, wiedzą też, że odpady na wiele lat zanieczyszczają wody gruntowe, rzeki i morza.
Przeczytaliśmy wesoły wiersz o Żabkach i Żuku, treść uświadamia nas jak ważne jest dbanie o przyrodę.
Kolejny wiersz Marii Konopnickiej "Rzeka" to piękny opis przyrody, który autorka przekazała czytelnikom.
Porozmawialiśmy o powstawaniu książek, o roli książek w naszym życiu, o cennej umiejętności czytania i korzystania z zawartej w nich wiedzy. Dzieci opowiedziały co lubią w książkach, jakie książki wybierają w sklepie, który nazywa się księgarnia. Wspomnieliśmy też przy okazji o innej formie jaką jest wypożyczanie książek. O ilustracjach i estetyce, która zwraca naszą uwagę. Przyszedł czas, kiedy sami podjęliśmy próbę napisania książek. Powstały piękne książki ilustrujące rzeki na mapie Polski i występującą tam przyrodę. Książki autorstwa naszych uczniów zostały pięknie "wydane" przy użyciu doklejonych złoceń, estetycznie umieszczonych, kolorystycznie pasujących do strony tytułowej. Śliweczki były bardzo zadowolone z efektu swojej pracy i wcale mnie to nie dziwi, autorzy naprawdę się starali i dbali o każdy szczegół podczas wytrwałej pracy.
Bardzo mnie cieszy, kiedy podoba Wam się to co tworzymy podczas zajęć i mam nadzieję, że kilka gramów wiedzy na temat Polski zawartych w Waszych książkach zostanie z Wami na zawsze.
Czekam niecierpliwie na kolejne spotkanie i mocno pozdrawiam,
Joanna Tylek
Malinki
Ostatnia kwietniowa sobota z Malinkami upłynęła nam bardzo szybko i przyjemnie.
Tematem lekcji, tym razem historia, był pierwszy koronowany król Polski: Bolesław Chrobry. Jeden z najbardziej wojowniczych monarchów w dziejach
kraju i twórca rozległego, opartego na grabieży i podbojach mocarstwa.
Prowadził wieloletnie konflikty z większością sąsiadów: z Niemcami o
pograniczne Milsko oraz Łużyce, z Czechami o władzę nad ich państwem i o
Morawy, a z Rusinami – o osadzenie na kijowskim tronie jeśli nie
siebie, to przynajmniej własnego zięcia. Wdawał się też w słabo
poświadczone źródłowo konflikty z Prusami i Węgrami. Rządy rozpoczął w
roku 992, ale dopiero w 1000 roku zorganizował słynny zjazd
gnieźnieński, podczas którego cesarz Otton III ogłosił utworzenie
arcybiskupstwa i przyozdobił głowę Bolesława swoim imperatorskim
diademem. Niektórzy historycy są zdania, że u schyłku życia Bolesław
zaczął marzyć nie tylko o sakrze królewskiej, ale też – o budowie nowego
słowiańskiego „imperium”. Koronował się na kilka tygodni przed
śmiercią, wiosną 1025 roku.
https://ciekawostkihistoryczne.pl/2020/05/17/wielcy-cudaczni-szaleni-i-platonodzy-skad-sie-wziely-najciekawsze-przydomki-polskich-wladcow/
Przeczytałam dzieciom dwie legendy w których występuje postać Bolesława
Chrobrego. Jedna opowiada o tym, jak to co roku, w noc wigilijną w
podziemiach na Wawelu, odbywają się obrady wszystkich królów polskich,
pod przewodnictwem Bolesława Chrobrego. Druga to opowieść o przyjacielu
Bolesława, który miał na imię Benda. Król, postanowił wynagrodzić lata
wiernej, rycerskiej służby przyjaciela, ofiarowując mu ziemie leżące nad
Czarną Przemszą.Po latach od imienia przyjaciela Chrobrego, miejsce to
zostało nazwane Będzinem.
https://www.bajkowyzakatek.eu/2019/04/polskie-legendy-krolewskie-obrady-na.html
Na zajęciach plastycznych zrobiliśmy podstawki pod kubek, używając
drewnianych patyczków i wełny, dekorując je później według własnego
uznania.
Jako pracę domową, proszę by napisały kilka słów, które zawierają, którąś z wyżej wymienionych liter bądź dwuznaków.
Pozdrawiam bardzo serdecznie,
Ania Rafalska
Jarzębina
"Zastał Polskę drewnianą a zostawił murowaną" - nad znaczeniem tych słów oraz nad tym, o kim mowa, zastanawialiśmy się podczas kolejnych zajęć w grupie Jarzębina. Bohaterem naszej lekcji był bowiem Kazimierz Wielki ostatni władca z rodu Piastów.
Uczniowie otrzymali ksero z tekstem legendy. Proszę aby w domu poćwiczyli jego czytanie.
Następnie zmieniliśmy nieco temat i rozpoczęliśmy pracę nad stworzeniem naszej własnej mapy Polski. Zapoznaliśmy się z jej kształtem oraz przebiegiem granic (również tych naturalnych). Zaznaczyliśmy dwie największe polskie rzeki, ich dopływy i opisaliśmy je na mapie.
Na zakończenie zajęć przypomnieliśmy sobie jak wyglądają oraz jak się wymawia litery ą i ę. Zwróciliśmy uwagę na poprawne użycie wyrazów z ę oraz rozpoczęliśmy ćwiczenie mające na celu utrwalenie właściwej pisowni słów z ą i ę.
Proszę o dokończenie zadania w domu oraz o poćwiczenie czytania tekstu o Kazimierzu Wielkim.
Pozdrawiam,
Anna Lintner
Komentarze
Prześlij komentarz