Zajęcia w Tarragonie, 2 lutego
Lutowe zajęcia zaczęliśmy od przywitania się tradycyjnym słowem Dzień dobry, po czym wyszliśmy na korytarz szkolny by poćwiczyć dmuchanie baniek mydlanych, które odgrywają dużą rolę w oddychaniu, a następnie pomogą nam w prawidłowym mówieniu. Ćwiczenie te miało charakter logopedyczny i sprawiło dużo radości.
Wprowadzeniem do tematu dnia były puzzle o zawodach. Była to doskonała okazja do nazywania rzeczy oraz powtórki z kolorów. Niektóre z wyrazów takie jak strzykawka czy termometr sprawiły trochę trudności, jednakże dzieci doskonale znały ich zastosowanie.
Przyszedł czas na śniadanko podczas którego wysłuchiwaliśmy piosenek, które dzieci uwielbiają. Poćwiczyliśmy ''Była sobie żabka mała'', ''Moja Uiljanko'','' Jestem sobie przedszkolaczek''.
Po śniadanku czekała na dzieci zabawa ''ciepło-zimno''. Ukryte wcześniej przedmioty w klasie związane z zawodami okazały się świetną zabawą. Ciekawość dzieci była ogromna. Po odnalezieniu grzebienia, łyżki, aparatu fotograficznego, koperty, strzykawki i słuchawek do osłuchiwania omówiliśmy zawody związane z tymi rekwizytami. Dzieci poradziły sobie wspaniale, tylko fryzjer sprawił trochę kłopotu. Zapytane dzieci kim chcą być jak dorosną, tylko dwóch uczni miało odpowiedź. Strażak i policjant zagwarantowany, reszta uczni jeszcze nie wiedziała...
W dalszej kolejności poprosiliśmy Orły, by pomogły nam w przedstawieniu teatralnym ''Czerwony Kapturek'', jako że potrzebowaliśmy aktorów. Z pomocą starszej grupy nasz teatrzyk doszedł do skutku, dziękujemy. Interpretacja każdego ucznia utwierdza w przekonaniu, iż dzieci potrafią wyrazić swoje myśli i odczucia w języku polskim. Brawo!!!
Po gromkich brawach wyszliśmy z Orłami na szkolne boisko, by zaczerpnąć troszkę powietrza, bawiąc się w skakanki, piłki i w chowanego.
Powrót do klasy i umycie rąk posłużył nam za pracę plastyczną. Za pomocą plasteliny dzieci wykonały prace sikorek dla kolegów z Polski. Wysłuchaliśmy ćwierkania sikorek i prawie ćwierkając pożegnaliśmy się słowem Do widzenia.
Dziękuje i do zobaczenia,
Małgosia
Zajęcia rozpoczęliśmy od przywitania się i sprawdzenia zadania domowego. Każda osoba przeczytała zapisane rzeczowniki w liczbie pojedynczej i mnogiej. Następnie przejrzeliśmy otrzymane listy z zaprzyjaźnionej szkoły w Poznaniu. Postanowiliśmy napisać kolejny list do naszych rówieśników.
W liście krótko się przedstawiliśmy i opowiedzieliśmy o naszej szkole i mieście Tarragona. Teraz czekamy na odpowiedź z Polski.
Kolejnym punktem naszych zajęć była pogadanka na temat bezpieczeństwa na drodze. W tym celu zapoznaliśmy się z tekstem z podręcznika i wykonaliśmy polecenia kontrolne, sprawdzające naszą pamięć. Przypomnieliśmy sobie zasady przechodzenia przez pasy (odwracamy się 3 razy: patrzymy w lewo, prawo i lewo, a następnie bezpiecznie przechodzimy; jeśli jest sygnalizacja świetlna to przechodzimy na zielonym świetle) oraz zasady bezpiecznej zabawy na podwórku (nie bawimy się przy ulicy, nie biegamy po ulicy itd.).
Po wyczerpującej pracy przyszła pora na przerwę śniadaniową. Uczniowie zjedli własne kanapki oraz ciasteczka i wypili malinową herbatkę.
Po przerwie uczniowie wykonali sygnalizacje świetlną we własnych zeszytach, przy pomocy bibuły. Następnie poszliśmy do młodszej grupy, aby wziąć udział
w przedstawieniu ´´Czerwony Kapturek´´. Po inscenizacji wyszliśmy wraz z Sikorkami na boisko szkolne.
Po powrocie do klasy wysłuchaliśmy piosenki o Sławnych Polakach. Dzieci zapoznały się z informacjami o życiu Jana Pawła II, Fryderyka Chopina i Adama Mackiewicza. W ramach podsumowania obejrzeliśmy bajkę zatytułowaną ´´Skarby Jana Pawła II´´ oraz wysłuchaliśmy ´´Poloneza A-dur´´ F. Chopina.
Na zakończenie przeczytaliśmy drugi rozdział z książki ´´Spotkania z innymi´´. Uczniowie tym razem zapoznali się z historią pana Jacka, który przebywał w obozie koncentracyjnym.
Po wysłuchaniu piosenki: ´´Gdzie strumyk płynie z wolna´´ i posprzątaniu klasy udaliśmy się do domów.
ZADANIE DOMOWE: Proszę, aby dzieci zapoznały się z piosenką ´´Gdzie strumyk płynie z wolna´´:
(http://www.gralandia.pl/piosenka/4423-Gdzie-strumyk-plynie-z-wolna.html).
Pozdrawiam,
Gabrysia
Komentarze
Prześlij komentarz