Barcelona, zajęcia 27 stycznia

Klub Malucha

W Klubie Malucha w Barcelonie cały czas panuje zimowa atmosfera.
Podczas ostatniego spotkania uczyliśmy się śpiewać nowe piosenki o bałwanach powtarzając przy tym nazwy części ciała oraz ćwicząc liczenie do 5. Nowe piosenki, ku zaskoczeniu wszystkich pojawiły się w naszej zabawie "muzyczne pudełka".
Uzupełniając kalendarz poznaliśmy nową piosenkę o porach roku, od teraz będziemy ją śpiewać podczas każdych zajęć, tak samo jak piosenkę o dniach tygodnia. Wspólnie uzgodniliśmy jaka jest pogoda i jaki strój jest odpowiedni. Sprawdziliśmy też obecność przyklejając znaczki ze zwierzętami do  pociągu, a także obudziliśmy piosenką naszego przyjaciela jeża Toma.
W ramach aktywności plastycznej ćwiczyliśmy ręce lepiąc kulki z plasteliny i układając z nich bałwana. Gdy wszystkie bałwany były gotowe zamknęliśmy je w kubeczkach wraz z płatkami śniegu zrobionymi z kolorowego papieru i tak oto każdy miał swoją niepowtarzalną kulę śnieżną.
W dalszej części zajęć bawiliśmy się w dobrze znane i lubiane przez maluszki zabawy: "Stary niedźwiedź", "Chodzi lisek", "Kółko graniaste" oraz "Baloniku nasz malutki". Nie mogło też zabraknąć zabaw przy kolorowej chuście animacyjnej.
Dużą atrakcją dla maluszków była gra na instrumentach podczas śpiewania piosenki "Zima, zima, zima". Wszyscy byli bardzo skupieni i po kilku próbach udało nam się zaśpiewać piosenkę grając instrumentami tylko podczas śpiewania "dzyń, dzyń, dzyń" - było to świetne ćwiczenie cierpliwości i uwagi.  Na koniec relaksowaliśmy się robiąc masażyki i czytając książki.

Zapraszam na kolejne spotkanie!

Dorota

Poziomki

Na ostatnich zajęciach grupa Poziomek w naszej szkole w Barcelonie miała wiele radosnych i twórczych doświadczeń. Zajęcia były pełne zabawy, ruchu i fascynujących opowieści.
Zabawy z tamburynem oraz inne zabawy integracyjne i ruchowe stanowiły główną część naszego spotkania. Dzieci miały okazję wyrażać się poprzez rytm i dźwięk, co rozwijało ich zmysły i koordynację ruchową. W trakcie zabaw w kole oraz pląsów dzieci miały możliwość wspólnego działania i budowania relacji z rówieśnikami.
Podczas zajęć poznaliśmy legendę o Smoku Wawelskim, co było niezwykłą przygodą dla naszych małych odkrywców. Wykonaliśmy własne wersje Smoka Wawelskiego, co rozbudziło ich kreatywność i wyobraźnię. Uczyliśmy się również piosenki o smoku, która była nie tylko zabawną piosenką, ale także sposobem na poznanie polskiej kultury i tradycji.
Podczas naszych zajęć śpiewaliśmy również nasze ulubione piosenki, takie jak "Kundel Bury", "Na straganie" oraz "Czekolada". Muzyka towarzyszyła nam przez całe spotkanie, tworząc radosną atmosferę.
Nie zapomnieliśmy o aktywności na świeżym powietrzu, gdzie dzieci mogły swobodnie bawić się i wykorzystać swoją energię. Wykonaliśmy również walentynkowe serduszka, które były nie tylko zabawą, ale także okazją do wyrażenia uczuć i empatii wobec siebie nawzajem.
W trakcie zajęć rozmawialiśmy również o zimie, dzieląc się swoimi obserwacjami i doświadczeniami związanymi z tą porą roku. Ćwiczyliśmy naszą piosenkę pt. Zima, zima, zima.
Zajęcia zakończyły się pełne radości i uśmiechów na twarzach naszych małych uczestników. Każde spotkanie w grupie Poziomek jest nie tylko okazją do nauki, ale także do budowania więzi społecznych i rozwijania kreatywności. Już nie możemy się doczekać kolejnych spotkań!
Linki do materiałów z zajęć:

Piosenka o smoku wawelskim https://www.youtube.com/watch?v=UEDujCiSLYo&list=RDUEDujCiSLYo&start_radio=1
Legenda o Smoku Wawelskim
https://www.youtube.com/watch?v=FKfB_h7HqC8
Kundel Bury
https://www.youtube.com/watch?v=WBNzkZ-53ns
Na Straganie
https://www.youtube.com/watch?v=38QNVaK7a-s
Zima, zima, zima piosenka.
https://www.youtube.com/watch?v=pvlkUq0XVnM

Barbara Pietrzak, Irenka i Gosia

Jagódki

Na ostatnich zajęciach wprowadziłyśmy Jagódki w świat polskich legend. Jako pierwsza została przedstawiona najbardziej znana i związana z jednym z najpiękniejszych polskich miast - Krakowem. Pewnie Państwo domyślają się już, że rozmawialiśmy o nikim innym jak o "Smoku Wawelskim". Dzieci na początek obejrzały bajkę, która w szczegółach przedstawiła im legendę. Następnie na wielkiej rysunkowej mapie polski nauczyliśmy się, gdzie leży miasto Kraków, jaka rzeka przez nie płynie i do jakiego morza wpada. Na mapie wraz z grupą odnaleźliśmy również obecną stolicę Polski - Warszawę, której lepsze poznanie przydało nam się podczas omawiania kolejnej

legendy. Po krótkich ćwiczeniach z mapą wykonaliśmy własnoręcznie kukiełki, które przedstawiały: księżniczkę, szewczyka, smoka i króla. Dzięki kukiełkom mogliśmy odegrać własny teatrzyk, przy tym jeszcze lepiej zapamiętując poznaną legendę. Zapoznając się z kulturą Krakowa, dzieci poznały także postać Lajkonika i wspólnie zaśpiewaliśmy o nim piosenkę. Jagódki poznały również tradycyjne krakowskie stroje, które zakładane są zawsze na specjalne święta i okazje. Po lepszym poznaniu Krakowa, przeszliśmy do kolejnej legendy, która tym razem miała miejsce w Warszawie. Legenda o "Bazyliszku", była trochę straszniejsza, ale jak każda historia skończyła się dobrze. Po dużej dawce wiedzy, wyszliśmy na patio by przed końcem zajęć zaczerpnąć jeszcze trochę świeżego powietrza. 


Ania, Klaudia i Ania 

Śliweczki

Grupa Śliweczki podczas zajęć w Szkole Polskiej w minioną sobotę miała okazje poznać i przygotować się do spotkań karnawałowych z polskim słodkim poczęstunkiem.
Zaraz po przywitaniu się https://www.youtube.com/watch?v=h9wMpq8kqkA zaczęliśmy rozmowę o owocach, o tych owocach, z których później otrzymujemy bakalie – czyli suche owoce. Skupiliśmy się na kokosie i winogronach. Dzieci nie wiedziały, że wiórka kokosowe i rodzynki to pochodzą właśnie od tych owoców.
Poznaliśmy 50 dniowy okres wysychania winogron suszonych naturalnie promieniami słonecznymi, które są najlepsze i zdrowe https://www.youtube.com/watch?v=ffZPK3kulsY
Dowiedzieliśmy się jakie witaminy i minerały zawierają suszone winogrona. Poznaliśmy różnicę między owocami palmy daktylowej i palmy kokosowej. Obejrzeliśmy porównanie orzecha kokosowego  https://www.youtube.com/watch?v=OXhTHtwiXXc    a przede wszystkim dowiedzieliśmy się, że kokos to tak naprawdę pestka owocu palmy. Dzieci były baaaardzo zdziwione.
Próbowaliśmy odpowiedzieć na pytanie, czy w Hiszpanii możemy spotkać palmy kokosowe. Wokół otacza nas mnóstwo (ponad 50) gatunków palm, ale niestety nie są to palmy kokosowe, a to dlatego, że zimne wiatry oceaniczne przeszkadzają w dojrzewaniu owoców.


Przenieśliśmy się do mapy świata, z której dowiedzieliśmy się, gdzie rosną palmy kokosowe i pozyskiwane są pyszne, dojrzałe owoce. Dzieci patrząc na odległość Półwyspu Iberyjskiego były zaskoczone jak daleko mamy do tych terenów. Poznaliśmy ciekawe miejsce Wyspy Kokosowe https://www.youtube.com/watch?v=Q_69xSIoJd8 (kokosowy raj), a przy okazji dowiedzieliśmy się czym różni się półwysep od wyspy – wędrówki wśród lądów i wód na mapie bardzo wciągnęły dzieci do rozmowy – cieszę się. Poznaliśmy nazwisko słynnego podróżnika Pana Keelinga, a w 6 minucie filmu dotarliśmy do lasu kokosowego poznając inną odmianę kraba – kraba kokosowego – bardzo ciekawy film. Kolorowa mapa zainspirowała nas do stworzenia mapy na kolejnych lekcjach – może się uda. Oczywiście wszyscy marzymy o podróży na wyspy  - atole.
Po wesołym śniadaniu, podczas którego dzieci mające żurawinę, czy rodzynki, oglądały je i powtarzały „to bakalie” 😊
Po śniadaniu przeszliśmy do części praktycznej, aby użyć różne produkty wraz z rodzynkami i kokosem.
Przygotowaliśmy słodkości, które od lat podawane są podczas przyjęć karnawałowych, a kiedyś modnych prywatek. Najpierw zabraliśmy się do przygotowania gotowych do zjedzenie  bajaderek.

Dzieci ochoczo i z wielką ciekawością wrzucały, drobiły ciastka, kroiły rodzynki.   Okrągłe ciasteczka próbowaliśmy od razu i naprawdę były pyszne – polecamy😊 Każde dziecko wykonało 2 bardzo staranne ciastka, aby w papilotce przekazać Rodzicom.
Wykonaliśmy kolejno masy ciasta faworkowego i oponkowego, dzieci bacznie obserwowały czym różnią się składniki w obu naczyniach. Nazywaliśmy produkty, oddzielaliśmy białka od żółtek, jedną masę mieszaliśmy ze słodką śmietaną, drugą z białym serem.
Przeszliśmy do stołów aby lepić faworki - chrust w kształt kokardki i tworzyć oponki. Przygotowałam dla dzieci 2 okrągłe kształty do wycinania oponek, ale sprytne Śliweczki zrobiły to rękami – brawo.
Chyba trochę byliśmy zmęczeni, ale mam nadzieję, że też zadowoleni. Bajaderki kosztowali Rodzice zaraz po wyjściu dzieci, a faworki i oponki w gorącym oleju zostały wypieczone w domach.
Cieszę się, że dzięki poznawaniu polskich karnawałowych przepisów, poznajemy również inne części świata, po to żeby świadomie gotować, kosztować.

Dziękuję Wam bardzo za pracowitość i radość podczas tej ciężkiej pracy, jesteście zawsze gotowi na wszelakie wyzwania i aktywności 😊
Pozdrawiamy serdecznie -  do zobaczenia
Joanna Tylek i Angelina

Malinki

Ostatnie zajęcia rozpoczęliśmy od analizy pracy domowej jaką Malinki miały wykonać. Kilkoro dzieci wywiązało się z zadanego zadania rewelacyjnie . Następnie przeszliśmy do przeczytania listu z Polski, który otrzymaliśmy od uczniów z zaprzyjaźnionej Szkoły Podstawowej nr 6 im. Orła Białego w Ostrołęce. Wspólnie zdecydowaliśmy o podziękowaniu za miłą korespondencję w formie upominków i również listu. Były różne propozycje upominkowe, wybór padł na zakładki do książek. Z zapałem i ciekawymi pomysłami przystąpiliśmy do pracy. W ruch poszły naklejki, stempelki - literowe i z konturami zwierząt, kolorowe sznurki, koraliki i wiele innych przydatnych akcesoriów. Do czasu szkolnego śniadania zakładki były gotowe. Razem z listem zostaną wysłane pocztą tradycyjną do Polski. Po posiłku i zabawie na podwórku szkolnym przeszliśmy do tematu dnia jakim były zmysły człowieka. Podeszliśmy do zagadnienia w nieco odmienny sposób. Malinki , to grupa bardzo ambitnych i mądrych dzieci, które o otaczającym nas świecie  wiedzą dość dużo. Że mamy pięć zmysłów - wzrok, słuch, węch, smak i dotyk to oczywista sprawa i jakie narządy służą do odbierania poszczególnych bodźców z otoczenia  też wiemy. Postanowiliśmy poeksperymentować z naszymi zmysłami. Na "pierwszy ogień" poszedł słuch. Z zamkniętymi oczami wsłuchiwaliśmy się w otaczające nas dźwięki. Co ciekawe, prawie każde dziecko wychwyciło inne odgłosy. Malinki zgodnie przyznały, że każdy może usłyszeć co innego pomimo, że znajdujemy się wszyscy w tym samym miejscu i słuchamy tego samego otoczenia. Kolejnym ćwiczeniem było " malowanie muzyki". Podzieliliśmy się na trzy grupy: czerwoną, zieloną i niebieską, oznaczyliśmy karty do malowania odpowiednimi kolorami grup i zaczęła się zabawa. Dzieci wsłuchując się w odtwarzany utwór, którym była  "Zima" A. Vivaldiego https://www.youtube.com/watch?v=11Gs-rfPPis&ab_channel=ewsko13 malowały pędzlami słyszane dźwięki. Było to bardzo ciekawe doświadczenie. Praca w grupie oswajała dzieci z tym wyzwaniem, śmiało śmigały pędzlami po kartkach. Wyszły bardzo ciekawe interpretacje muzyki malowanej kolorami. Po słuchu przyszła kolej na węch i smak. Dzieci odgadywały zapachy owoców i produktów spożywczych, mogły też je smakować i określać nazwy smaków. Zabawy ze zmysłami zakończyliśmy badaniem zmysłu dotyku. Malinki miały za zadanie włożyć dłoń do sensorycznego kuferka , wybrać jeden przedmiot i wyłącznie po dotyku próbować zgadnąć co to za przedmiot. Zadanie nie było łatwe, ale dzięki temu ciekawe. Przygodę ze zmysłami zakończyliśmy obejrzeniem filmu edukacyjnego pokazującego w jaki sposób można "oszukiwać " nasz wzrok.  https://www.youtube.com/watch?v=sVe916baFpg&list=PLrGjb4FROeVYo1dJZNf-nDi3_rPHyGoU8&index=2&ab_channel=KinderNiespodzianka 

Pożegnaliśmy się bogatsi o wiedzę o naszych zmysłach zdobytą w oparciu o eksperymenty i przykłady z życia codziennego, które podały Malinki w trakcie spotkania. Poza tym przez cały czas ćwiczyliśmy wypowiedzi proste i bardziej złożone. Formułowaliśmy zdania używając przymiotników oraz rzeczowników w różnych przypadkach ( nie określając jeszcze jaki to przypadek ).


Zadanie domowe
Bardzo proszę o zapoznanie się z opowiadaniem z naszego podręcznika "Nasz Elementarz " cz. " Zima " str. 10-11 w wersji pdf
https://www.ore.edu.pl/wp-content/uploads/2015/05/nasz-elementarz-%E2%80%93-zima.pdf
Dla chętnych dzieci do wykonania eksperyment z sokiem z cytryny.
Malinki , które posiadają w domu wspomniany podręcznik, korzystają oczywiście z niego.

Pozdrawiamy i zapraszamy na kolejne zajęcia,
Maria Kołomyjec i Wiktoria 

Jarzębina


“Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą.”
Zajęcia krążyły dookoła miłości i jej przeróżnych form.
Na początku zrobiliśmy wycinanki z papieru przypominające haftowane serwetki z motywem serca. Przypomniałam , że tradycja Walentynek, obchodzonych 14 lutego, ma korzenie sięgające średniowiecza i jest związana z postacią świętego Walentego. Istnieje wiele różnych wersji historii dotyczących tego świętego, ale jedna z najpopularniejszych opowieści głosi, że był on kapłanem żyjącym w III wieku w Rzymie, który udzielał ślubów młodym zakochanym parom i pomagał chrześcijanom prześladowanym za czasów cesarza Klaudiusza II. Żył w III wieku.
W starożytnej Grecji rozróżniano kilka rodzajów miłości: eros był miłością gwałtowną i pożądliwą , storgē miłością rodziców do dzieci, philia – miłością łagodną i przyjacielską, a agape – bezinteresowną życzliwością.
Erich Fromm, niemiecki filozof, psycholog i psychoanalityk w swoich publikacjach wskazał na różne rodzaje miłości, a w tym miłość braterską, matczyną, erotyczną, do samego siebie i do Boga.


Nauka wykazała, że miłość ma swoje podstawy w chemii naszego mózgu, a dokładniej w działaniu hormonów i neuroprzekaźników. Głównymi hormonami odpowiedzialnymi za uczucie miłości są oksytocyna, zwana również „hormonem miłości”, oraz wazopresyna. Neuroprzekaźniki, takie jak dopamina, serotonina i noradrenalina, również odgrywają istotną rolę w miłości. Dopamina jest odpowiedzialna za uczucie przyjemności i nagrody, podczas gdy serotonina wpływa na nastrój i emocje. Miłość platoniczna – miłość wzniosła, wyidealizowana, wolna od zmysłowości, przyjacielska, bezinteresowna, lojalna i wierna stanowi motyw w
literaturze i sztuce od czasów renesansu.
Koncepcja miłości platonicznej wywodzi się z pism Platona. U Platona miłość była drogą wiodącą ku wyższym formom poznania, od miłości cielesnej, ku poznaniu idei dobra i piękna. Odrębnym pojęciem jest miłość romantyczna, mająca charakter gwałtowny i zmysłowy. Wiersze o miłości pozostają do dziś jednymi z najpiękniejszych i najbardziej wzruszających utworów w całej polskiej poezji. Choć tematyka miłosna nie była dominująca w twórczości Szymborskiej, polskiej noblistki, to właśnie wiersze o uczuciach przyniosły jej największą sławę. Można znaleźć wzruszające metafory i głębokie przemyślenia na temat miłości. Wyjątkowość polega na głębokim, ale przystępnym języku i trafnym , niebanalnym uchwyceniu istoty uczuć łączących dwoje ludzi. Najpiękniejsze teksty Szymborskiej o miłości, takie jak "Miłość szczęśliwa", "Miłość od pierwszego wejrzenia" na stałe wpisały się do kanonu polskiej poezji miłosnej i są chętnie cytowane przez zakochanych.
Motyw miłości w muzyce polskiej jest obecny w wielu gatunkach muzycznych i odzwierciedla różnorodne aspekty tego uczucia, od romantycznych wizji po refleksje nad jego trudnościami i bólem. Zarówno w muzyce klasycznej, jak i w muzyce rozrywkowej, można znaleźć liczne utwory, które poruszają tematykę miłości.
Chopin, jeden z najwybitniejszych polskich kompozytorów, był znany z tworzenia utworów o silnym wymiarze emocjonalnym, w tym również o miłości. Jego kompozycje fortepianowe często wyrażają romantyczne uczucia, a niektóre z nich, jak na przykład jego Nocturnes czy Walce, można interpretować jako odzwierciedlenie różnych aspektów miłości.
Stanisław Moniuszko, kompozytor polskiego romantyzmu , znany jako ojciec polskiej opery, w swoich utworach często poruszał tematykę miłości, m.in w operze pt. "Halka" .Opowiada historię młodej cyganki , jej tragicznej miłości do szlachcica oraz ukazuje dramatyczny konflikt między uciskanymi chłopami polskimi a szlacheckimi panami. Opera łączy w sobie elementy romantyzmu, ludowości i patriotyzmu. Opera do dziś chętnie wystawiana jest na scenach operowych w kraju i za granicą.
Grzegorz Turnau, polski wokalista, pianista, aranżer, kompozytor i poeta, wykonawca poezji śpiewanej w swoich piosenkach często podejmuje tematykę miłości, relacji międzyludzkich i romantycznych refleksji. Jego teksty są często pełne poezji i subtelnego piękna. W swoich piosenkach wykorzystuje teksty czołowych polskich poetów XX wieku (najczęściej: Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Jana Brzechwy, Bolesława Leśmiana, Zbigniewa Herberta, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego).
Posłuchaliśmy utworu “Między ciszą a ciszą” w wykonaniu artysty oraz drugi raz zaśpiewany przez nastoletnią Joannę Kulig w finale programu Szansa na Sukces .
Joanna Kulig to polska aktorka filmowa, telewizyjna i teatralna, piosenkarka, która za główną rolę Zuli Lichoń w melodramacie Pawła Pawlikowskiego “Zimna wojna” (2018) otrzymała Orła za najlepszą główną rolę kobiecą i Europejską Nagrodę Filmową. Obejrzeliśmy zwiastun filmu. Utalentowany kompozytor zakochuje się w młodej członkini zespołu ludowego. Wielkie uczucie utrudniają jednak realia powojennego bloku komunistycznego.
Następnie mówiliśmy o filantropii w kontekście mającego się odbyć w niedzielę Finału WOŚP. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to ogólnopolska impreza rozrywkowo-medialna o charakterze charytatywnym. To fundacja o charakterze filantropijnym, której podstawowym celem według statutu jest: działalność w zakresie ochrony zdrowia polegająca na ratowaniu życia chorych osób, w szczególności dzieci, i działanie na rzecz poprawy stanu ich zdrowia, jak również na działaniu na rzecz promocji zdrowia i profilaktyki zdrowotnej.
Filantropia to dobroczynność, życzliwość; philánthrōpos – kochający ludzkość.
Obecnie filantropią zajmują się organizacje pozarządowe, jak stowarzyszenia, fundacje, także korporacje i osoby prywatne. Każdy Finał WOŚP ma określony temat – czyli cel medyczny, na który przeznaczone zostaną zebrane podczas Finału pieniądze oraz hasło, które promuje i wyjaśnia medyczny cel zbiórki. Założycielem i prezesem Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy jest Jurek Owsiak . Jest on również pomysłodawcą i organizatorem z Pol'and'Rock Festivalu (w latach 1995–2017 Przystanku Woodstock). Wielokrotnie odznaczany był i nagradzany za swoją działalność społeczną i charytatywną. Owsiak był kilkukrotnie nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla.
Poszliśmy na koniec na podwórko . Niektórzy lepili serca z gliny.


Agata

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozkład zajęć 2024/2025

Kontakt

Co jest potrzebne aby zapisać dziecko do szkoły w Katalonii?