Barcelona, zajęcia 13 stycznia
Zajęcia w Klubie Malucha w nowym roku rozpoczęliśmy jak zwykle budząc ze snu naszego przyjaciela jeża Toma. Zaktualizowaliśmy nasz klubowy kalendarz, przypomnieliśmy sobie nazwy dni tygodnia, porę roku, opowiedzieliśmy również o pogodzie i odpowiednim ubraniu. Bawiąc się w "muzyczne pudełka" śpiewaliśmy piosenki takie jak: "Ręce do góry", "Rączki robią klap", "Autobus" oraz "Boogie woogie".
Pełni zapału zabraliśmy się także do przygotowania prezentów z okazji Dnia Babci i Dziadka. Maluszki przy pomocy rodziców wykonywały magiczny obrazek malując magnesami po talerzykach. Gdy farba wyschła, aby obrazki były jeszcze piękniejsze przykleiliśmy na nie błyszczące ozdoby.
Podczas zajęć nigdy nie może zabraknąć zabaw z chustą animacyjną i tak też było i tym razem. Ćwiczyliśmy ręce robiąc małe i duże fale, chowaliśmy się pod chustą gdy padał deszcz, a na koniec relaksowaliśmy się leżąc na niej. Bawiliśmy się również w ulubione zabawy maluszków: "Chodzi lisek", "Stary niedźwiedź". Ćwiczyliśmy również zabawę, którą poznaliśmy na grudniowych zajęciach "Dwa kółeczka" - wychodzi nam coraz lepiej.
Na koniec zrobiliśmy sobie relaksujące masażyki i czytaliśmy książki.
Do zobaczenia za dwa tygodnie!
Dorota
Poziomki
W minioną sobotę mieliśmy kolejne fascynujące zajęcia z naszą energiczną
grupą "Poziomek". Zaczęliśmy dzień od serdecznego powitania, podczas
którego każde dziecko miało okazję zaśpiewać piosenki na powitanie.
Następnie była nasza ulubiona zabawa ruchowa Głowa, ramiona, kolana,
palce. Te proste zabawy pozwoliły nam lepiej się poznać i wzmocnić
więzi w grupie.
Następnie przeszliśmy do naszej ulubionej piosenki, "Kundel Bury". Razem
śpiewaliśmy, tańczyliśmy i ruchem oddawaliśmy energię tej radosnej
melodii. Była to również doskonała okazja do rozwijania umiejętności
rytmicznych poprzez różnorodne gesty i ruchy, które były dostosowane do
zmian tempa w piosence.
Tego dnia dzieci opowiadały nauczycielce swoje wspomnienia ze świąt a
niektóre z nich również z podróży do Polski, spotkaniami z dziadkami,
Mikołajem. Przypomnieliśmy sobie wszystkie symbole Świąt i Nowego Roku.
Tematem głównym tych zajęć były pory roku i nazwy ubrań zimowych. Po
przedstawieniu podstawowych informacji na ten temat przeszliśmy do
praktycznych zabaw. Uczestnicy mieli okazję eksperymentować z
dobieraniem odpowiednich ubrań do zimowej pory, co nie tylko rozwijało
ich wyobraźnię, ale także kształtowało świadomość otaczającego świata.
W trakcie zajęć korzystaliśmy z chusty animacyjnej, która dodawała
dynamiki naszym zabawom. Dzieci miały okazję podążać za chustą, tańcząc,
skacząc i wyrażając siebie w ruchu. Balony również wzbogaciły nasze
zajęcia, stanowiąc nie tylko atrakcyjny element wizualny, ale także
inspirując do różnorodnych ruchów.
Nie zapomnieliśmy także o zabawie na świeżym powietrzu. Dzieci miały
okazję biegać, skakać i rozwijać swoje umiejętności motoryczne podczas
różnorodnych gier i zabaw dowolnych na placu zabaw.
Pod koniec zajęć obejrzeliśmy bajkę o zimie, co zwiększyło naszą
świadomość i zrozumienie tematu. Następnie przeszliśmy do pracy
plastycznej, tworząc kartę pracy z fotografiami przedstawiającymi różne
pory roku.
Dzień zakończyliśmy ponownym śpiewaniem, tym razem piosenki "Zima, zima,
zima", podsumowując nasze zajęcia w radosny sposób. Dzieci opuściły
zajęcia uśmiechnięte i pełne energii, gotowe do kolejnych fascynujących
przygód językowych.
Pani Basia i Pani Irena
Jagódki
Ostatnie zajęcia dotyczyły zimy. Jagódki rozpoczęły je dzieląc się z prowadzącymi swoimi doświadczeniami związanymi z polską zimą i śniegiem. Następnie obejrzały filmik edukacyjny odnośnie zimy i wykonały ,,taniec śnieżynek’’ w rytm piosenki ,,Hu hu ha, nasza zima zła”. Porozmawialiśmy również o odpowiednim ubiorze w zimne dni i wykonaliśmy karty pracy dotyczące tego tematu. Następnie urządziliśmy symboliczną bitwę na śnieżki, jedną z ulubionych zabaw polskich dzieci w zimę. Prawdziwe śnieżki zastąpiły nam kulki z papieru. Potem poćwiczyliśmy naszą pamięć grając w memory i zrobiliśmy jeszcze jedną zabawę, tym razem było to utrzymanie jak największej ilości ,,śnieżek’’ na chuście animacyjnej chodząc przy akompaniamencie piosenki ,,Zima, zima, zima, pada, pada śnieg”. Obie zabawy przypadły dzieciom do gustu i sprawiły im wiele radości.
Aby trochę ochłonąć po wybrykach ze śnieżkami, nasi podopieczni wykonali zimowe rysunki. Po powrocie z zabawy na podwórku, Jagódki obejrzały jeszcze jak Miś Uszatek i jego przyjaciele lepią bałwana. Uważamy, że zwłaszcza dzięki zabawom ze śnieżkami, udało nam się choć trochę przybliżyć dzieciom polską zimę.
Do zobaczenia za dwa tygodnie!
Klaudia i Ania
Śliweczki
Pierwsze tegoroczne zajęcia w grupie Śliweczek rozpoczęły się od
wspólnego dzielenia się wspomnieniami z minionego okresu świątecznego.
Nie zabrakło również rozmowy na temat wejścia w Nowy Rok. Dzieci trafnie
zwróciły uwagę na wyjątkowość tego dnia, nazywając je świętem. Przy tej
okazji wyjaśniony został im prawidłowy zapis nazw świąt (wielką
literą). Śliweczki chętnie też udzielały odpowiedzi na pytania
dotyczące tego, co oznacza wejście w Nowy Rok, dzieliły się sposobami
na jego przywitanie oraz wyraziły swoje nadzieje i marzenia na
nadchodzący rok. Następnie wszyscy razem wytwarzaliśmy kreatywne listy z
postanowieniami noworocznymi.
Tematykę przemijania czasu oraz wchodzenia w Nowy Rok pozwolił nam
pogłębić wiersz Heleny Bechlerowej pod tytułem Nowy Rok. Podczas
odsłuchiwania tekstu dzieci rysowały ilustracje odzwierciedlające jego
treść. Na podstawie odtworzonych wizualnie scen starały się odgadnąć
ukrytą w wierszu zagadkę związaną z nazwami pór roku. Następnie
omówiliśmy charakterystyczne dla danej pory roku cechy – ich
kolorystykę, wygląd szaty roślinnej oraz zjawisk atmosferycznych.
Był to wspaniały sposób na rozpoczęcie Nowego Roku i cieszymy się, że mogliśmy przeżyć te chwile razem.
Wiktoria i Angelina
Malinki
Natalia Łasocha "Zmartwienie Starego Roku"
Gdy księżyc już świecił, gwiazdy migotały, dreptał wąską dróżką zmęczony Rok Stary.
Był całkiem wysoki, ale przygarbiony, miał wąsy pod nosem i beret zniszczony.
Szedł sobie powoli po bielutkim śniegu, gdy nagle ktoś mały zatrzymał się w biegu.
Na głowie miał czapkę z jednym pomponikiem, a zziębłe policzki owinął szalikiem.
Spojrzał chłopczyk z troską na pana starszego,a ten mu powiada: "Posłuchaj, kolego...
Niełatwa to sprawa cały rok pracować. Cztery pory roku trzeba przypilnować,
miesięcy doglądać, by się nie mieszały, a w każdym tygodni dni się pojawiały".
Westchnął ciężko Rok, gdy skończył narzekać, a chłopczyk od razu zaczął go pocieszać: To teraz odpoczniesz, przecież zasłużyłeś. Ja się zajmę wszystkim, co dotąd robiłeś".
"A kim to ty jesteś?" - spytał się Rok Stary. Zmarszczył lekko czoło i zdjął okulary.
Chłopczyk zsunął czapkę i w przód zrobił krok. Skłonił się i szepnął: "Jestem Nowy Rok".
Z radością i pełni energii spotkaliśmy się na pierwszych
poświątecznych zajęciach w Nowym 2024 roku. Malinki bardzo stęsknione
za towarzystwem ze Szkoły Polskiej miały mnóstwo wrażeń i sporo do
opowiadania. Najważniejsze, że komunikowały się w języku polskim. To
bardzo dobry znak i chwała rodzicom. Przywitaliśmy trzech nowych uczniów
i panią Wiktorię Adamczyk , praktykantkę w naszej szkole. Pani Wiktoria
opowiedziała krótko o sobie i od razu powstał plan działania na
najbliższe zajęcia. Po pierwszych emocjonujących opowieściach
przeszliśmy do tematyki spotkania. Wstępem był wiersz pt.
"Zmartwienie Starego Roku" . Laura bardzo dokładnie prostymi słowami przekazała nam treść wiersza.
Na jego podstawie przeanalizowaliśmy z "czego składa się cały rok".
Malinki bez problemu wymieniły cztery pory roku: wiosnę, lato, jesień i
zimę. Z miesiącami już było troszkę trudniej, dlatego będziemy się ich
uczyć na kolejnych zajęciach. Podobnie rzecz się miała z nazwami dni
tygodnia. Tak więc troszkę pracy przed nami. Gdy mówiliśmy o roku, o
miesiącach i tygodniach dzieci słusznie stwierdziły , że to wszystko
odbywa się w czasie i że potrzebny jest zapis , aby nic się nie
pomieszało. Do tego służy kalendarz, który jest systemem rachuby czasu.
Dzieci dowiedziały się, że dzieli on czas opierając się na dwóch
okresowych zjawiskach atmosferycznych: cyklu zmian pór roku i zmian faz
Księżyca. Z tego względu obowiązuje podział kalendarzy na słoneczne
(solarne), księżycowe (lunarne) i księżycowo-słoneczne (lunisolarne).
Słowo kalendarz pochodzi od łac. calendae, tj. pierwszy dzień miesiąca.
Pierwsze kalendarze powstały w oparciu o zmiany pór roku i zachodzące w
ich ramach zjawiska w naturze. Później powstały kalendarze oparte na
obserwacjach astronomicznych, formułujące abstrakcyjne pojęcie podziału
czasu. Obecnie najbardziej rozpowszechnionym kalendarzem na świecie jest
kalendarz gregoriański, wprowadzony w 1582 przez papieża Grzegorza
XIII. Jako podsumowanie zagadnienia o czasie, dzieci wykonały własne
"kalendarze " na kartkach których narysowały bądź napisały własne plany
związane z nowym rokiem. Piotrek zaprezentował wszystkim Malinkom swoje
plany jakie zamierza spełnić w bieżącym roku kalendarzowym. Życzymy
zatem Piotrkowi i wszystkim Malinkom wytrwałości w wykonaniu
zaplanowanych zadań. Po przerwie śniadaniowej i zabawach na świeżym
powietrzu zajęliśmy się lekturą opowiadania "Jedno życzenie" ( str. 40
) z podręcznika " Nasz Elementarz"
https://www.ore.edu.pl/wp-content/uploads/2015/05/nasz-elementarz-%E2%80%93-zima.pdf
W trakcie spotkania przygotowywaliśmy także niespodziankę dla babć i
dziadków, jako że już wkrótce będzie ich święto. W Polsce przypada ono
kolejno 21 i 22 stycznia.
Informacja dla Malinek i Rodziców
Proszę o poćwiczenie z dzieckiem czytania bądź przeczytanie opowiadania z
elementarza ( str. 40) . Dla dzieci , które nie posiadają podręcznika w
domu podany jest w treści sprawozdania link. Do treści utworu proszę ,
aby dziecko wykonało rysunek i przyniosło go na kolejne zajęcia.
Rozpoczynamy XV, jubileuszową edycję konkursu „Być Polakiem” .
Nasza grupa została również zaproszona do udziału w tym konkursie
poprzez wykonanie prac plastycznych na temat " Tradycje i obyczaje w
moim domu rodzinnym". Bardzo zachęcam Malinki do udziału w konkursie.
Pozdrawiam i zapraszam na kolejne zajęcia
Maria Kołomyjec i Wiktoria Adamczyk , praktykantka
Jarzębina
Zajęcia zaczęliśmy od napisania zdań o minionych wakacjach. Był to
pretekst do przypomnienia niektórych zasad ortograficznych ,
gramatycznych i fonetycznych.
Przewodnim tematem zajęć była zima.
Styczeń jest pierwszym miesiącem roku kalendarzowego. Na półkuli
północnej styczeń jest miesiącem zimowym, a na południowej – letnim.
Nazwaliśmy punkty kardynalne.
Łacińska nazwa stycznia, Ianuarius , która została zapożyczona przez
większość języków europejskich, pochodzi od boga początku – Janusa. Jest
on bogiem wszelkich początków, opiekunem drzwi, bram, przejść i mostów,
patronem umów i układów sojuszniczych.
Mówiliśmy o elementach , z którymi kojarzy się nam zima w Polsce, jakie
zmiany zachodzą w przyrodzie w styczniu. Temperatura zimą jest niska,
często ujemna. Zdarzają się opady śniegu i szadź, a rzeki i jeziora
bywają zamarznięte. Dla przyrody jest to czas odpoczynku, ale i wyzwanie
– jak przetrwać bez pożywienia. Słońce znajduje się niezbyt wysoko na
niebie. W zimie pada śnieg. Mogą występować: gołoledź, szron, szadź.
Obejrzeliśmy slajdy przedstawiające szron, rosę, mgłę, grad i wytłumaczyłam jak powstają.
Szron - osad atmosferyczny, tworzący drobne lodowe kryształki w postaci
igieł, piórek na poziomych powierzchniach. Powstaje w analogicznych
warunkach jak rosa, jednak w ujemnych temperaturach.
Wiele zwierząt zapada w sen zimowy, pozostałe muszą zdobywać pożywienie, aby przetrwać ten trudny okres.
Mówiąc o płatkach śniegu , które mają podstawowy sześciokątny kształt
(co ma związek ze strukturą cząsteczki wody, tzn. z położeniem atomu
tlenu i dwóch atomów wodoru) przypomnieliśmy jakie są inne figury
geometryczne.
Co kojarzy się z zimą ?
To przede wszystkim śnieg oraz zabawy na śniegu, sanki lub narty i ... lepienie bałwana!
Śnieg tłumi hałas. W ośnieżonym otoczeniu wszystko wydaje się
spokojniejsze. I jest to nie tylko nasze wrażenie, ale fakt ten jest
naukowo udowodniony. Powietrze zawarte w śniegu powoduje, że dźwięk jest
„pochłaniany”, a co za tym idzie wszystkie odgłosy wydają się
stłumione.
Wytłumaczyliśmy znaczenie czasownika “tłumić “. Daliśmy przykłady
zastosowania go w innym kontekście . Można na przykład tłumić bunt,
powstanie lub tłumić emocje, uczucia .
Rozmawialiśmy o hałasie . Przyczyną hałasu mogą być dźwięki zarówno
intensywne, jak również wszelkiego rodzaju te niepożądane
wpływające na tło akustyczne, uciążliwe z powodu długotrwałości, jak na
przykład stały odgłos pracujących maszyn lub muzyki.
Dzieci podzieliły się swoimi doznaniami hałasu.
Przytoczyliśmy niektóre wyrazy zawierające literę “h”.
Uczennica przeczytała wierszyk:
Kłopotliwe samo H,
Dość szczególną skłonność ma,
lubi hałaśliwe słowa:hak, harmider, hałasować,heca, hurmem, hej, hop,hura, hola, horda, hejnał,hulać, hasać, halo, hop,wataha...
W tych wypadkach się nie waha.
Posłuchaliśmy utworu polskiej pianistki Hani Rani.
Przypomnieliśmy kim był Henryk Sienkiewicz i za co otrzymał literacką Nagrodę Nobla.
Obejrzeliśmy wysęp Jekatieriny Kurakowa, rosyjsko-polskiej łyżwiarki
figurowej, od 2019 reprezentującej Polskę. Jest ona uczestniczką igrzysk
olimpijskich (2022), uczestniczką mistrzostw Europy i sześciokrotną
mistrzynią Polski .
Dzieci wykonały pracę plastyczną . Jedni zrobili lisa z liścia
kasztanowca, inni narysowali drzewo i palcami pomalowali farbą śnieg.
Na koniec poszliśmy na podwórko. Jedna uczennica przeczytała na głos
jeden rozdział książki, którą przyniosła z domu. Druga dziewczynka
przeczytała swoje opowiadanie , za które dostała nagrodę w XI
Ostrołęckim Konkursie Literackim “ O Orle Pióro”.
Agata
Komentarze
Prześlij komentarz