Girona, zajęcia 20 maja

Biedronki


Zajęcia w tym tygodniu zaczęliśmy od małego wiosennego spaceru:). Wybraliśmy się na nasze patio w poszukiwaniu drzew, kwiatków, a nawet... kur. Zanim mogliśmy udać się na naszą wycieczkę, każde z nas przygotowało swój własny aparat, który pozwolił nam uchwycić piękne momenty z dworu. Po powrocie podziwialiśmy dzieła naszych małych fotografów.
Podczas zajęć udało nam się pomalować, zaczęty na poprzednich zajęciach świecznik dla naszych kochanych mam z okazji ich święta :).


Przypomnieliśmy sobie również zawody, nad którymi pracowaliśmy na poprzednich zajęciach. Układaliśmy puzzle przedstawiające strażaków, lekarzy, malarzy i duuużo innych ciekawych specjalności. Udało nam się również przygotować kartoniki z zawodami, które posłużą nam do dalszych powtórek.
Korzystając ze święta naszych mam, zaczęliśmy rozmawiać o domu jako budynku. Poznaliśmy kilka nowych słówek związanych z jego wnętrzem.
Na kolejnych zajęciach będziemy kontynuować rozmowy o domu i rodzinie. 


Do zobaczenia,
Martyna 

Motylki


Maj to taki kolorowy i przyjemny miesiąc, w którym wiele świąt bliskich sercu Polaka wypada. Mamy Dzień Flagi, Dzień Konstytucji, Dzień Europejczyka,a czeresienką na torcie jest 26 maja, Dzień Matki - Polki. W Hiszpanii Dzień Matki świętujemy również w maju, ale nic nie zaszkodzi obdarzyć mamy podwójną radością. Z tej okazji Motylki od poprzednich zajęć zajęte były przygotowaniami niespodzianki dla swoich mam.
Dzień zaczęliśmy od zabawy na podwórku, bo chmury zasłoniły słońce i złowieszczo deszcz zwiastowały. Na szczęście żadnej burzy nie było. Motylki wykonały dla swoich mam laurkę  i wybraliśmy wierszyk.  Został on zapisany w laurce, tak by dzieci go powiedziały swoim mamom w dniu ich święta. Dzieci opowiadały o tym za co swoje mamy kochają i za co je szanują i było nam wszystkim bardzo miło w tym temacie się zagłębić. W ramach majowego śniadania zamieniliśmy ciasteczka na owoce. Obrane słodkie jabłka znikały ze smakiem, ale tego dnia hitem były morele, które w ilości 1 kg zostały zjedzone przez dzieci w rekordowym tempie. Najważniejsze, że wszystko dzieciom smakowało i sił do nauki nie zabrakło. Po śniadaniu przeczytaliśmy czytanki. Pierwsza  nich "Dzień Matki" opowiadała o tym co Marek przygotował dla swojej mamy: laurkę, kupił kolczyki, zrobił śniadanie i uściskał mocno. W ramach prezentu Motylki wykonały dla mam świeczniki gipsowe i pokolorowały polskimi ludowymi kolorami: na żółto, czerwono, zielono, niebiesko, fioletowo itd. Te kolorowe świeczniki z małą świeczką umilą niejeden wiosenny czy letni, a może i zimowy, wieczór mamie w domu.
Kolejna czytanka pt."Gra komputerowa" opowiadała historię Jacka i o tym jak niezdrowe i niebezpieczne jest używanie komputera przez długie godziny.  Obejrzeliśmy również krótkometrażową kreskówkę o tym co może się zdarzyć jeśli mama wpadnie do gry komputerowej - “The Controller”. Choć to historia zabawna, to jednak z morałem, iż do ściskania i przytulania nikt mamy nie zastąpi.
https://youtu.be/2cBZrr2ZUsg
Dziękujemy dzieciom za udział w zajęciach i miłą naukę.
Pozdrawiam,

Pani Dominika

 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozkład zajęć 2024/2025

Kontakt

Co jest potrzebne aby zapisać dziecko do szkoły w Katalonii?