Tarragona, zajęcia 12 lutego
Sikorki
Nasze zajęcia zaczęliśmy od nowej powitanki z pokazywaniem.
Gdy się rączki spotykają,to od razu się witają.
Gdy się kciuki spotykają,to od razu się witają.
Gdy się palce spotykają,to od razu się witają.
Nasz poranny krąg jest
otwarty na nowe zadania, tak więc pracując z materiałem teczek Tropiciela postanowiliśmy
nazwać i określić przeciwieństwa. Wśród nich mały-duży, czysty-brudny,
gorący-zimny, niski-wysoki,itd. Naukę z wyszukiwaniem wyrazów
kontynuowaliśmy z książką ''Rok w przedszkolu''. Po burzy mózgów, Sikorki zgłodniały i przyszła pora na śniadanie. Już tradycyjnie muzyka w
tle nas nie opuszczała. Dzieci posilono i pełne energii skupiły się na
przygotowanych kącikach zabaw. Budowanie klocków, układanie puzzli czy
rysowanie.
W tym dniu dzieci przyszły przebrane w stroje karnawałowe, dlatego też
skupiliśmy się na temacie dnia. Pojawiła się torba, a z niej wyłoniły
się instrumenty. Krótki filmik pozwolił nam na poznanie innych
instrumentów, których nie posiadaliśmy. Gitara, trąbka, czy flet od razu
przypadły dzieciom do gustu. Naszych sił spróbowaliśmy z piosenką Dmucha wiatr https://youtu.be/RNL5xekCBsI pokazując i naśladując
rytm. Kolejną zabawą było odkrywanie dźwięków przez kolorowe dzwonki
diatoniczne. Dzieciom bardzo się spodobały.
Następnie przeszliśmy do drugiej sali, aby z Kukułkami i i Orłami
rozstrzygnąć konkurs recytatorski. Brawa dla wszystkich laureatów!!! Po
krótkiej sesji zdjęciowej przyszła pora na szkolny bal karnawałowy. W sali zrobiło się bajkowo i
niezwykle kolorowo, a herbatka malinowa i ciasteczka jeszcze bardziej
nam umiliły ten radosny czas.
Niech żyje karnawał!!!
Pozdrawiam,
Małgosia
Kukułki
Na zajęciach, które odbyły się 12go lutego Kukułki zapoznały się z
historią karnawału i zwyczajami z nim związanymi nie tylko w Polsce, ale
również w Brazylii, gdzie odbywa się najsłynniejszy karnawał, i we
Włoszech. Lekcje oparliśmy na filmiku, który można obejrzeć pod tym
linkiem: https://www.youtube.com/watch?v=jYNwqgE9PMc.
Dzieci dowiedziały się, że karnawał wywodzi się ze starożytnej Grecji i
że w Polsce według tradycji rozpoczyna się on w święto Trzech Króli,
chociaż ostatnio coraz częściej za początek uznawany jest Nowy Rok. Trwa
on do wtorku, który poprzedza Środę Popielcową. Wspomnieliśmy również o
słowie Zapusty, czyli o dawnej nazwie karnawału w Polsce. Mówiliśmy
także o Tłustym Czwartku i Ostatkach. Dzieci przyznały, że bardzo lubią
pączki, ale nie wszystkie miały okazję spróbować faworków, które
nazywamy też chrustem. Kukułki posłuchały również legendy o Combrowym
Czwartku, którego nazwa nawiązuje do burmistrza Krakowa z siedemnastego
wieku. Okazało się, że dzieci nie znały zabobonu związanego z Tłustym
Czwartkiem, który mówi, że jeśli nie zjemy wtedy pączka, to nie będzie
nam się dobrze wiodło. Może to właśnie dlatego w ten dzień Polacy
zjadają aż 100000000 pączków? 😊
W związku z tematem zajęć, Kukułki pokolorowały karnawałowy obrazek, a
następnie razem z Orłami i Sikorkami bawiły się podczas balu
karnawałowego, któremu towarzyszyły zabawy z balonami, malowanie twarzy i
picie przepysznej herbaty malinowej.
Pozdrawiam,
Karolina
Orły
Sobotnie zajęcia rozpoczęliśmy od mini wykładu. Naszym tematem
przewodnim były Karpaty. Dowiedzieliśmy się, że najwyższymi górami w
Polsce są Tatry, które należą do większego masywu górskiego zwanego
Karpatami. Zaś najwyższy szczyt to Rysy (2499 m n.p.m.), inne popularne
szczyty to Kasprowy Wierch czy Giewont. Na ilustracjach uczniowie mogli
zobaczyć malownicze krajobrazy i doliny tj. Dolina Chochołowska, Dolina
Kościeliska i Dolina Gąsienicowa. Oczywiście będąc w Tatrach nie można
zapominać o jeziorach (tj. Morskie Oko, jeziora w Dolinie Pięciu
Stawów). Górskie potoki w wielu miejscach tworzą wodospady, z których
największy to Siklawa. Uczniowie zapoznali się również z gatunkami
zwierząt (kozice, świstaki, niedźwiedzie, rysie, wilki, orły) i roślin
(szarotka, krokus, dzwonek alpejski, limba, modrzew) typowych dla
tamtego regionu. U samych stóp Tatr położone jest Zakopane – miasto
nazywane zimową stolicą Polski. Obejrzeliśmy najbardziej znaną ulice
Zakopanego – Krupówki. Mówiąc o Karpatach wspomnieliśmy o innych pasmach
górskich takich jak Beskidy i Bieszczady.
Beskidy to najmłodsze góry w Polsce. Ich najwyższe szczyty to Babia
Góra, Łysa Góra, Skrzyczne i Turbacz. Bogata kultura folklorystyczna
przyciąga rzesze turystów. Warte odwiedzenia jest Centrum Koronki
Koniakowskiej, w którym można obejrzeć ręcznie robione hafty ozdobne i
koronki. Oprócz informacji ogólnych zapoznaliśmy się również z kulturą i
zwyczajami Podhala. Mówiąc o kulturze uczniowie zapoznali się z
tradycyjnymi strojami góralskimi, które mamy w naszej szkole. Wiemy już
jak nazywają się góralskie buty – kierpce. Górale zakładają strój
regionalny podczas ważnych świąt i rodzinnych uroczystości. Mieszkańcy
posługują się specjalną odmianą języka – gwarą podhalańską. Będąc w
górach każdy powinien spróbować typowych potraw dla tego regionu m. in.
moskol, kwaśnica, oscypek. Na koniec prezentacji uczniowie odpowiedzieli
na kilka pytań kontrolnych sprawdzających ich koncentrację oraz rozumienie.
Przed przerwą śniadaniową uczniowie zdążyli pokolorować rysunki
przedstawiające regionalne stroje. Po posiłku w ramach utrwalania nowych
informacji dzieci wzięły udział w zabawie integracyjnej. Siedząc w kole
miały za zadanie literować poszczególne wyrazy (związane z naszym
tematem zajęć) przekazując sobie kolorowe kółko z papieru za pomocą
klamerek. Zadanie to miało na celu powtórzenie wiadomości o Karpatach
oraz przypomnieć litery w polskim alfabecie, również usprawnialiśmy
naszą motorykę małą i koordynację wzrokowo-ruchową.
Zabawę uczniowie przyjęli z entuzjazmem. Następnie wraz z Kukułkami
spróbowaliśmy ponownie zatańczyć Krakowiaka. Nie była to łatwa sprawa,
tym bardziej, że starsze Orły miały problem z przełamaniem bariery
wstydu.
Po tak wyczerpującej pierwszej części zajęć razem z Kukułkami i
Sikorkami uczestniczyliśmy w rozstrzygnięciu konkursu recytatorskiego i
wręczeniu nagród laureatom oraz wszystkim uczestnikom. Wielkie brawa dla
naszych ochotników. Przyznam, że nie było łatwo wybrać zwycięzcę, gdyż
każde dziecko poświeciło dużo czasu na naukę wiersza na pamięć. Dlatego
jeszcze raz wielkie brawa, dla nas wszyscy są zwycięzcami. Po oficjalnej
części przeszliśmy do naszego balu karnawałowego. W tym dniu dzieci do
szkoły przyszły w przepięknych przebraniach. I tak przenieśliśmy się w
świąt księżniczek, pszczółek, potworków, wojowników, superbohaterów.
Oczywiście nie obyło się bez tańców z balonami oraz malowania twarzy.
Nasze zajęcia zakończyliśmy popijając herbatę malinową przywiezioną
prosto z Polski. Do domów rozchodziliśmy się dobrych humorach.
Do zobaczenia na kolejnych zajęciach, 26 stycznia.
Pozdrawiam,
Gabrysia
Komentarze
Prześlij komentarz