Castelldefels, zajęcia 16 listopada
Nasza listopadowa sobota upłynęła nam bardzo aktywnie.
Rozpoczęliśmy spotkanie naszą piosenką, potem wpatrując się w
listopadową stronę naszej księgi "Rok w Lesie" opowiedzieliśmy sobie o
tym, nad czym pracują zwierzęta.
Widząc zaangażowanie mieszkańców lasu w przygotowaniu dla siebie
spokojnej zimy, każdy spróbował zbudować własny domek - hibernaculum.
Mieliśmy różne pomysły, zabawa była super!!!
Aby wiedzieć jak przeżyć w takim domku i jak my możemy pomóc przeżyć
naszym zwierzętom przygotowaliśmy tablicę informacji i zakazów, która
zawiera również piękny wiersz o domach zwierząt.
Po posiłku - nadal zabawa i praca. To zawsze u nas się pięknie łączy :-)
Żeby móc przeżyć całą zimę zarówno my, jak i zwierzęta, musimy być zdrowi,
a w tym pomaga zawsze ruch.
Pobawiliśmy się rozkręconą skakanką, potem był tor przeszkód i wcale nie
mogliśmy skończyć, ale przed nami było kolejne zadanie: wycinanka, z której
dowiedzieliśmy się jak nazywają się domy różnych zwierząt.
Dzieci ze
zdziwieniem przyjmowały kolejne informacje np. bóbr mieszka w żeremi, a
osa w gnieździe, bo w ulu mieszka pszczoła itd. Pary kart dzieci
zapakowały do kolorowych kopert.
Z ostatniego kompletu kart wykonaliśmy grę - pamięć, próbując dopasować
każdemu jego dom.
Do gry będziemy wracać podczas naszych zajęć - na pewno!!
Zmieniając temat pod koniec naszego spotkania, wspomnieliśmy o Święcie
Niepodległości, które obchodzimy w Polsce 11 listopada. Temat bardzo
trudny jeszcze dla naszych klubowiczów, ale warto, aby znały nasze
symbole narodowe takie jak flaga i godło.
Bardzo dziękujemy Dominice, naszej pracowitej, ciepłej
praktykantce, na pewno będzie nam bardzo brakowało jej obecności na
kolejnych zajęciach, będzie nam brakowało każdej uśmiechniętej koleżanki
- praktykantki - bardzo fajnie się z nimi pracowało- będziemy
tęsknić!!!
Joanna
Żabki
Kolejne jesienne zajęcia w grupie Żabek poświęciliśmy kropelce wody.
Jest listopad,
a w czasie tego miesiąca często pada deszcz. Nasze spotkanie
rozpoczęliśmy od przywitania się i zapoznania z melodią i słowami
piosenki pt. "Błyskawica,grzmot", która wprowadziła nas w tematykę zajęć.
Żabki z dużym zainteresowaniem wysłuchały opowiadania o przygodach
wesołej kropelki deszczu. Następnie, w rozmowie kierowanej pytaniami
nauczycielki dzieci wypowiadały się na temat treści utworu. Historyjka
obrazkowa "Przygoda kropelki wody" pomogła Żabkom ustalić kolejność
zdarzeń opisanych w opowiadaniu. Ćwiczenia te pozwoliły wzbogacić
słownictwo polskie i budować proste zdania przez dzieci.
Po śniadaniu
szkolnym i zabawach w parku Żabki obejrzały inscenizację wiersza Jana
Brzechwy pt. "Leń" przygotowaną przez studentki -Wiktorię i Marysię.
Zrelaksowani zaśpiewaliśmy po raz drugi piosenkę o deszczyku i burzy i
przystąpiliśmy do wykonania pracy plastycznej. Powstały piękne prace
przedstawiające chmurki i kropelki deszczu. Dzieci wykazały się dużą
kreatywnością uzupełniając prace błyskawicami i słoneczkami. Prace
wszystkich dzieci umieściliśmy oczywiście na tablicy, aby mogli je
podziwiać rodzice.
Pod koniec zajęć czekała jeszcze na
dzieci niespodzianka. Gra edukacyjna "Literowe Dobble" przygotowana
przez panią Marię bardzo przypadła dzieciom do gustu.
Na zakończenie
spotkania uczyliśmy się jeszcze jednej zwrotki kolędy pt. "Przybieżeli do
Betlejem pasterze". Wszak święta Bożego Narodzenia już niedługo.
W
radosnych nastrojach pożegnaliśmy się piosenką o deszczyku, którą mogli
wysłuchać rodzice oczekujący na pracowite i zdolne Żabki.
Poniżej linki do utworów, których uczyliśmy się w czasie zajęć.
https://youtu.be/qJFgoX16TpY piosenka "Błyskawica, grzmot"
https://www.youtube.com/watch?v=1DLr56r7XP0&t=11s kolęda
"Przybieżeli do Betlejem pasterze"
Pozdrawiamy,
Maria Kołomyjec, Weronika i Emanuela
Tą sobotę Bociany spędziły bardzo intensywnie! A wszystko za sprawą
poważnych tematów, ciekawych kwestii, niezrozumiałych wyrazów,
starodawnych fraz i oczywiście legendarnych opowieści trudnych do
wyobrażenia przez XXI-wieczne Bociany.
Po obejrzeniu filmu edukacyjnego - legendy 'O Lechu, Czechu i Rusie',
każde z dzieci spróbowało przeczytać strofę tej samej legendy tylko
pisanej wierszem. Okazało się, że Bociany doskonale radzą sobie z
czytaniem w języku polskim. Po wytłumaczeniu skomplikowanych fraz i
nowych nieznanych dotąd słów oraz nieistniejących w języku codziennych
wyrazów, które wszyscy chętnie próbowali skojarzyć z innymi podobnymi,
bądź podobnie brzmiącymi wyrazami w innych językach, dzieci poznały
legendę. Zabraliśmy się zatem za tworzenie komiksu, który pozwolił
zapamiętać Boćkom legendarną historię początków Państwa Polskiego.
Po
przerwie śniadaniowej przy akompaniamencie ostatnich słodkich kawałków
poznaliśmy, również w dwóch wersjach, kolejną legendę. Piast Kołodziej i postrzyżyny jego syna Ziemowita zaskoczyły dzieci. Ciężko wyobrazić
sobie dzisiaj 7- letniego kolegę, który nigdy nie obcinał włosów i w
dodatku nie ma jeszcze imienia.
Po legendarnych początkach wreszcie przyszedł czas na wyczekiwaną
niespodziankę. Zawitał do nas teatrzyk przygotowany przez wizytujące nas
od początku roku Panie Praktykantki - Wiktorię i Marysię ! Inscenizacja
'Na tapczanie siedzi leń' Jana Brzechwy w zupełnie nowej wersji bardzo
spodobała się dzieciom. Przez chwilę mogliśmy poczuć się jak na
prawdziwym wydarzeniu kulturalnym.
Na koniec dzieci za pomocą kolażu z recyklowanej gazety wykonały orły -
ze złotą koroną, dziobem i biało-czerwonymi akcentami powędrowały do
bocianich domów jako pierwszy i do dziś obecny symbol Polski kultywowany
od pokoleń.
Pozdrawiamy,
Marysia i Aleksandra
P.S. To już ostatnie zajęcia na których dzielnie, aktywnie i przebojowo
towarzyszyła nam Pani Praktykantka Marysia. Dziękujemy za każdą chwilę z
nami, za opiekę, tłumaczenie trudnych słów, sędziowanie meczom piłki
nożnej i urok osobisty ! Na pewno będzie nam brakowało naszej Pani Mari!
Komentarze
Prześlij komentarz