Barcelona, zajęcia 23 listopada

Poziomki 

Jak to jesienią, trochę słońca, trochę deszczu, i tym nawiązaniem do otaczającej nas aury rozpoczęliśmy sobotnie spotkanie z Poziomkami. Dzieci wysłuchały opowieści o kropelce i jej marzeniach. Ach, jak to pięknie byłoby podróżować, raz być na chmurce a raz w strumyczku, raz w burzy a raz wygrzewać się na słoneczku. Czy marzenia kropelki zostały spełnione? Zapytajcie Poziomek! Następnie w kółeczku wykonaliśmy wspólnie piosenkę "Deszczyk pada,deszczyk pada.Wieje, wieje wiatr". Dzieci ekspresyjnie naśladowały deszcz, wiatr, błyskawicę i grzmot https://youtu.be/qJFgoX16TpY Ach ta jesień! 

Po nabraniu sił przy śniadaniu i chwilowym oddechu na szkolnym patio, Poziomki zabrały się za pracę plastyczną. Miały za zadanie wykonać chmurkę z błyskawicą i naszą bohaterką - kropelką. Wszystkie dzieła zostały podpisane, czy to samodzielnie, czy z niewielką pomocą nauczycielek i dumnie wywieszone na tablicy.

W związku ze zbliżającymi się Świętami Bożego Narodzenia, oczywiście musiał pojawić się również akcent świąteczny. Dzieci poznały dwanaście tradycyjnych dań, którymi raczymy się podczas wieczerzy wigilijnej. Na pytanie, co najchętniej kosztują podczas Świąt,  Poziomki jednomyślnie odpowiedziały: PIERNIKI!!! No i oczywiście pojawił się temat oczekiwanych prezentów :) Następnie przypomnieliśmy sobie kolędę "Przybieżeli do Betlejem", wykonaliśmy ją w wersji bardzo skocznej, wesołej i z oklaskami. Tak samo radośnie mamy zamiar zaśpiewać ją podczas następnego spotkania - wigilijnego. 

Pracą artystyczną - kolorową choinką, zakończyliśmy sobotnie spotkanie. Dziękujemy wszystkim dzieciom za udział w zajęciach i do zobaczenia w grudniu, ho, ho, ho! 

Pozdrawiamy! 

Maria Kołomyjec i Joanna Klaus 

Jagódki 

Święta tuż, tuż..... 

Zawsze przed świętami wszyscy mamy dużo pracy.  Jagódki w tę sobotę również ciężko pracowały. Próbowaliśmy się dobrze przygotować na nasze kolejne spotkanie 14 grudnia, które będzie spotkaniem bożonarodzeniowym. Z wielkim zaangażowaniem zabraliśmy się do pracy. 

Na wiele różnych sposobów uczyliśmy się świątecznej piosenki znanej w Polsce od 2009 roku "Świeć gwiazdeczko mała świeć". Najpierw przez sylabowe powtarzanie wersów, potem przez łączenie wersów w zwrotki, przez posłuchanie ochotników. Następnie w układzie koła przy udziale 3 instrumentów (wymienianych z rąk do rąk), potem śpiewaliśmy parami. Zmieniając metodę zapamiętania tekstu czujemy, że Jagódki pięknie zaprezentują się podczas grudniowego spotkania. 

Zapamiętywanie tekstu przeplataliśmy różnymi aktywnościami, opowiadaliśmy sobie o tym jak dekorujemy choinkę, dzieci znają nasze polskie zwyczaje, o czym nas przekonały odpowiadając na zadawane pytania. Jagódki bardzo ładnie mówią po polsku, a te które mówią mniej naprawdę się starają, bardzo fajnie rozmawia się z nimi na każdy temat! 

Kolejna nasza rozmowa dotyczyła prezentów, odwiedzin Św. Mikołaja. Dzieci dowiedziały się kim był ten cudowny darczyńca - biskup, i że jego pierwszym prezentem były buciki, które zostawił ubogiemu chłopcu na parapecie nocą- słuchały z wielkim zainteresowaniem. 

Zmęczone zostały już przed zakończeniem spotkania przebudzone, zakręconymi kubkami, które losował nasz szkolny mądrala Tymon-Tymoteusz. Ten pomarańczowy kot miał pytanie - odpowiednio z wylosowanym kubkiem - do dziewczynek i do chłopców - JAKIE SĄ WASZE MARZENIA? Kochani Rodzice Jagódki mają duuuużo marzeń - jesteście przygotowani? Aha!!! W jednym z losowanych przez kota Mądralę kubku była szyszka, co decydowało, że odpowiadają dziewczynki - na pytanie co, to jest niestety trudno było przekonać dzieci, ze to nie jest pinia (w pisowni z "ń" hiszpańskim) tylko SZYSZKA. Chyba jest to wyraz obcy dzieciom - proszę utrwalać polską nazwę tego zdrewniałego kwiatostanu drzew iglastych. 

Jeszcze jedna prośba do Państwa - proszę z dziećmi zaśpiewać jeszcze kilka razy naszą świąteczną piosenkę https://www.youtube.com/watch?v=UeS5CcejUSw - aby utrwalić zapamiętane 2 zwrotki i refren. 

Pozdrawiamy cieplutko - do zobaczenia!!! 

Joanna, Paulina, Babcia Sabina 

Malinki 

Nasze ostatnie już w listopadzie zajęcia poświęcone były tematyce jesieni, jedzenia oraz zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. 

Po przywitaniu się i sprawdzeniu obecności, rozpoczęliśmy od przypomnienia sobie jesiennych miesięcy i zmian w przyrodzie zachodzących o tej porze roku. Mówiliśmy też o tym, jak do zimy przygotowują się zwierzęta. Pomocny był nam w tym filmowy odcinek Misia Uszatka pt. „Zapasy na zimę”. 

A skoro mowa o zapasach, czyli o jedzeniu, przeszliśmy do luźnej rozmowy o tym, co Malinki najbardziej lubią jeść, a co im nie smakuje. Mieliśmy okazję do poćwiczenia zwrotów : nie/ lubię, nie / smakuje mi, jest dobre, niedobre, smaczne, niesmaczne. Okazuje się, że Malinki lubią bardzo naleśniki i- jak każde dzieci chyba- frytki i pizzę, ale też i zupkę pomidorową i pierogi. Natomiast chyba nie za bardzo lubimy brokułów i sałaty.

Po śniadaniu, z pomocą materiałów wizualnych- kart pracy i zdjęć- przypomnieliśmy sobie polskie nazwy podstawowych produktów spożywczych, a także niektórych dań. Było też miejsce na wybrane potrawy typowo świąteczne: barszcz z uszkami, żurek, gołąbki, bigos, no i oczywiście pierogi. A przy okazji typowo polskich dań, były też i polskie ciasta: makowiec, szarlotka czy sernik. 

Z racji tego, że Boże Narodzenie już wkrótce, mowa była też o świątecznych pierniczkach. Wyjaśniliśmy, co to jest przepis i obejrzeliśmy stosowny filmik, jak zrobić takie świąteczne pierniczki. Dzieci dostały też do domu przepis-rysunek na pierniczki. Zachęcamy do wspólnego pieczenia i życzymy smacznego! Przerwa rekreacyjna dodała nam sił do dalszej części lekcji, na której rozmawialiśmy o polskich tradycjach bożonarodzeniowych oraz uczyliśmy się kolędy „Wśród nocnej ciszy”, którą zaśpiewamy wspólnie na spotkaniu świątecznym. Malinki zdążyły też zrobić piękne rysunki świąteczne, na których bez wątpienia dominował motyw choinki. 

PRACA DOMOWA: Nauka i ćwiczenie kolędy „Wśród nocnej ciszy”, którą zaśpiewamy wspólnie na spotkaniu świątecznym 14 grudnia. 

Dziękujemy i do zobaczenia, 

Gosia i Irena 

Jarzębina

Spotkanie świąteczne zbliża się wielkimi krokami. Dlatego ostatnie zajęcia rozpoczęliśmy od próby wspólnego śpiewania kolędy Dzisiaj w Betlejem. Kolędę tę wykonamy wspólnie na spotkaniu bożonarodzeniowym dlatego proszę aby dzieci poćwiczyły w domu pierwszą zwrotkę.

Następnie przeszliśmy do trochę poważniejszej części zajęć. Poznaliśmy początki państwa polskiego. Przypomnieliśmy sobie legendę o Lechu, Czechu i Rusie a następnie przeczytaliśmy legendę o Piaście Kołodzieju i poznaliśmy niektóre zwyczaje naszych przodków. Uczniowie podzieleni w grupy otrzymali materiały z których próbowali poznać jak żyło się dawniej i opowiedzieć o tym innym grupom. Dowiedzieliśmy się jak żyło się w grodzie, czyli dawniej mieście, jak wyglądały czasy  wojen i rycerzy oraz życie na dworze królewskim.

Wymieniliśmy też legendarnych władców polskich: Lecha, Popiela i Siemowita.

Ponieważ były to ostatnie przedświąteczne zajęcia wykorzystaliśmy je na przygotowanie ozdób bożonarodzeniowych.

 

Pozdrawiam,

Anna Lintner