Zajęcia w Tarragonie, 14 stycznia
Sikorki
Pierwsze zajęcia w tym roku kalendarzowym zaczęliśmy od przywitania się i opowiedzenia ileż to nam przybyło prezentów od Mikołaja. Kontynuowaliśmy naszą pogadankę na temat kalendarza, do czego nam służy, a przy okazji przypomnieliśmy sobie dni tygodnia, które należało w kolejności umieścić na kartonikach. Nie zapomnieliśmy też o porach roku.
Mamy już zimę, więc udawaliśmy sporty zimowe, jeżdżąc na saneczkach, łyżwach i nartach. Następnie pobawiliśmy się w Baloniku nasz malutki, Stary niedźwiedź mocno śpi, Kółko graniaste i Głowa,ramiona, kolana, piety.
Tak trochę zmęczeni zjedliśmy śniadanko, po czym wyszliśmy na boisko pograć w piłkę i skakankę.
Po powrocie do klasy zgodnie umyliśmy ręce i zabraliśmy się do prac. Za pomocą naszych rączek wypychaliśmy z brystolu kwiatki i samochody by później przewlec sznurek. W ten sposób powstały breloczki do kluczy dla naszych ukochanych dziadków, którzy świętują niedługo swoje święto.
Pacynki Czerwonego Kapturka |
Po skończeniu prac opowiedzieliśmy sobie bajkę o Czerwonym Kapturku, używając pacynek. Dzieci z uwagą przysłuchiwały się opowieści.
Pozostając w temacie, przeczytaliśmy książeczkę o Basi i jej dziadkach.
Wszystkim babciom i dziadkom w dniu ich święta, życzymy zdrowia i zadowolenia z wnuków!!!
Pozdrawiam i do zobaczenia,
Małgosia
Orły
Puzzle edukacyjne: mapa Polski |
Nie mogliśmy rozpocząć zajęć bez rozmowy na temat minionych Świąt. Na początek każdy miała za zadanie opowiedzieć co robił w Święta Bożego Narodzenia i Trzech Króli, jak obchodził święta, gdzie je spędził, co jadł i oczywiście co otrzymał w prezencie i kto te prezenty przyniósł, Trzej Królowie czy Święty Mikołaj. Pozostałe dzieci musiały słuchać uważnie bo następnie musiały powtórzyć co wcześniej powiedział kolega czy koleżanka. Tak więc ćwiczyliśmy również rozumienie ze słuchu.
Podczas przerwy z apetytem dzieci zjadły czekoladowe pierniczki oraz wypiły herbatkę z malin. Następnie wyszliśmy na boisko aby poskakać w linkę i pokopać piłkę.
Po powrocie z przerwy zabraliśmy się za geografię. Dzieci w grupach układały z puzzli mapy Polski. Układanka się podobała ale nad mapą musimy trochę więcej popracować bo na przykład czasami kawałek Krakowa dzieci starały się umieścić na północy kraju.
Pozdrawiam serdecznie,
Ewa
Komentarze
Prześlij komentarz