Tarragona, zajęcia 28 września
Wraz z powitanką Wszyscy są, witam was...zaczęliśmy w pełnym składzie
rok szkolny, tym razem już w klasie. Przywitaliśmy się z naszą kukiełką
biedronką, która posłużyła również do ukojenia smuteczków z porannym
rozstaniem z rodzicami. Każde dziecko po kolei się przedstawiło i od
razu zaczęliśmy temat dnia siedząc w kręgu. Aby ułatwić temat, ze
szkolnego materiału o jesieni Sikoreczki odgadywały obrazki ukryte w
okienku. Następnie sprawdzaliśmy czy rzeczywiście były tam wspomniane
dary jesieni. Brawo, udało się odgadnąć wszystkie ukryte ilustracje. W
dalszej części zajęć odwiedziła nas Pani Jesień w postaci lalki, która
przyniosła koszyk z kasztanami i orzechami. Poprzez dotyk bliżej
poznaliśmy ich teksturę i kształt.
Małe co nie co dodało nam energii do zabaw takich jak Stary niedźwiedź mocno śpi, Kółko graniaste czy Jadą, jadą misie...
Kontynuując nasze gry wykorzystaliśmy kolorową kostkę i kółka i tym samym przypomnieliśmy sobie wszystkie kolory.
Już tradycyjnie wyszliśmy ze starszą grupą na boisko szkolne, gdzie
mogliśmy podjąć nasze rozmowy koleżeńskie oraz wspólne gry. W drodze do klasy wybraliśmy się na mini wyprawę w poszukiwaniu
skarbów jesieni. Co prawda nie udało się zobaczyć dzieciom wiewiórki,
ale za to zaobserwowaliśmy inne oznaki tej jakże kolorowej pory roku.
Jedna z uczennic z Orłów wykazała się znajomością szyszek i opowiedziała
nam wszystkim cenne informacje na ten temat. Dzięki naszej pogadance na
świeżym powietrzu powtórzyliśmy bardzo istotne wiadomości.
Po powrocie do klasy Sikorki dowiedziały się, że właśnie 28 września jest
dniem jabłka. Soczyste, pełne witamin, już wiemy, że warto je skosztować o
każdej porze dnia. Dodatkowo wymieniliśmy gdzie możemy je zerwać, kupić
oraz w jakich potrawach czy deserach znajdziemy te słynne owoce.
Do zobaczenia już za tydzień!
Gosia
Orły
Zajęcia rozpoczęliśmy od przywitania się i od gry sprawdzającej naszą
spostrzegawczość i uwagę. Następne sporządziliśmy regulamin panujący w
naszej grupie. Zwróciliśmy uwagę na zasadę, gdy jedna osoba mówi to
reszta słucha oraz w braniu aktywnego udziału w zajęciach. Również
wspólnie ustaliliśmy, że w tym roku szkolnym z chęcią będziemy malować,
czytać, pisać i liczyć :)
Po rozgrzewce przeszliśmy do powtórzenia alfabetu polskiego, przy
literach i dwuznakach typowych dla języka polskiego trochę dłużej się
zatrzymaliśmy. Szukaliśmy rzeczowników oraz czasowników zaczynających
się albo zawierających następujące głoski (dz, dź, dż, ś, ć, ł, ń,
itd.). Na zakończenie każdy uczeń przeczytał fragment wiersza J. Tuwima
pt. „Abecadło”.
Po powtórce przeszliśmy do głównego tematu zajęć: Gdzie w lesie ukryła
się jesień? Rozpoczęliśmy od pogadanki na temat nowej pory roku –
jesieni. Przypomnieliśmy sobie nazwy jesiennych miesięcy (wrzesień,
październik i listopad). Zapoznaliśmy się z darami jesieni: szyszki,
żołędzie, kasztany, dzika róża, liście, jarzębina. Następnie
przypasowywaliśmy kształty liści do odpowiednich drzew (dąb, klon,
kasztanowiec). Na zakończenie wykonaliśmy zadanie z karty pracy.
W ramach odpoczynku od intensywnej pracy wyszliśmy na boisko szkolne pograć w piłkę i poskakać na skakance. Wraz z młodszą grupą przeszliśmy się do pobliskiego lasku, gdzie mogliśmy dotknąć, usłyszeć i poczuć jesień. Znaleźliśmy dużo szyszek, kolorowych liści, grzyby. Zwróciliśmy uwagę, że dużo szyszek było już ponadgryzanych prawdopodobnie przez wiewiórki.
Po powrocie do klasy wspólnymi siłami przeczytaliśmy opowiadanie Jesienny spacer, a następnie sprawdziliśmy nasze uważne słuchanie
wykonując kilka ćwiczeń kontrolnych.
Do domów rozchodziliśmy się z uśmiechami na twarzy.
Do zobaczenie na następnych zajęciach 5 października.
ZADANIE DOMOWE:
Proszę nauczyć się czytać wiersz J. Tuwim „Abecadło”.
Pozdrawiam,
Gabrysia
Komentarze
Prześlij komentarz