Zajęcia w Tarragonie, 12 grudnia

Sikorki

W ostatnią sobotę odbyły się pierwsze zajęcia w Szkole Polskiej w Tarragonie po sporej przerwie. Sikorki żwawym krokiem pomaszerowały do szkoły spod bramy wjazdowej. Gdy dotarliśmy do szkoły umyliśmy rączki i usiedliśmy na dywanikach w kółku. Na przywitanie tradycyjnie zaśpiewaliśmy piosenkę Wszyscy są, witam was. Następnie posługując się piosenką Gdzie jesteś? sprawdziliśmy listę obecności. Sikorki świetnie pamiętały imiona kolegów i koleżanek ze szkoły. Później siedząc w kołku omówiliśmy dni tygodnia, pory roku i zjawiska pogodowe. 
Tematem naszych zajęć był świąteczny nastrój. Rozpoczęliśmy zajęcia od gry sensorycznej. Gra polegała na rozpoznawaniu za pomocą dotyku przedmiotów schowanych w olbrzymiej skarpecie Mikołaja. Każda Sikorka wyłowiła jeden przedmiot i próbowała zgadnąć co to może być. Wśród schowanych przedmiotów kryły się dekoracje świąteczne, które Sikorkom z sukcesem udało się rozpoznać. Dzieci z entuzjazmem zaczęły opowiadać o dekoracjach, które mają w swoich domach.
Po zabawie, zabraliśmy się do pracy plastycznej. Praca polegała na tym by każde dziecko stworzyło swojego bałwana pomimo braku śniegu. Sikorki zabrały się do pracy z wielkim zapałem, a potem chętnie opowiadały o swoich dziełach.
Po pracy artystycznej przyszedł czas na zabawę ruchowa. Pobawiliśmy się w kilka gier: Baloniku Mój Malutki, Stary Niedźwiedź mocno śpi. Później wspólnie zaśpiewaliśmy i zatańczyliśmy piosenki: Ługi Buggi, Skacze jak przedszkolak. I by skorzystać z okazji zbliżających się świąt spróbowaliśmy też zaśpiewać kilka kolęd.
Po tej muzycznej rozrywce Sikorki były już bardzo głodne więc z chęcią umyły ręce by móc zasiąść do drugiego śniadania. Podczas posiłku poznaliśmy zimowe przygody Tupcia Chrupcia. Następnie utworzyliśmy sanie Mikołaja, którymi chcieliśmy pojechać po Orły by wspólnie wyjść na boisko szkolne. Jednak tym razem Orly były szybsze i to one po nas przyszły. Na boisku dzieci jak zawsze świetnie się bawiły. Robiły babki w piaskownicy, grały w piłkę bądź skakały na skakance.
Po powrocie do klasy, każda Sikorka poleciała umyć rączki. Następnie dzieci usiadły w kołku i za pomocą maskotki – Małpki opowiedzieliśmy sobie kilka ciekawych historyjek. Po wysłuchaniu najróżniejszych opowiadań przyszedł czas by się pożegnać i ruszyć na spotkanie z rodzicami! Tym razem udało nam się dotrzeć do bramy na czas.

Dziękuje i pozdrawiam,
Ania

Orły

Nareszcie mogliśmy spotkać się stacjonarnie na naszych zajęciach. Rozpoczęliśmy od sprawdzenia zadania domowego z karty pracy o rzeczowniku i przeszliśmy do wykonania kolejnego zadania. Uczniowie musieli przyporządkować odpowiednie rzeczowniki do odpowiedniego rodzajnika:

    • Rodzaj męski – słownik, kompas, bidon
    • Rodzaj żeński – czapka, mapa, kamera
    • Rodzaj nijaki – jedzenie, lusterko, mydło, lekarstwo.
Następnie zrealizowaliśmy kolejny punkt naszego projektu „Emocja” i obejrzeliśmy bajkę pt. „Miejsce na miotle”. Było to podsumowanie drugiego modułu, mówiącego o wyobraźni.
Po pierwszej części naszych zajęć zrobiliśmy przerwę śniadaniową, kontynuując naszą tradycję picia herbaty malinowej prosto z Polski. Po posiłku rozpoczęliśmy drugą część naszych zajęć. Uczniowie musieli rozszyfrować zakodowany obrazek i pokolorować go według instrukcji. Z dużym entuzjazmem uczniowie wykonali zadanie. Otrzymany rysunek - postać renifera, był początkiem rozmowy na temat tradycji przynoszenia prezentów przez Mikołaja, Tió, Gwiazdora czy Trzech Króli. Uczniowie opowiedzieli, co już otrzymali od Mikołaja, albo, co by chcieli dostać pod choinkę. Przypomnieliśmy sobie również utwór „Świeć gwiazdeczko świeć” Arki Noego.
 Następnie korzystając z ładnej, choć troszkę wietrznej aury udaliśmy się wraz z Sikorkami na boisko szkolne. Był to moment odpoczynku od pracy umysłowej i integracji obu grup. Po powrocie do klasy przeczytaliśmy wspólnie tekst z podręcznika „Mikołajki” i odpowiedzieliśmy na pytania kontrolne sprawdzające naszą pamięć i rozumienie przeczytanego tekstu. Jest mi niezmiernie miło, że podczas wspólnego głośnego czytania było aż tylu chętnych, że musieliśmy go przeczytać aż dwa razy. Po to, aby każdy mógł przeczytać, choć urywek tekstu.
Na zakończenie naszych zajęć uczniowie otrzymali zadanie domowe, wiersz i pytania do wklejenia do zeszytu. Po posprzątaniu klasy i spakowaniu wszystkich rzeczy udaliśmy się do oczekujących rodziców.

Zadanie domowe: Uczniowie otrzymali do domu wiersz „Paweł i Gaweł”, należy go wkleić do zeszytu i odpowiedzieć na trzy pytania.

Uwaga: Na następne zajęcia zapraszamy wszystkich w przebraniach świątecznych (tj. Mikołaj, bałwanek itd.), albo w ubraniach ze świątecznymi akcentami (świąteczne sweterki, opaski okolicznościowe, czapka Mikołaja).

Do zobaczenia w sobotę 19.12.2020r.

Pozdrawiam Gabrysia