Barcelona, zajęcia 21 stycznia
Mimo słońca za oknem i pięknej pogody zajęcia w Klubie Malucha
kontynuowaliśmy w tematyce zimowej. Gdy obudziliśmy piosenką naszego
przyjaciela jeża Toma, podczas zabawy w "Muzyczne pudełka" nauczyliśmy
się nowej piosenki "O jak przyjemnie i jak wesoło w pingwinka bawić
się". Piosenka bardzo spodobała się wszystkim maluszkom i rodzicom,
wszyscy świetnie się bawili.
Bawiliśmy się również chustą animacyjną. Robiąc fale, przebiegając, a
także wrzucając na nią piłki. Z zajęć na zajęcia dzieci coraz bardziej
oswajają się z chustą i coraz chętniej na nią wchodzą i kładą się na
niej podczas zabaw.
Najciekawszym elementem zajęć była zabawa masą plastyczną - sztucznym
śniegiem. Niektóre maluszki od razu przystąpiły do zabawy i zaczęły
ugniatać masę rączkami i obsypywać się nią. Inne dzieci potrzebowały
więcej czasu aby przyzwyczaić się do specyficznej konsystencji. Jednak
na koniec wszyscy byli cali "umazani" śniegiem, każdemu udało się ulepić
małego bałwanka.
Po raz kolejny użyliśmy też instrumentów muzycznych, aby z własnym
akompaniamentem zaśpiewać poznane na ostatnich zajęciach zimowe piosenki
np. "Zima, zima, zima". Nauczyliśmy się też nowej piosenki o
bałwankach, dzięki której zaczęliśmy poznawać liczby. Na palcach
rodziców pojawiły się bałwanki zrobione z rękawiczek, które liczyliśmy
śpiewając.
Na zajęciach nie zabrakło również naszych ulubionych zabaw "Stary
niedźwiedź", "Kółko graniaste" i "Baloniku nasz malutki". Aby wyciszyć
się za zakończenie, przed zakończeniem zajęć rodzice robili maluszkom
masażyki mówiąc zabawne wierszyki.
Do zobaczenia na następnych zajęciach,
Dorota
Poziomki
Ostatnie zajęcia odbywały się w szczególnym dniu. W Polsce 21. stycznia
swoje święto mają wszystkie Babcie, a 22 stycznia Dziadkowie. Z tej
okazji zaprosiliśmy do naszej grupy polską Babcię, panią Małgosię, aby
uczcić Jej święto i wspólnie spędzić czas. Powitaliśmy się naszą
piosenką " Wesołe powitanie" https://www.youtube.com/watch?v=8HozqzBRUec
Pierwszą część spotkania zdominował temat ważnej roli babć i dziadziusiów w naszym życiu.
Siedząc na dywanie, zebrani wokół szkolnej babci Małgosi rozmawialiśmy o
naszych babciach i dziadkach. Babcia Małgosia przeczytała Poziomkom
bajeczkę i poczęstowała pysznymi cukierkami. Następnie Poziomeczki
wykonały śliczne laurki. Po przerwie śniadaniowej i dowolnych zabawach w
kącikach zainteresowań przeszliśmy do tematu ubioru na różne pory roku.
Najpierw analizowaliśmy treść obrazków przedstawiających dzieci i
dorosłych ubranych stosownie do aktualnej pogody i pory roku. Kolejnym
zadaniem było nazywanie poszczególnych elementów garderoby i tworzenie
obrazków przedstawiających gotowy ubiór na zimę i lato poprzez
przyklejanie ich na kartkę. Na zakończenie spotkania zaśpiewaliśmy
jeszcze raz naszą piosenkę. Pożegnaliśmy się życząc sobie wzajemnie
dobrego weekendu.
Piosenka dla babci i dziadka
https://www.youtube.com/watch?v=MkxUdQGQTFQ
Pozdrawiamy cieplutko,
Maria Kołomyjec, Paulina praktykantka i gościnnie pani Małgosia - polska babcia
Jagódki
Sobotnia edukacja “Jagódek” związana była z polską tradycją świętowania
“Dnia Babci” i “Dnia Dziadka”, które to święta przypadają w dniach 21 i
22 stycznia. Większość dzieci nie znała tego święta, ale z chęcią
zaangażowała się w opowieści o swoich dziadkach. Na tablicy dzieci
wypisały imiona dziadków, zobaczyliśmy filmik edukacyjny o małym Kaziu i
jego rodzinie, oraz nauczyliśmy się słów piosenki “Babcia i dziadek”.
“Babcia i dziadek”
Kto zabawki zreperuje?
Często w czoło mnie całuje
Kto najwięcej zna zagadek?
Oczywiście - mój dziadek
Kto nie lubi gdy grymaszę?
Kto przytula kiedy płaczę?
Kto po domu chodzi w kapciach?
Oczywiście - moja babcia
Ref.
Dla babci i dziadka
Słodka czekoladka
W dniu święta waszego
Życzymy wszystkiego słodkiego!
Kto pomaga mi posprzątać
i po kuchni wciąż się krząta?
Kto wygodne ma kolana?
Moja babcia kochana!
Kto mi bajki opowiada?
Z kim najlepiej się dogadam?
Najmądrzejszy jest na świecie?
To mój dziadek przecież wiecie!
Ref.
Dla babci i dziadka
Słodka czekoladka
W dniu święta waszego!
https://www.youtube.com/watch?v=ej9UPDFQvTc
Podczas przerwy śniadaniowej przypomnieliśmy sobie piosenkę “Alfabet
warzywno-owocowy”, gdyż wiele dzieci miało ze sobą owoce i wspominały
nasz jubileuszowy występ, oraz piosenki “Święty Mikołaju” i “Jadą, jadą
misie”. Na zajęciach towarzyszyła nam pani Kasia, która przeczytała
dzieciom bajkę, a potem “Jagódki” rozwijały swoje słownictwo w trakcie
gry karcianej. Pomimo zimna udało nam się również spędzić w słoneczku
kilkanaście minut na placyku szkolnym, a pod koniec zajęć nasza tablica
stała się przestrzenią graffiti.
Serdecznie dziękuję wszystkim dzieciom za obecność i z niecierpliwością czekam na nasze kolejne zajęcia!
Beata Tomas
Śliweczki
W te sobotę spotkaliśmy się w licznej grupie. Czekając na dochodzących uczestników rysowaliśmy na dowolną tematykę. Przywitaliśmy się w kole piosenką "Dzień dobry dzień dobry". Przypomnieliśmy sobie swoje imiona. Siedząc wygodnie na dywanie wysłuchaliśmy dwóch bajek o krasnoludkach. Dzieci odpowiadały na pytania dotyczące treści. Wymieniały i opisywały wygląd, dobre cechy i zachowania krasnoludka. Następnie wysłuchaliśmy dwóch piosenek o tych magicznych stworzeniach: "Pracuszki leśne duszki" oraz "Buty Krasnala". Dzieci wymieniały najwięcej szczegółów zapamiętanych z piosenek. Zainspirowani tematem wykonaliśmy nasze papierowe krasnale dowolną techniką. Koncentrowaliśmy się na starannym wykonaniu naszych prac. Uporządkowaliśmy stoliki, zjedliśmy śniadanie i ciasteczka. Po odpoczynku wyszliśmy by pobawić się za świeżym powietrzu. W kolejnej części spotkania Śliweczki dowiedziały się o dwóch stałych świętach w polskim kalendarzu:
Są: czuli, troskliwi, opiekuńczy, mądrzy, silni .........
Kwiatem symbolizującym te dwa święta jest NIEZAPOMINAJKA, popatrzyliśmy na zdjęcia tej polnej, ślicznej roślinki i zapamiętaliśmy kolory - niebieski, biały zielony.
Dla trwałej pamięci o Babci i Dziadku wybraliśmy z wielokolorowych zestawów drobnych pomponików te właśnie kolory i zamknęliśmy je w małej, szklanej buteleczce.
To nasza symboliczna pamięć o tych dniach na zawsze, buteleczka może być podarowana Dziadkom lub pozostać u nas jako przypomnienie o ważnych corocznych świętach w styczniu.
Dzieci w trakcie pracy z bardzo drobnymi elementami nauczyły się krótkiego wierszyka:
Babciu, Dziadku co Wam dam?
Jedno serce, które mam
A w tym sercu róży kwiat
Babciu, Dziadku żyj 100 lat.
Tę część zajęć miałam przyjemność prowadzić wspólnie z Panią Ireną.
Pozdrawiamy serdecznie,
Monika, Irena, Joanna
Malinki
Na sobotnich zajęciach wróciliśmy do tematu zimy. Wykorzystując ponownie
plakat ze zjawiskami pojawiającymi się w zimie uczniowie na kartach
pracy skreślali te, które występują w innych porach roku.
Następnie bawiliśmy się w sałatkę jarzynową. Zabawa polegająca na
zmianie miejsc w kółku posłużyła nam do przypomnienia sobie nazw warzyw.
Każde z nas było warzywem które narysowało na kartce a następnie
"mieszaliśmy się" w naszej sałatce.
Po tej chwili ruchu powróciliśmy do tematu zimy i budowy zdania.
Zadaniem uczniów było tym razem ułożenie i zapisanie zdań z rozsypanych wyrazów.
Na zajęciach poznaliśmy też litery ą i ę. Podaliśmy przykłady wyrazów w których występują oraz wsłuchiwaliśmy się w ich wymowę.
Kolejnym punktem w naszych lekcjach była rozmowa o tym jak zachowujemy
się przy stole w domu i na szkolnych stołówkach. Graliśmy w kalambury
pokazując różne zachowania i decydowaliśmy czy wypada się tak zachowywać
czy nie.
Na zakończenie graliśmy w gry planszowe polegające na budowaniu zdań.
Pozdrawiam
Anna Lintner
Jarzębina
Zaczęliśmy lekcję od rozwiązywania krzyżówek i odpowiadania na pytania o polskich noblistach na platformie educaplay. Dzieci, które były nieobecne na poprzednich zajęciach mogły przejrzeć prezentację o laureatach na aplikacji genially.
W drugiej części zajęć skoncentrowaliśmy się na mieście uznawanym za symboliczne miejsce początku upadku komunizmu w Europie Środkowej; mieście Solidarności ,mieście , gdzie narodziła się powojenna polska demokracja- Gdańsku.
Przy okazji mówienia o związku zawodowym Solidarność przypomniałam o
rzeczywistości panującej wówczas w Polsce . W sklepach wszystkiego brakowało. Bez problemu można było tyko dostać musztardę i ocet. Nie dało się swobodnie wyjechać za granicę. Kiedy rząd po raz kolejny podniósł ceny, robotnicy ze Stoczni Gdańskiej przestali pracować. Na czele strajku stanął stoczniowy elektryk Lech Wałęsa, przyszły laureat Pokojowej Nagrody Nobla i prezydent RP . Wytłumaczyliśmy znaczenie słowa “solidarność” i podaliśmy jej przykłady .
Gdańsk od XV wieku był nazywany polskim oknem na świat. Przez setki lat był ważnym ośrodkiem handlu, a jako duży bałtycki port, przez wiele dekad także najbogatszym miastem Polski. Śladem po tej handlowej historii są dziś m.in. spichlerze (obejrzeliśmy zdjęcia). Wskazałam na podobieństwo ze spichlerzami w Amsterdamie. Gdańsk to miasto wolności. Należał a to do Polski, a to do Państwa Krzyżackiego, a to do Królestwa Prus, a to do Cesarstwa Niemieckiego. Były też takie momenty, kiedy nie należał do nikogo. Między I a II wojną światową był osobnym miastem -państwem i nazywał się Wolne Miasto Gdańsk. Na jego terenie wydzielono jednak polskie terytorium- półwysep Westerplatte . Obrona funkcjonującej tam Wojskowej Składnicy Tranzytowej we wrześniu 1939 stała się jednym z najbardziej znanych symboli polskiego ruchu oporu przeciw hitlerowcom.
Opowiedziałam pokazując zdjęcia o :
-Targu Drzewnym – jednym z historycznych gdańskich targów, gdzie z głębi
lądu drogami rzecznymi przypływało kiedyś drewno, handlowano mięsem , przeprowadzano egzekucje czarownic i złoczyńców;
-dworze Artusa, gdzie przed wejściem stoi fontanna z posągiem Neptuna
stanowiąc symbol związku Gdańska z morzem;
-Stoczni Gdańskiej i Pomniku Poległych Stoczniowców w 1970;
-Muzeum Bursztynu (niegdyś więzienie, dziś miejsce , w którym można obejrzeć najpiękniejsze bursztyny i przedmioty z nich zrobione).
Wspomniałam o Świętym Graalu naszych czasów czyli o Bursztynowej
Komnacie. Obejrzeliśmy i opisaliśmy tryptyk malarza niderlandzkiego Hansa Memlinga pt. “Sąd ostateczny” , który po wielu perypetiach znajduje się obecnie w zbiorach Muzeum Narodowego w Gdańsku. Następnie pokazałam zamek w Malborku mieszczący się 65 km od Gdańska. To największy i najbardziej znany zamek krzyżacki w Polsce . Zamków krzyżackich było na terenie naszego kraju kilkadziesiąt (kilkanaście przetrwało do dziś). Wznoszono je nie więcej niż 30 km jeden od drugiego.
W przerwach czytaliśmy wybrane “Wierszyki rodzinne “ Michała Rusinka, polskiego literaturoznawcy, tłumacza, pisarza, profesora Uniwersytetu Jagiellońskiego, byłego sekretarza Wisławy Szymborskiej, literackiej noblistki . Autor przedstawia tam zabawną galerię swoich przodków. “ Jestem przekonany, że nawet na bardzo zwyczajną rodzinę można spojrzeć z niezwyczajnej perspektywy: w każdym z nas tkwi jakieś dziwactwo, każdy z nas ma w życiorysie jakąś przygodę, o każdym można opowiedzieć jakąś anegdotę.”
Agata
Komentarze
Prześlij komentarz