Zajęcia w Gironie, 26 września

Biedronki

Rok szkolny 2020/21 Biedronki powitały w kameralnym gronie . Nie przeszkodziło nam to jednak cieszyć się ze spotkania w naszej Szkole Polskiej w Gironie po tak długiej rozłące spowodowanej wirusem i wakacjami. Po przywitaniu się od razu przeszliśmy do poznawania treści przygotowanych na dzisiejsze spotkanie. Jako, że dzielimy w szkole jedną bardzo dużą salę z grupą Motylków ustaliliśmy wspólne dla obu grup zasady współpracy i współdziałania. Oprócz stałych zasad, które już znamy z poprzednich lat nauki w naszej szkole, takich jak m.in. pomagamy sobie i szanujemy się wzajemnie, bawimy się bezpiecznie, gdy ktoś mówi- słuchamy go, zachowujemy porządek na stolikach podczas pracy i jedzenia, zgłaszamy chęć wypowiedzenia się poprzez podniesienie ręki do góry, nie przekrzykujemy się, nie jeździmy krzesełkami po sali - omówiliśmy tzw. zasady covidowe. Dotyczą one przestrzegania higieny i respektowania zarządzeń dyrektora szkoły lokalnej oraz naszej pani dyrektor Ewy. Spisane i zilustrowane zasady zawiesimy na tablicy, aby przypominały nam o tym jak mamy się zachowywać, aby bezpiecznie i radośnie spędzić czas w Szkole Polskiej.

Rytmy piosenek jesiennych  i melodii dyskotekowych rozruszały nasze ciała, aby zintegrowani i dokładnie obudzeni przystąpić do kolejnych punków sobotniego spotkania już z podziałem na grupy. 

Po śniadaniu  i dowolnych zabawach ruchowych na podwórku szkolnym zajęliśmy się pierwszym z serii tematów przewidzianych na bieżący rok szkolny. W temat wprowadził nas Miś Uszatek w filmie pt. Zapasy na zimę. Po obejrzeniu filmu rozmawialiśmy o jego treści. Wyjaśniliśmy słowo ¨spiżarnia¨. Tu w Hiszpanii nie musimy przechowywać owoców i warzyw, ponieważ klimat jest ciepły, ale w Polsce u babci i dziadka lub u cioci jest takie specjalne miejsce nazywane spiżarnią. Stoją w niej na półkach słoiki z różnymi smacznymi przetworami - dżemami, konfiturami, suszone jabłka i grzyby, kiszona kapusta i ogórki i wiele innych rzeczy. To wszystko już wiemy od Biedronek. Jesienny Skrzat, któremu nadaliśmy imię Staś zaprezentował nam koszyk warzyw i owoców. Biedronki wyjmowały z koszyka ulubione owoce i warzywa, następnie opowiadały o nich i opisywały wygląd. Było to doskonałe ćwiczenie sprawdzające  poziom słownictwa polskiego. Z kart pracy dzieci wybrały  owoce i warzywa o których opowiadały we wcześniejszym ćwiczeniu,  a następnie pomalowały i ozdobiły prace według własnego pomysłu. Wyszły piękne obrazki, które oczywiście uwieczniliśmy na zdjęciu.  Praca ta tak bardzo nas pochłonęła, że nie zauważyliśmy, iż nadszedł czas kończenia zajęć.

Na pożegnanie, jako podsumowanie tematu przeczytaliśmy wiersz M. Kownackiej pt. W spiżarni.  

Z niedosytem wrażeń i wiedzy podziękowaliśmy sobie wzajemnie za wspólnie spędzony czas i umówiliśmy się na kolejne spotkanie w naszej szkole.

Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na kolejnych zajęciach,
    Maria Kołomyjec       
     
    Wiersz "W spiżarni" M. Kownackiej


    W spiżarni na półkach
    Zapasów bez liku
    Są dżemy, kompoty,
    Złoty miód w słoiku.
    I cebula w wianuszku
    i grzybki suszone.
    Są główki kapusty,
    ogórki kiszone.
    A gdy będzie w zimie
    Tęgi mróz na dworze
    Zapachnie nam lato
    gdy słoik otworzę.


    Film z serii ¨Miś Uszatek" pt.
" Zapasy na zimę"
    https://www.youtube.com/watch?v=8zyNH03kpBk&ab_channel=KinoBajek-Cinema


Kochane Dzieci, drodzy Rodzice,
na kolejne  zajęcia proszę przynieść kolorowe jesienne liście, kasztany i żołędzie czyli dary lasu oraz ochronne fartuszki. Będziemy artystami!!!!

  Maria

Motylki 

Ach, cóż to było za spotkanie. Po 6 długich miesiącach w Szkole Polskiej w Gironie odbyły się pierwsze zajęcia Motylków. Spotkaliśmy się w starym, dobrym gronie ale w nowej odsłonie na tzw. maseczkę. Na początku zajęć przywitaliśmy się ciepłymi słowami, ale bez przytulania, bo wirus za rogiem czeka…. a my się nie damy. Wspominaliśmy czas w szkole przed wirusem i cieszyliśmy się, że mogliśmy znowu być razem. W naszej grupie pojawili się nowi koledzy, Jaś i Daniel, którzy  awansowali z Biedronek do Motylków.

Dzień zaczął się od zabaw ruchowych z muzyką,  tak na rozruszanie kości, oczywiście z zachowaniem odpowiednich odległości. Najbardziej podobało nam się wymyślanie figur do muzyki.

Potem ustaliliśmy 5 zasad naszego zachowania w szkole, wszyscy się pod tymi zasadami podpisujemy.

    ZACHOWUJEMY ZASADY ODLEGŁOŚCI I CZYSTOŚCI

    PRACUJEMY W CISZY

    NIE BIEGAMY PO KLASIE, NIE JEŹDZIMY KRZESŁAMI

    NIE PRZERYWAMY I UWAŻNIE SŁUCHAMY

    SZANUJEMY SIĘ WZAJEMNIE I POMAGAMY SOBIE

W czasie śniadania nie zabrakło ciasteczek i balonów na powitanie nowego roku szkolnego.  Balony nam pękały ale było bardzo zabawnie i głośno, a na 

podwórku bawiliśmy się w zabawy zręcznościowe.

Następnie ruszyliśmy  w natarciu do polskiego alfabetu… co jak co, ale już nie groźne nam Ą, Ę, Ż, RZ,U, Ó…. Na tablicy pojawiło się pierwsze dyktando z literami “U”  i “‘O” .

Kura w pióra się stroiła,


by na bal gotową być.

A gdy stroić się skończyła,

Rzekła wtedy - Chce się żyć.

Wspominaliśmy również państwa Unii Europejskiej i ich charakterystyczne elementy. Bardzo szybko minęła nam ta sobota i już tęsknimy do następnego spotkania. Pozdrawiamy już jesiennie, ale słonecznie.

Pani Dominika i Pan Władek

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozkład zajęć 2024/2025

Kontakt

Co jest potrzebne aby zapisać dziecko do szkoły w Katalonii?