Zajęcia w Barcelonie, 12 września

Poziomki

To był bardzo ważny dzień dla nas wszystkich - dla Poziomeczek i nauczycielek.  A to ze względu na fakt, że były to pierwsze zajęcia w rozpoczynającym się właśnie roku szkolnym. Trzeba przyznać, że maluszki dzielnie przekraczając próg szkoły i udając się z nami do sali lekcyjnej mile nas zaskoczyły. Na wstępie każde dziecko otrzymało opaskę na głowę z własnym imieniem. Następnie uczyliśmy się piosenki na powitanie pt. Wszyscy są, witam was, która będzie towarzyszyła nam podczas kolejnych spotkań. Po wspólnym zapoznaniu się porozmawialiśmy o aktualnej sytuacji związanej z wirusem . Okazało się, że dzieci bardzo dużo wiedzą na ten temat. Od dzieci wiemy, że maseczkę trzeba zakładać na ulicy, bo jest dużo ludzi. I mamy sprawę wyjaśnioną.

Przed śniadaniem  zdążyliśmy wykonać wspólny rysunek powitalny. Kreatywność dzieci zaowocowała bardzo kolorową pracą. Po przerwie śniadaniowej udaliśmy się na podwórko szkolne, aby pobiegać i pobawić się na świeżym powietrzu. Uczyliśmy się zabawy zespołowej Raz, dwa, trzy Baba Jaga patrzy i zjeżdżaliśmy ze zjeżdżalni. Troszkę zmęczeni wróciliśmy do sali , aby kontynuować zajęcia. Po umyciu rączek ułożyliśmy się wygodnie na podłodze, aby przy

dźwiękach relaksującej melodii granej przez panią Agatę odpocząć. Po nabraniu sił przeszliśmy do tematu dnia - Bezpieczna droga do szkoły. W tematykę wprowadził nas Tajemniczy kuferek, z którego pani Maria wyjęła emblematy pasów drogowych dla pieszych, znaków drogowych i sygnalizatorów. Zadaniem Poziomeczek było nazwanie poszczególnych emblematów i określenie do czego służą.

Była to doskonała okazja do poznawania stopnia znajomości języka polskiego u dzieci. Zasady bezpiecznego poruszania się po ulicy dzieci poznawały w formie zabawy, oglądając film i słuchając piosenki. Podsumowaniem tematu była indywidualna praca plastyczna. 

Na zakończenie spotkania Poziomeczki pokrywały wodą rysunki, które zamieniały się w kolorowe obrazki.

Po tak wesołym i pełnym treści spotkaniu pożegnaliśmy się życząc sobie wzajemnie miłego weekendu i całego tygodnia.

  

 

Piosenka na powitanie

Wszyscy są, witam was

Zaczynamy, już czas

Jestem ja, jesteś ty

Raz, dwa,trzy

Film edukacyjny -Jak przechodzić przez ulicę

https://www.youtube.com/watch?v=59BwryyQ6NI

W lewo obróć głowę małą by ulicę widzieć całą

Potem spójrz dokładnie w prawo

I znów w lewo

Potem żwawo przejdź po pasach przez ulicę

I podziwiaj okolicę

Piosenka edukacyjna - Pan policjant

https://www.youtube.com/watch?v=ilywzLXZbOc

Pozdrawiamy serdecznie i do zobaczenia na kolejnych zajęciach,

Maria Kołomyjec i Agata Sosnowska

Jagódki

Cześć dziewczyny i chłopaki
Jestem SZALONA JAGODA  i chodzę do Szkoły Polskiej w Barcelonie. Uczę się w klasie JAGÓDEK, a moja pani nauczycielka ma na imię Dominika. Na pierwszych zajęciach pomagała nam pani Kasia, która czasami do nas wpadnie, tego dnia była po raz pierwszy. Będzie nam tez pomagała pani Irena.

A teraz chcecie pewnie wiedzieć jak to jest w szkole... hmmm...
Po wielu miesiącach wakacji, tych przymusowych i tych wyczekiwanych wróciliśmy do szkoły. Wirus w koronie nadal zawraca nam głowę, dlatego też nosimy grzecznie maseczki. Pierwszego dnia szkoły, a był to dzień uroczysty, bo na prawdę pierwszy i jeszcze przed nauką w szkole katalońskiej, miałam wielką ochotę poznać nowe koleżanki i kolegów. W czasie rozmowy telefonicznej, przez telefon kablowo-sznurkowy marki KING poznawaliśmy nasze imiona. Potem pisaliśmy imiona na jagodowych wisiorkach. Bawiliśmy się w takie zabawy jak: ZACZAROWANA PELERYNA gdzie zgadywaliśmy, kto się schował pod peleryną. Ja też byłam ukryta pod peleryną! Podczas zabawy  HALO ! trzeba było zgadywać, kto kogo wołał. 
Do śniadania zagonił nas niedźwiadek ze swoim wierszykiem, który to wierszyk uczyliśmy się z pokazywaniem.

Jedna łapka – pokazujemy jedną rękę
Druga łapka – pokazujemy drugą rękę
Ja jestem niedźwiadek – wskazujemy na siebie
Jedna nóżka, druga nóżka – pokazujemy prawą i lewą nogę
Oto jest mój zadek – klepiemy się po pośladkach
Lubię miodzik – masujemy się po brzuszku
Kocham miodzik – masujemy się po brzuszku
Podkradam go pszczółkom – machamy rękami, odganiając pszczoły
Jedną łapką, drugą łapką albo wciągam rurką – robimy z dłoni rurkę, którą przytykamy do buzi.
Po śniadaniu bawiliśmy się na szkolnym podwórku. Bardzo nam się podobała zabawa w okręt i w berka.
W czasie drugiej części zajęć ja-Jagoda opowiadałam dzieciom moje przygody. Na początku opowiadałam o tym jak lubię chodzić do biblioteki i czytać książki. Potem malowaliśmy naszych ulubionych bohaterów.

Kiedy nasza pani wyjęła woreczki z grochem bawiliśmy się w noszenie ich na głowie, w wyścigi i gimnastykę. To wcale nie jest takie proste zginać nogę w kolanie z woreczkiem na łydce... Tak barwnie minęły nam pierwsze zajęcia. Mnie-Jagodzie, bardzo się w klasie podobało i już się cieszę na kolejne, sobotnie spotkanie. Powiem krótko- zostaję w szkole i zapraszam! Do zobaczenia.

Pani Dominika, pani Kasia i Szalona Jagoda

 

Śliweczki

Już wróciliśmy do zajęć - Hurrrrra!!

To my grupa ŚLIWECZKI! Nowa grupa Szkoły Polskiej w Barcelonie!

Witamy wszystkie Dzieci i ich Rodziców.

Choć jesteśmy nowo powstała grupą, spotkaliśmy się w bardzo po

dobnym składzie, z czego bardzo się cieszymy! Krótko opowiemy jak spędziliśmy czas naszego pierwszego sobotniego spotkania w nowym roku szkolnym 2020/2021 :-)

Przywitaliśmy się tradycyjnie piosenką "Witam Was".

Zabawa w "Pająka" pozwoliła nam poznać i przypomnieć sobie nasze imiona.

Aby dzieci poczuły się bezpiecznie i pewnie w naszej grupie, postanowiłyśmy porozmawiać chwilę o miesiącach, które minęły. Dzieci opowiadały jak fajnie spędzały czas w domu, jednym słowem to był dla nich bardzo dobry czas, cieszymy się, że nie mają żadnych przykrych wspomnień,

Stworzyliśmy plakat podstawowych zasad, jakie powinniśmy przestrzegać, stosować, aby pozostać zdrowym:-)

Dzieci namalowały "twarz" wirusa, każdy tak, jak go sobie wyobraża. Była to najczęściej "kula z odnogami" (cytuję), ale też coś bardzo rozczochranego, niedobrego, no i pojawił się kot z parzącymi wąsami!

Potem stworzyliśmy nasz KODEKS, umówiliśmy się na pewne zasady

, których będziemy przestrzegać, aby nam było dobrze ze sobą. Plakat został ozdobiony kolorowymi śliweczkami oczywiście:-)

OOO - i już śniadanie! Umyliśmy ręce i zgodnie usiedliśmy przy stolikach, aby zjeść śniadanie i też poczęstować się szkolnymi ciasteczkami, które są zawsze mile wyczekiwane.

Ponieważ na boiskowe zabawy miał nas zawieźć pociąg, musieliśmy go stworzyć.

Każde dziecko przygotowało wagon pełen wakacyjnych wspomnień. Z kolorowych wagonów podpiętych do lokomotywy powstał nasz "Wakacyjny pociąg". Chętnie słuchałyśmy co dzieci zapamiętały z czasu letnich harców.

Zatrzymał nas jeszcze na chwilkę polski poeta Julian Tuwim, posłuchaliśmy wiersza "Lokomotywa". Niesamowite miny pojawiały się na twarzach naszych Śliweczek, kiedy słyszały co lokomotywa ciągnęła w poszczególnych wagonach. Fortepiany, atleci, słonie i żyrafy, tuczone świnie... i tutaj mięliśmy problem, bo nie chodziło autorowi, jak dzieci wymyśliły o potłuczone, poobijane zwierzęta, ale o dobrze nakarmione. Wyrazy, których pisownia powoduje wielką różnicę, ale mamy nadzieję, że po naszym spotkaniu już będzie wszystko jasne.

Pełnymi wagonami wyjechaliśmy na boisko, aby sprawdzić naszą formę i nasze umiejętności rywalizacji w grupach. Śliweczki są bardzo sprawiedliwe podczas takich zabaw, bardzo aktywne, bardzo wesołe, ale okazało się, że jedyne co w tym roku muszą poprawić to umiejętność skoków na skakance - koniecznie!! Dziękujemy za ciekawie spędzony czas z Wami!!

Jesteśmy dumni z Was Wszystkich - Dzieci i Rodziców, że pomimo utrudnień jakie przyniosła nowa rzeczywistość nie daliśmy się "pokonać" i stosując wszystkie zalecenia, które służą naszemu zdrowiu i bezpieczeństwu mogliśmy się spotkać i mamy nadzieję, że już nic nie przerwie naszej sobotniej rutyny w tym roku szkolnym, będziemy o to dbali z całych sił, podczas każdego spotkania!!!

Piosenkę Perfectu "Niepokonani" dedykuję specjalnie dla Was i dla tych, którzy mocno się starali i pracowali nad tym, żeby nasze zajęcia wróciły, każdy na pewno chociażby w jednym z pięknych wersów utworu znajdzie coś dla siebie.

https://www.youtube.com/watch?v=HZ8qBioPlHE

Pozdrawiam Was mocno - czekamy już w najbliższą sobotę:-)

Joanna Tylek i Agata Castro

Malinki

To był pierwszy dzień szkoły po prawie siedmiomiesięcznej przerwie: kwarantanna i wakacje. Głównym celem naszego spotkania było przede wszystkim wzajemne poznanie się. Na każdej ławce została przyklejona karteczka z imieniem poszczególnej Malinki, żeby łatwiej było zapamiętać. Z tym zadaniem dzieci poradziły sobie świetnie. Następnie każdy z nas opowiedział coś o sobie, czy ma rodzeństwo, gdzie był na wakacjach, czym się interesuje.

Później przypomnieliśmy sobie zasady postępowania z wirusem . Wszyscy byli zgodni co do tego, że najważniejsze jest częste mycie rączek, używanie żelu i maseczek. Następnie posłuchaliśmy bardzo wesołej piosenki pod tytułem ,,Tańcz, Tańcz ", próbując, na razie nieśmiało, trochę tańczyć. https://youtu.be/6BwHuwiknOs

Po piosence nadszedł czas na kącik lektury. Dziś było to opowiadanie Paulette Bourgeois pot tytułem ,,Franklinie pospiesz się".  Dzieci uważnie słuchały tekstu, a później trafnie odpowiadały na zadawane pytania. Na przykład jakie zwierzątko było wolniejsze od żółwia Franklina? Oczywiście był to ślimak, który też tak jak Franklin,, spieszył się" na przyjęcie urodzinowe do misia. Cała historia na szczęście dobrze się skończyła i wszyscy dobrze bawili się na misiowych urodzinach . Bardzo spodobała nam się książeczka o sympatycznym żółwiku,dlatego większość Malinek narysowała później jego portrety. 

Po śniadaniu wyszliśmy na boisko z piłeczkami. Najpierw graliśmy w grę o nazwie kolory. Można było,, łapać" wszystkie kolory z wyjątkiem czarnego. Było też trochę koszykówki i innych zabaw. 

Po powrocie do klasy teraz to już śmiało i chętnie zatańczyliśmy naszą nową piosenkę. I całkiem niepostrzeżenie nadszedł czas pożegnania. 

Ja, Ania, czyli największa Malinka, nie mogę doczekać się już następnych spotkań. 

Anna Rafalska

Jarzębina

Po wielomiesięcznej rozłące uczniowie znowu zagościli w Szkole Polskiej. Na początek przedstawiliśmy się sobie, przed odpowiedzią łapiąc rzucaną piłkę. Niezbędnym tematem było zagadnienie przeciwdziałania zarażeniom przez koronawirusa. Okazało się, że nasi podopieczni doskonale znali zasady antycovidowe.

Dowiedziawszy się, że wszystkie dzieci były kiedyś w Polsce poruszyliśmy temat najbardziej znanych polskich potraw i ich pisowni. 

Kolejnym elementem zajęć było przekazanie wiedzy o królu Władysławie III Warneńczyku i pogadanka o atrybutach władzy królewskiej. Poza tym z okazji przypadającej w tym roku 100 rocznicy bitwy warszawskiej uczniowie w skrócie poznali przebieg kampanii i nakrycia głowy żołnierza WP i bolszewika. 

Aby trochę się dotlenić  i zrelaksować udaliśmy się na boisko szkolne grając w piłkę nożną i koszykówkę.Po powrocie do klasy zagraliśmy w ,,państwa,miasta,,. Uczniowie sami wybierali litery początkowe i rzucali piłkę w stronę osoby, która miała rozwiązać dane zagadnienie. Dla ułatwienia można było także powiedzieć jakiś pasujący rzeczownik. 

Następnie dzieci otrzymały cztery bryłki bursztynu.W jednej z nich był zatopiony pająk. Omawialiśmy powstanie jantaru, jego właściwości, kolory i dzisiejsze zastosowanie. Rozwinęliśmy dyskusję na temat ,,Co mogłoby się znaleźć w bursztynie, gdyby powstał dziś ? Odpowiedzi były bardzo interesujące. Na zakończenie wymieniliśmy się wiedzą o najsławniejszym polskim zwierzęciu czyli żubrze.

Jako pracę domową zadałem wyjaśnienie sformułowania ,,złota polska jesień,,.

 

Do zobaczenia. Pozdrawiam, 

Piotr