Castelldefels, zajęcia 30 marca

Klub Malucha 

Nasze sobotnie spotkanie rozpoczęliśmy jak zawsze ciepłym powitaniem. Dzieci przytulały naszego LEO okazując mu w najrozmaitszy sposób miłe "dzień dobry". Zebrane w kole dzieci dowiedziały się, że podczas spotkania opowiemy sobie o siedmiorgu dzieciach Tygodnia. Każde z dzieci wylosowało dzień tygodnia, potem uporządkowaliśmy kolejność. Przeczytaliśmy wiersz Jana Brzechwy "Tydzień dzieci miał siedmioro" - ponieważ dzieci nie były jeszcze niczym zmęczone - z uwagą i ciekawością słuchały o Poniedziałku, który już od wtorku poszukiwał kota w worku, o Środzie, o Czwartku, który igłą w górze grzebie, o Piątku, o pracowitej Sobocie i o tym jak wszyscy spotkali się u Niedzieli - "tam porządnie odpoczęli"!!! 


Nauczyliśmy się nowej piosenki "Powiedz mi, ach powiedz mi, jakie znasz tygodnia dni", dzieci chętnie wspomagały melodię używając szkolnych instrumentów. Z rozsypanych par dni tygodnia pobawiliśmy się w "pamięć" odkrywając kartę i poszukując do niej pary - tego samego dnia tygodnia. Nadszedł czas (bardzo lubiany) przejścia do naszych "pracowitych stolików", gdzie czekały na dzieci ksera podpisanych dniami tygodnia ilustracji, przy wsparciu i wyobraźni Rodziców dzieci wykonały swoje własne książeczki pt.: " Tydzień", które mogą wykorzystać jako swoje pierwsze pamiętniki - zachęcam! Potem nasze pracusie odpoczęły chwilkę, wzmocnione przekąską wróciły do zabawy. Niestety niektóre z dzieci musiały wyjść wcześniej, 2 wytrwałe dziewczynki bawiły się do końca. 
Tym razem, nie Leo nas pożegnał tylko my pożegnaliśmy LEO, nasz pies pojechał na wakacje - bardzo chciała go zabrać jedna dziewczynka, wiemy, że będzie mu dobrze i będzie zadbany - z radością nam pomachali . 
Najfajniejsze w naszych spotkaniach są momenty niezaplanowane - takie, które następują pod wpływem chwil i emocji dzieci np. wakacje dla LEO, nasza złota biżuteria - za to dziękuję Dzieciom i Rodzicom - czekam na Was :-) 

Do zobaczenia!!!! 
Joanna 

Żabki 

Zajęcia rozpoczęliśmy zapoznaniem się z porami roku. Porozmawialiśmy krótko o tym, jakie pory roku mamy i czym się charakteryzują. Następnie przeszliśmy do tematyki wiosny, która obecnie nam króluje. 

Dzieci wysłuchały „Bajeczki o Wiośnie”, a w niej o panowaniu Pani Zimy, o Słowianach, o dzielnej dziewczynce, która pokonała Zimę i przywróciła Wiosnę; a na sam koniec o zwyczaju topienia Marzanny. 
Żeby tradycji stało się zadość, dzieci zrobiły swoją Marzannę, z bibuły, gałązek, za głowę posłużył nam balon, za włosy - trociny. Każde dziecko narysowało jej jakiś element twarzy. Następnie „utopiliśmy” ją zarzucając na kukłę niebieski ręcznik symbolizujący wodę. 
Gdy już przywołaliśmy Wiosnę, przyszedł czas aby dokładnie jej się przyjrzeć. W tym celu pomocna była prezentacja multimedialna, w której dzieci poznały Kasię oraz to, co zaobserwowała na łące. Dzieci liczyły biedronki, motyle, muchy, komary, stonogi, które pojawiały się na rysunku. Dużą radość sprawiło im sylabizowanie nazw owadów. Klaszcząc i sylabizując poznawały i utrwalały nazwy wiosennych owadów. 
Pozostając w tematyce wiosennej, dzieci w ramach zajęć technicznych, stworzyły piękne kolorowe motyle. Do kolorowych rolek mocowały wcześniej wycięte już skrzydła, po czym ozdabiały je naklejkami. 
Następnie próbowaliśmy zrobić ślimaka z papieru metodą origami. 
Po tym wszystkim dzieci oglądały bajkę Pszczółka Maja, odcinek pt. „Wiosna. W poszukiwaniu Filipa”. Bawiliśmy się też w przechodzenie pod liną oraz „Raz, dwa, trzy, Baba Jaga patrzy”. Oczywiście wszystkie chciały być Babami Jagami. Na zakończenie zajęć, dzieci mogły podpatrzeć kilka ciekawych eksperymentów. Dowiedziały się, jak zrobić domową lawę, jak utopić olej w wodzie oraz jak zrobić kolorowy wybuch wulkanu. 

Anna i Ewelina 

Bociany 

Na początku ostatnich zajęć wsłuchiwaliśmy się w utwór "Wiosna" Vivaldiego . Wiązało się to z tematyką naszych zajęć. Wymieniliśmy wszystkie pory roku oraz kiedy się zaczynają. A następnie miesiące - które stanowiły nie lada wyzwanie. Każde z "Bocianów" powiedziało kiedy się urodziło i w jakiej porze roku wypadają jego urodziny. 
Po drugim śniadaniu wybraliśmy się na podwórko. Odwiedziliśmy plac zabaw oraz miejsce za szkołą, które było świetne dla zabawy w "berka" oraz gry w piłkę. Korzystając z pięknej pogody, tworzyliśmy prace artystyczne na świeżym powietrzu. Tematyka była związana z porą roku w której dane dziecko się urodziło. Na zakończenie pobytu na podwórku, "Bociany" przeskakiwały przez skakankę i pobijały rekordy. 
Po powrocie do szkoły każdy przeczytał fragment wiersza, który następnie omówiliśmy. Tak zakończyliśmy nasz pobyt w szkole. 

Aleksandra i Joanna

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozkład zajęć 2024/2025

Kontakt

Co jest potrzebne aby zapisać dziecko do szkoły w Katalonii?