Bon dia!
Witam serdecznie Rodziców i czytelników bloga Szkoły Polskiej. Nazywam się Patrycja i właśnie zaczynam swoją przygodę w Barcelonie. Z dyplomem studiów licencjackich w kieszeni postanowiłam przyjechać do Hiszpanii na praktyki z programu Erasmus+. Do grudnia tego roku będę praktykantką w Szkole Polskiej i mam nadzieję wykorzystać ten czas maksymalnie. Wcześniejsze praktyki w szkołach językowych i przedszkolach wydają się niczym w porównaniu do praktyk za granicą, gdzie wkraczasz w nowe środowisko i całkowicie inną kulturę.
Po przyjeździe Barcelona przywitała mnie słońcem i kilka dni później pokazała swoje inne, deszczowe oblicze. Niemniej jednak, nawet w deszczowe popołudnie nie traci swojego uroku. Całkowicie zakochana w Barcelonie, już w pierwszym tygodniu zostałam rzucona na „głęboką wodę” jak to ujęła Ania, nauczycielka najstarszej grupy szkolnej. Zlokalizowanie budynku szkoły było niczym w porównaniu do poruszania się po niej. Po szkolnych korytarzach, w których czułam się jak w labiryncie, oprowadzała mnie Ania. Wspólnie podjęłyśmy się zadania sporządzenia katalogu książek szkolnej biblioteki. Zaskoczyła mnie duża ilość książek, zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych. Serdecznie zachęcam do ich wypożyczania. Biblioteka oferuje niezliczoną ilość baśni polskich i legend, wiersze Brzechwy, Tuwima, które pamiętam nawet ja z czasów mojego dzieciństwa. Oprócz bajek i opowiadań, dzieci mogą korzystać z atlasów geograficznych, encyklopedii, słowników, podręczników do nauki niemieckiego i wielu innych. W jeden dzień udało się nam sklasyfikować prawie 400 pozycji, a wciąż czeka na nas reszta książek, które chcemy oddać do użytku jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego. Pani Ania pokazała mi również teczki historyczne i gry edukacyjne, które są wykorzystywane na zajęciach. W ten niekonwencjonalny sposób , poprzez gry i zabawę dzieci błyskawicznie mogą przyswoić wybrane zagadnienia historyczne i poznać cząstkę historii naszego kraju.
Mam nadzieję że przez kolejne cztery miesiące moich praktyk będę mogła aktywnie wspomagać kadrę dydaktyczną, a cały wyjazd okaże się pozytywnym doświadczeniem, tak jak opisują to moje poprzedniczki, praktykantki z Polski.
Pozdrawiam serdecznie,
Patrycja
Komentarze
Prześlij komentarz