Girona, spotkanie świąteczne 30 listopada

HO-HO-HO Ależ to było spotkanie! W ubiegłą sobotę były wróżby, Mikołajki a co najważniejsze dużo zabawy, uśmiechu i rozmów, które wlały w nasze serca dużo radości i otwartości. 

Przygotowań było co nie miara, ale atmosfera jaka została stworzona w naszej szkolnej sali jednoznacznie wskazywała na świąteczny czas. Kiedy o godzinie 12 goście zaczęli licznie nadchodzić, stoły już były zastawione, choinka ubrana, a scena na której później występowały dzieci cała w pięknych dekoracjach. Kiedy wszyscy już byli gotowi, nasze świąteczne spotkanie oficjalnie rozpoczęła nasza Pani Dyrektor i mogliśmy przystąpić do zabaw i rozmów. 

Dzieci rozpoczęły od stanowiska Andrzejkowego. Zgodnie z tradycją zobaczyły jak wróżyć przez dziurkę od klucza, lejąc gorący wosk do miski z wodą. Pani Dyrektor wywróżyła wielkie serce dla naszej szkoły, a więc potwierdziły się nasze wszystkie doświadczenia radości powodowane czasem w naszej szkole. Następnie każde dziecko wylosowało literkę, która wskazywała przyszłe zdarzenia w życiu losującego. Potem zaś przeszliśmy do rozbijania balonów, w których także ukryta była przyszłość. Zabawy było co nie miara, bo niektóre balony mimo ostrych obcasów w butach lub nawet siadania na nich nie chciały się przebić. Dzieci musiały się nieźle nagimnastykować, żeby poznać co jest w balonach ukryte.

Później nadszedł czas na stanowisko Mikołajkowo-Świąteczne. Dzieci odgadywały zagadki, które po dobrych odpowiedziach czyniły z nich pomocników Mikołaja. Kiedy już się nimi stali, mogli jako elfy owinąć wspólnie jeden wielki prezent, którym był jeden z chłopców w pięknym przebraniu małego Mikołaja. 

W między czasie dzieci mogły rozpocząć Świąteczną pracę plastyczną na stoisku naszej wspaniałej Pani Marylki. Dzieci tworzyły szalone renifery, które później mogły zabrać do domu. 

Po tych wszystkich zabawach dzieci ustawiły się i przygotowały do rozpoczęcia przedstawienia, a zaproszeni goście zajęli miejsca na widowni. Kiedy rozbrzmiały pierwsze wersy wypowiadane przez dzieci, a dźwięk śpiewanych kolęd wypełnił salę, widownia oszalała a na buziach rodziców można było zauważyć niezwykłą dumę z występu pociech. 

Pod koniec przedstawienia dzieci z nadzieją zaczęły wołać Mikołaja, który niespodziewanie pojawił się z dzwonkiem. Wszyscy goście bardzo się uradowali z tego spotkania! Mikołaj usiadł w specjalnie dopasowanym dla niego fotelu i zaczął rozdawać dzieciom prezenty. Każde dziecko dostało coś wspaniałego i doskonale dopasowanego do jego wieku ( maluchy- zabawki sensoryczne, starsi- kredki, a najwięksi piłki). Ku zdziwieniu, nauczycielki i niektórzy zaproszeni goście też zostali obdarowani. Po tych wspaniałych wydarzeniach pożegnaliśmy Mikołaja i zasiedliśmy do naszego wigilijnego posiłku. 

Potraw na naszym stole było co nie miara co było zasługą naszych zaproszonych gości którzy spisali się na medal! Kiedy przyszedł czas na gorącą czekoladę oraz słodkości nasza praktykantka Joanna wyświetliła zrobiony przez nią świąteczny film, w którym dzieci wspaniale wypowiadały się o ulubionych tradycjach świątecznych oraz składały one piękne życzenia dla wszystkich oglądających. Na twarzach gości pojawiły się uśmiechy, a więc zadanie zostało spełnione, bo właśnie o to chodziło w nagraniu tego filmu. 

Po tych wszystkich niesamowitych przeżyciach nadszedł czas na ostatnie rozmowy i pożegnanie. Aż smutno było się rozstawać, ale jesteśmy pewni, że wszyscy poczuli magię zbliżających się Świąt i bardzo się z tego cieszymy! Bardzo więc wszystkim dziękujemy za przygotowanie potraw i wszelką pomoc, która tak bardzo nam się przydała. A przede wszystkim dziękujemy za stworzenie razem z nami tych magicznych świątecznych chwil, które zapiszą się w kartach szkoły na zawsze! 

 

Serdecznie i świątecznie pozdrawiamy, 

Joanna, Marysia, Dominika, Pani Dyrektor- Ewa

P.S. To było nasze pierwsze spotkanie świąteczne bez jednorazowego plastyku. Dziękujemy rodzicom i zaproszonym gościom za przyniesienie swoich talerzy, kubków, szklanek i sztućców.