Sprawozdanie z zajęć w Tarragonie, 28 lutego
Grupa dzieci młodszych
Pozdrawiam,
Małgosia
Grupa dzieci starszych
Ewa
Nasze ostatnie lutowe zajęcia zaczęliśmy jak zwykle od sprawdzenia listy obecności. Dzieciom spodobała się gra w Memo, więc ponownie bawiliśmy się nią na początku zajęć. Po czym dzieci szybko zgłodniały, i zjedliśmy co nieco.
Tematem naszych zajęć były sporty zimowe. Omówiliśmy sobie obrazki przedstawiające lepienie bałwana, jazda na sankach, jazda na nartach, gra w hokej, czy też robienie aniołka na śniegu...
Następnie każde z dzieci użyło swojej wyobraźni i pokolorowało swoje prace.
Po skończeniu rysowania nastąpił czas na gimnastykę kinezjologiczną. Są to ćwiczenia ruchowe, które działają pobudzająco na mózg i system nerwowy, wspierają proces uczenia się. Polegają one na naśladowaniu nauczyciela, np. kierujemy prawą rękę do lewego kolana, lewą rękę do prawego ucha, itd.
Jako iż rozmawialiśmy o zimie, z kolorowych gazet utworzyliśmy kulę i wyobrażaliśmy sobie że to śnieżynki i rzucaliśmy się nimi. Dzieciom bardzo się spodobała taka zabawa. Po tak ruchliwych zajęciach zjedliśmy śniadanko, a później poszliśmy do pobliskiego placu zabaw.
Po powrocie został czas na dowolne zabawy, większość dzieci robiła stempelki, a reszta rysowała.
Bardzo proszę na kolejne zajęcia, ażeby dzieci przyniosły jeden dowolny owoc.
Pozdrawiam,
Małgosia
Grupa dzieci starszych
Ostatnie zajęcia rozpoczęliśmy bardzo zdrowo, tzn. od owoców. Dzieci znają większość nazw owoców po polsku. Aczkolwiek czasami gruszka myliła się z pietruszką. Chociaż są pewne owoce mniej znane dzieciom, np: porzeczka, agrest, poziomka. Po obejrzeniu zdjęć z owocami przystąpiliśmy do konsumpcji. Dzieci z zawiązanymi oczami miały odgadnąć jakie owoce jedzą: gruszkę, jabłko, banan, mango, kiwi. Zabawa ta bardzo się spodobała dzieciom. Okazało się, że ulubionym owocem jest kiwi.
Następnie pracowaliśmy nad bardzo trudnym, jeżeli chodzi o pisownię, wierszem Jana Brzechwy:
Dzik jest dziki, dzik jest zły,
dzik ma bardzo ostre kły.
Kto spotyka w lesie dzika
ten na drzewo szybko zmyka.
Pozostając w temacie zwierząt rozmawialiśmy na temat bociana białego. Generalnie dzieci znają dobrze bocianie życie. Wiedzą też, że w Polsce się mówi, że bocian przynosi dzieci.
Na koniec zajęć bawiliśmy się w zgadywankę owocowo - literową.
Zadanie domowe:
Bardzo proszę aby dzieci przepisały na kartę wiersz Dzik i nauczyły się go na pamięć.
Ewa
Komentarze
Prześlij komentarz