Sprawozdanie z zajęć w Tarragonie, 4 czerwca
Grupa dzieci młodszych i starszych
Ostatnie zajęcia w Szkole Polskiej odbyły się pod hasłem - Sport to zdrowie. To właśnie z okazji Dnia Dziecka nasze spotkanie zaczęliśmy od gimnastyki porannej oraz ćwiczeń z kinezjologii edukacyjnej, czyli gimnastyki mózgu według P. Dennisona.
Na wstępie wszyscy głośno i wyraźnie powtarzali słowa wierszyka:
Na paluszki się wspinamy
W górę rączki wyciągamy
Do podłogi dotykamy
i ze sobą się witamy
Dzień Dobry!
Wspomniane ćwiczenia z kinezjologii okazały się niełatwym zadaniem, gdyż należy wykonać ruchy naprzemienne np. prawa ręka dotyka lewej nogi, itd. Rysowanie w powietrzu znaku nieskończoności z opartą głową o ramię czy pozycja Dennisona są to ćwiczenia wymagające od dzieci koncentracji i myślenia. Właśnie skoordynowane ruchy jakie proponuje nam gimnastyka mózgu poprawia procesy pamięci, czytania, pisania, poprawnej wymowy oraz korzystnie wpływa na koordynację ciała.
Piłka posłużyła nam do kontynuowania zabaw w ''Piłka parzy'' i ''Głuchy telefon''.
Po tak energetycznej dawce ruchu wyszliśmy na dwór, gdzie Pani Dominika czekała na nas by przeprowadzić lekcję z arteterapii (opis poniżej).
Śniadanko zjedliśmy oglądając bajkę Żółw i Zając, jedną z najbardziej znanych bajek Ezopa, która uczy wytrwałości. Niecierpliwy Zając wszystko robi nadzwyczajnie szybko i nigdy nie zwalnia. Żółw wolny, rozważny i spokojny nigdy się nie spieszy. Jednak nie zawsze szybko oznacza dobrze...
Na koniec w klasie graliśmy, układaliśmy puzzle i bawiliśmy się plasteliną. Na zakończenie zajęć każde dziecko dostało po lizaku i tak pożegnaliśmy się.
Natomiast dzieci z grupy starszej ostatnią godzinę poświęciły na zabawę w domino sylabowe, oczywiście po polsku.
Jako prace domową proszę, by dzieci z grupy młodszej w swych dzienniczkach namalowały swoją rodzinę.
Do zobaczenia na zakończeniu roku!!!
Małgosia i Ewa
Arteterapia
Na ostatnich zajęciach artystycznych dzieci miały do dyspozycji dużą płachtę papieru oraz farby plakatowe – za ich pomocą malowały używając dłoni i stóp zamiast pędzli. Jest to zajęcie bardzo pobudzające kreatywność i zachęcające dzieci do eksperymentów z kolorami i formami, a także wspomagające proces poznawania własnego ciała. Płachta papieru, choć dwumetrowej długości i o szerokości ponad metra, okazała się bardzo niewielka jak na potrzeby pełnych energii dzieci. Błyskawicznie zapełniły jej powierzchnię. To wspólne dzieło jest zarazem dziełem kończącym prace w grupie w tym roku szkolnym. Nasze dzieci wiele się nauczyły, a kolorowe odciski ich małych stóp i dłoni niech będą dla nas pamiątka i przypomnieniem, jak ważnym i intensywnym okresem jest dzieciństwo... i jak szybko mija!
Korzystam z okazji, żeby się z Państwem pożegnać – okres mojej pracy w polskiej szkole dobiegł końca. Serdecznie życzę Państwu i Dzieciom wspaniałych wakacji, i zachęcam do nietracenia kontaktu ze sztuka!
Pozdrawiam serdecznie,
Dominika Dittwald
Komentarze
Prześlij komentarz