Sprawozdanie z zajęć z 6 października
Poziomki
W muzycznym nastroju udaliśmy się następnie na salę gimnastyczną , gdzie pani Maryla uczyła dzieci pierwszych kroków tańca ludowego "Zasiali górale".
Po tych wszystkich zmaganiach powróciliśmy do sali lekcyjnej, aby wykonać jeszcze upominek - laurkę dla pana Antoniego Szypowskiego- polskiego poety mieszkającego w Polsce, którego piękny wiersz omawialiśmy na poprzednich zajęciach. Pozdrawiamy i do zobaczenia za dwa tygodnie.
Olga i Maria
W tak piękne
i słoneczne przedpołudnie, przybyła spora grupa przedszkolaków.
Na początek przystąpiliśmy do ćwiczeń grafomotorycznych,
mających na celu utrwalać sprawność rysowania i pisowni. W tym
celu każdy otrzymał kartkę, na której znajdował się obrazek
wykonany przerywaną linią. Zadaniem dzieci było samodzielne
wykonanie rysunku z liniami pomocniczymi, po czym go pokolorowanie.
Po
odśpiewaniu naszej piosenki na powitanie, dzieci czekała mała
niespodzianka.
Dołączyła
do nas Pani Zuzanna, która od dziś będzie dzieci zapoznawała z
muzyką, piosenką , rytmiką. Z tej okazji postanowiliśmy
przypomnieć sobie piosenkę ,,My jesteśmy krasnoludki” z udziałem
instrumentów muzycznych.
Po tak
pełnym wrażeń wstępie zasiedliśmy do stołów na drugie
śniadanie.
W kolejnej
części zajęć postanowiliśmy się trochę wyciszyć, dzieci
wysłuchały w skupieniu opowiadanie I. Panfil pt.,,Drzewo”. Po
czym przeszliśmy do pogadanki dotyczącej pór roku. Wspólnie
opowiadaliśmy ile mamy pór roku, jakie to są pory roku, jak
zmienia się przyroda w poszczególnych porach roku. Wygląda na to,
że ulubioną porą roku dzieci jest
zima, ze
względu na choinkę, Świętego Mikołaja i oczywiście prezentów.
Poruszyliśmy
również temat pięknej złotej jesieni, która do nas zawitała.
Wspólnie opowiadaliśmy sobie jakie zmiany przynosi w przyrodzie,
jak zachowują się zwierzęta i ptaki jesienią, jakie skarby możemy
znaleźć podczas jesiennego
spaceru.
Naszedł
czas by się trochę po gimnastykować, ruszyliśmy na salę
gimnastyczną by wykorzystać słoneczną pogodę. Przystąpiliśmy
do małej rozgrzewki: ruszaliśmy głową, ramionami, poskakaliśmy i
pobiegaliśmy sobie trochę.
Następnie
przeszliśmy do zabawy w niedźwiedzia, balonika i rolnika w dolinie.
Po powrocie
do klasy dzieci czekało zadanie, każde dziecko otrzymało kartkę z
narysowanym pniem drzewa. Zadanie polegało na stworzenie jesiennego
drzewa, doklejenie kolorowych liści, jeża, trawy, jak również
domalowanie kredkami innych oznak jesieni. Końcowe zajęcia
przeznaczyliśmy na naukę wiersza pt. ,,Liście” T. Droń.
Liście
Czerwone,
złote, brązowe,
liście jak
z bajki kolorowe,
płyną na
wietrze jesiennym,
a za oknem
świat taki senny.
Ptaki w
dalekie lecą kraje,
jabłoń
owoce swoje nam daje.
Deszcz
kropelkami na ziemię kapie,
pola już
puste, spichrze bogate.
Praca domowa
Prosimy
utrwalić dzieciom nazwy pór roku i co daną porę roku
charakteryzuje, oraz przećwiczyć wiersz pt.,,Liście”.
Dziękujemy
i do zobaczenia.
Ania, Basia,
Marzena, Zuzanna
Krasnoludki
W słoneczne
sobotnie przedpołudnie spotkaliśmy się w niemal pełnym
składzie, aby kontynuować naszą podróż folklorystyczną po
Polsce. Z pięknych Kujaw przenieśliśmy się w region położony
bardziej centralnie w Polsce i mieszczący w swym obszarze
stolicę Polski - Warszawę. Chodzi oczywiście o Mazowsze.
Po wskazaniu na mapie Polski omawianego regionu zaczęliśmy" od początków" tzn. najpierw
pani Olga opowiedziała i zilustrowała dzieciom piękną legendę "O Warsie i Sawie", a następnie przedstawiła w
ciekawej prezentacji z podkładem muzycznym przy dźwiękach
"Poloneza" uroki naszej stolicy. Zarówno legenda jak i wirtualne zwiedzanie Warszawy
bardzo podobały się Krasnoludkom. Swoje wrażenia i przeżycia
dzieci uwieczniły w pracach plastycznych.
Po przerwie śniadaniowej
czekała na dzieci miła niespodzianka. Pani Zuza, która będzie
prowadziła z uczniami naszej szkoły zajęcia muzyczne wprowadziła Krasnoludki w świat dźwięków i muzyki, opowiadając
o nich i grając na instrumentach perkusyjnych. W muzycznym nastroju udaliśmy się następnie na salę gimnastyczną , gdzie pani Maryla uczyła dzieci pierwszych kroków tańca ludowego "Zasiali górale".
Po tych wszystkich zmaganiach powróciliśmy do sali lekcyjnej, aby wykonać jeszcze upominek - laurkę dla pana Antoniego Szypowskiego- polskiego poety mieszkającego w Polsce, którego piękny wiersz omawialiśmy na poprzednich zajęciach. Pozdrawiamy i do zobaczenia za dwa tygodnie.
Olga i Maria
Pszczółki
Ostatnie zajęcia, jak to już w zwyczaju, rozpoczęliśmy od przypomnienia
pracy domowej a także od łamigłówki logicznej.
Po tej małej pobudce przeszliśmy do rozwiązywania "jesiennej" krzyżówki. Czytaliśmy pytania po kolei, każde z dzieci wpisywało słowa w dane pola, wypisywaliśmy także wyrazy na tablicy. Do każdego ze słów stworzyliśmy małą burzę mózgów np. słówko "pocztówka" - kiedy wysyłamy pocztówki, co jeszcze możemy wysłać pocztą, co wysyłamy na święta itd. Wpisaliśmy takie słówka jak: grzyby, słońce, biblioteka, listonosz, nauczyciel, apteka, sto, tablica, Polska, piłka, warzywa, trójkąt, wrzesień, listopad, liście, Europa, słoń.
Następnie, omówiliśmy wiersz Marii Konopnickiej:
"Nasz domek"
Naznosimy piasku, nazwozimy kamieni
Zbudujemy domek z drzwiczkami do sieni
Zbudujemy domek z jasnymi oknami,
Żeby złote słonko świeciło nad nami
A nad naszym domkiem będzie dach słomiany,
Z pięknych żytnich snopków równo poszywany.
A na dachu będzie gniazdo dla bociana,
Żeby nam klekotał od samego rana.
A w tym naszym domku będą białe ściany,
A na nich obrazek ślicznie malowany:
Jedzie rycerz, jedzie, brząka ostrogami,
Siostrzyczka go żegna, zalewa się łzami.
A przed naszym domkiem będą niskie progi,
Żeby do nas zaszedł ten dziaduś ubogi,
Żeby do nas zaszedł, przed kominkiem siadał,
O tych dawnych czasach dziwy rozpowiadał.
A za naszym domkiem będzie sad zielony,
Ślicznymi kwiatkami pięknie zasadzony,
A za sadem pole z żytem, jak potrzeba,
Żeby żaden głodny nie odszedł bez chleba.
Zadaniem dzieci było wykonanie pracy plastycznej, dokładnie omawialiśmy także każdy wers i słowo. Powtarzając utwór wielokrotnie. Po przerwie śniadaniowej dyskutowaliśmy sobie o jesieni, powtórzyliśmy także nowo poznane wyrazy z krzyżówki.
Następnie omówiliśmy wierszyk znanej nam już Marii Konopnickiej pt."Jesień".
"Jesienią"
Jesienią, jesienią
Sady się rumienią;
Czerwone jabłuszka
Pomiędzy zielenią.
Czerwone jabłuszka,
Złociste gruszeczki
Świecą się jak gwiazdy
Pomiędzy listeczki.
Pójdę ja się, pójdę
Pokłonić jabłoni,
Może mi jabłuszko
W czapeczkę uroni!
Pójdę ja do gruszy,
Nastawię fartuszka,
Może w niego spadnie
Jaka śliczna gruszka!
Jesienią, jesienią
Sady się rumienią;
Czerwone jabłuszka
Pomiędzy zielenią.
Praca domowa, powtórzyć wyrazy z krzyżówki:
grzyby, słońce, biblioteka, listonosz, nauczyciel, apteka, sto, tablica, Polska, piłka, warzywa, trójkąt, wrzesień, listopad, liście, Europa, słoń.
Przepisać hasło, które powstało.
Pozdrawiamy,
Joanna i Jagoda
Po tej małej pobudce przeszliśmy do rozwiązywania "jesiennej" krzyżówki. Czytaliśmy pytania po kolei, każde z dzieci wpisywało słowa w dane pola, wypisywaliśmy także wyrazy na tablicy. Do każdego ze słów stworzyliśmy małą burzę mózgów np. słówko "pocztówka" - kiedy wysyłamy pocztówki, co jeszcze możemy wysłać pocztą, co wysyłamy na święta itd. Wpisaliśmy takie słówka jak: grzyby, słońce, biblioteka, listonosz, nauczyciel, apteka, sto, tablica, Polska, piłka, warzywa, trójkąt, wrzesień, listopad, liście, Europa, słoń.
Następnie, omówiliśmy wiersz Marii Konopnickiej:
"Nasz domek"
Naznosimy piasku, nazwozimy kamieni
Zbudujemy domek z drzwiczkami do sieni
Zbudujemy domek z jasnymi oknami,
Żeby złote słonko świeciło nad nami
A nad naszym domkiem będzie dach słomiany,
Z pięknych żytnich snopków równo poszywany.
A na dachu będzie gniazdo dla bociana,
Żeby nam klekotał od samego rana.
A w tym naszym domku będą białe ściany,
A na nich obrazek ślicznie malowany:
Jedzie rycerz, jedzie, brząka ostrogami,
Siostrzyczka go żegna, zalewa się łzami.
A przed naszym domkiem będą niskie progi,
Żeby do nas zaszedł ten dziaduś ubogi,
Żeby do nas zaszedł, przed kominkiem siadał,
O tych dawnych czasach dziwy rozpowiadał.
A za naszym domkiem będzie sad zielony,
Ślicznymi kwiatkami pięknie zasadzony,
A za sadem pole z żytem, jak potrzeba,
Żeby żaden głodny nie odszedł bez chleba.
Zadaniem dzieci było wykonanie pracy plastycznej, dokładnie omawialiśmy także każdy wers i słowo. Powtarzając utwór wielokrotnie. Po przerwie śniadaniowej dyskutowaliśmy sobie o jesieni, powtórzyliśmy także nowo poznane wyrazy z krzyżówki.
Następnie omówiliśmy wierszyk znanej nam już Marii Konopnickiej pt."Jesień".
"Jesienią"
Jesienią, jesienią
Sady się rumienią;
Czerwone jabłuszka
Pomiędzy zielenią.
Czerwone jabłuszka,
Złociste gruszeczki
Świecą się jak gwiazdy
Pomiędzy listeczki.
Pójdę ja się, pójdę
Pokłonić jabłoni,
Może mi jabłuszko
W czapeczkę uroni!
Pójdę ja do gruszy,
Nastawię fartuszka,
Może w niego spadnie
Jaka śliczna gruszka!
Jesienią, jesienią
Sady się rumienią;
Czerwone jabłuszka
Pomiędzy zielenią.
Praca domowa, powtórzyć wyrazy z krzyżówki:
grzyby, słońce, biblioteka, listonosz, nauczyciel, apteka, sto, tablica, Polska, piłka, warzywa, trójkąt, wrzesień, listopad, liście, Europa, słoń.
Przepisać hasło, które powstało.
Pozdrawiamy,
Joanna i Jagoda
Wisła
W
ostatnią sobotę spotkaliśmy się w bardzo kameralnym gronie. W
związku z tym, aby nieobecnych uczniów nie pozostawić w tyle,
postanowiliśmy poszerzyć i nieco zgłębić zagadnienia, którymi
zajmowaliśmy się podczas wcześniejszych zajęć.
Obejrzeliśmy
więc kilka nowych, ciekawych wywiadów. Porównywaliśmy styl
prowadzenia przez dziennikarzy rozmów z politykami oraz osobami
pochodzącymi ze świata popkultury. Analizowaliśmy je zarówno pod
względem treści, języka jak i mniej lub bardziej poważnej formy w
jakiej były utrzymywane.
Ponownie
też pozwoliliśmy sobie na głębszą introspekcję a następnie
dyskusję na temat nas samych. Na temat naszych
zainteresowań,doświadczeń, cech, które sprawiają, że jesteśmy
niepowtarzalni i różnimy się od innych, a w związku z tym
jesteśmy dla nich interesujący.
Pozwoliliśmy
sobie także na nieco rozrywki. Zabawa w gry słowne bardzo prędko
tchnęła w nas ducha rywalizacji.
Do
zobaczenia na kolejnych zajęciach!
DiK
Komentarze
Prześlij komentarz