Sprawozdanie z zajęć z 14 kwietnia
Poziomki
Kontynuując zapoznawanie Krasnoludków z polskim folklorem
na ostatnich zajęciach zajęliśmy się PODHALEM.
Poznawaniu tej pięknej krainy towarzyszyły nam fotografie Tatr,
Zakopanego ( miasta - zimowej stolicy Polski), Morskiego
Oka ( jeziora górskiego), górskiego wodospadu i potoku,
hal ( czyli góralskich pastwisk) z wypasanymi na nich owcami.
Przyglądaliśmy się dokładnie strojowi góralki i górala. Bardzo
ciekawym zajęciem okazało się "ubieranie" papierowej dziewczyny i
chłopca w oryginalne stroje ludowe. Krasnoludków tak bardzo
pochłonęło to zajęcie, że nawet atrakcje sali gimnastycznej nie
zagłuszyły chęci kontynuowania kompletowania strojów.
Do zobaczenia
Maria
Ostatnie sobotnie zajęcia, jak to już w zwyczaju, zaczęliśmy od krótkich łamigłówek i labiryntów, aby nieco się rozruszać, a także zrobiliśmy sobie małą dyskusję na temat świąt Wielkanocnych, jak je spędziliśmy.
Następnie przeszliśmy do głównej części naszych zajęć jaką było uczestnictwo w Projekcie
"Bohaterowie polskich utworów literackich oczami dzieci".
Tym razem omawialiśmy Jana Brzechwę.
Wysłuchaliśmy więc kilkakrotnie wiersza "Tańcowała igła z nitką".
Opowiedzieliśmy dokładnie, o czym jest i wytłumaczyliśmy trudne słowa zapisując je lub rysując na tablicy,
a także powtórzyliśmy wiersz razem za panią nauczycielką.
Oczywiście zadaniem było "narysowanie" usłyszanego tekstu i własna, oryginalna interpretacja.
Gdy wszyscy już skończyli, zrobiliśmy przerwę śniadaniową i wyszliśmy na chwilę na salę gimnastyczną, aby nieco się zintegrować i wyszaleć.
Po sportowo-edukacyjnych zajęciach wróciliśmy do sali, aby omówić kolejny utwór Jana Brzechwy:
"Kaczka dziwaczka". W ten sam sposób, przeczytaliśmy wiersz kilkakrotnie, wytłumaczyliśmy trudne wyrazy i opowiedzieliśmy sobie o czym jest i co się tam dzieje. Dzieci nie mogły wyjść z podziwu jak w aptece można zapytać o mleko, albo u fryzjera o ser!
Do obydwu utworów prace artystyczne powstawały przy akompaniamencie polskich piosenek dla dzieci.
Na sam koniec przeczytaliśmy wiersz Jana Brzechwy pt. "Tydzień" i ze względu na jego trudność postanowiliśmy
ograniczyć się jedynie do powtórzenia wszystkich dni tygodnia. Jak się okazało, tylko nieliczni potrafili wymienić je wszystkie w prawidłowej kolejność dlatego też wypisaliśmy je na tablicy i powtórzyliśmy kilkakrotnie, a następnie bawiliśmy się w zabawy mające na celu utrwalenie wszystkich dni tygodnia jak np. wskazywanie kolejnej osoby, która ma wymienić następny dzień z rzędu lub recytowanie dni z zamkniętymi oczami.
Kolejną rzeczą był rebus z nazwami miast Polski. Rebus przedstawiał różne przedmioty i literki, które należy wykreślić z wyrazów. Dzieci zgadywały jak dany przedmiot się nazywa, a następnie po napisaniu go na tablicy, podawały literki, które mają być skreślone - oczywiście przy użyciu wcześniej przygotowanych kopii z rebusem, dla każdego.
Kiedy wszystkie miasta zostały odgadnięte, wskazywaliśmy je na mapie Polski, gdzie się znajdują.
Praca domowa:
Naucz się wszystkich dni tygodnia w odpowiedniej kolejności.
Joanna i Jagoda
Wisła
W sobotnie
przedpołudnie
grupa Poziomek, gotowych do pracy i zabawy zgromadziła się w
naszej
szkolnej sali. Zajęcia rozpoczęliśmy od ćwiczeń
grafomotorycznych –zadaniem dzieci było połączenie kropek i
kresek na obrazkach w taki sposób, aby powstały piękne rysunki
wiosennych kwiatów i kolorowych motyli. Gdy zebrały się już
wszystkie dzieci usiedliśmy w kółeczku, przywitaliśmy się naszą
tradycyjną piosenką i porozmawialiśmy na temat minionych Świąt
Wielkanocnych. Przypomnieliśmy sobie słownictwo związane ze
świąteczną tematyką, takie jak pisanki, święconka, baranek.
Niektóre dzieci pięknie opowiedziały, jakie tradycje wielkanocne
obchodzone są w ich domu i jakie smakołyki pojawiają się na
świątecznym stole, inne skupiły się na podarunkach, jakie w tym
roku otrzymały od wielkanocnego zająca. Wspomnienie świątecznych
pyszności sprawiło, że poczuliśmy, iż czas na śniadaniową
przerwę. Po przerwie kilkanaście minut spędziliśmy na dowolnej
zabawie, po czym zabraliśmy się do pracy. Poznaliśmy nazwę
kolejnego, ważnego polskiego miasta – Krakowa, po czym z uwagą
wysłuchaliśmy legendy, jaka się z tym miastem wiąże -Legendy o
Smoku Wawelskim. Dzieci wymieniły też inne tytuły znanych im
bajek, w których występują smoki i stwierdziły, że niektóre z
nich są całkiem przyjazne. Każde z dzieci powiedziało, w jaki
sposób wyobraża sobie smoka wawelskiego, po czym otrzymało jego
rysunek do pokolorowania. Powstały piękne i kolorowe prace. Po
wykonaniu zadania przenieśliśmy się na szkolne boisko żeby trochę
się rozruszać w wiosennym słoneczku. Wykonaliśmy serię prostych
ćwiczeń fizycznych i przystąpiliśmy do naszych ulubionych zabaw w
grupie – Balonika i Niedźwiedzia. Poznaliśmy też nową
zabawę Gąski, gąski do domu, która bardzo się spodobała
naszym maluchom. W oczekiwaniu na rodziców, resztę czasu
spędziliśmy na wspólnej zabawie w sali. Do zobaczenia następnym
razem!
Ania i Jagoda
Krasnoludki

Prace uczniów wyeksponowaliśmy na wystawie umieszczonej na
ścianie sali szkolnej. Z ciekawostek o Podhalu dzieci
dowiedziały się, że do dziś w góralskich domach mówi się gwarą (
swoisty dla danego regionu język ), często widzi się strój
regionalny ( najczęściej z okazji świąt). Muzyka i taniec góralski
, jak dawniej towarzyszą obrzędom ludowym np. weselom. Na Podhalu
wciąż są opowiadane dawne legendy i gawędy. Coraz częściej są one
spisywane ( aby nie uległy zapomnieniu), czasami tłumaczone są z
gwary góralskiej na język ojczysty (polski). Dzieci wysłuchały
legendy " O śpiących rycerzach w Tatrach ". Na
Podhalu w dawnych czasach grasowali zbójnicy. Informacja ta
bardziej oczywiście zainteresowała chłopców, z zapałem uczyli
się zbójeckiej piosenki " W murowanej piwnicy...".
Z wiadomości podhalańskich dzieci dowiedziały się jeszcze o
serze " oscypku ". Jest to twardy, owczy ser ,
osolony i wędzony, wyciskany w drewnianych , często rzeźbionych
artystycznie formach.
Na zakończenie zajęć uczyliśmy się bardzo ładnego wiersza
J. Porazińskiej pt." Góry"
Góry nasze góry,
Hale nasze hale!
Kto was zna tak dobrze,
Jako my górale!
Góry nasze góry!
Wy wysokie szczyty!
"Kto was przewędrował?"
Góral rodowity.
Na kolejnych zajęciach potańczymy, posłuchamy i pośpiewamy "po
góralsku".
Maria
Pszczółki
Ostatnie sobotnie zajęcia, jak to już w zwyczaju, zaczęliśmy od krótkich łamigłówek i labiryntów, aby nieco się rozruszać, a także zrobiliśmy sobie małą dyskusję na temat świąt Wielkanocnych, jak je spędziliśmy.
Następnie przeszliśmy do głównej części naszych zajęć jaką było uczestnictwo w Projekcie
"Bohaterowie polskich utworów literackich oczami dzieci".
Tym razem omawialiśmy Jana Brzechwę.
Wysłuchaliśmy więc kilkakrotnie wiersza "Tańcowała igła z nitką".
Opowiedzieliśmy dokładnie, o czym jest i wytłumaczyliśmy trudne słowa zapisując je lub rysując na tablicy,
a także powtórzyliśmy wiersz razem za panią nauczycielką.
Oczywiście zadaniem było "narysowanie" usłyszanego tekstu i własna, oryginalna interpretacja.
Gdy wszyscy już skończyli, zrobiliśmy przerwę śniadaniową i wyszliśmy na chwilę na salę gimnastyczną, aby nieco się zintegrować i wyszaleć.
Po sportowo-edukacyjnych zajęciach wróciliśmy do sali, aby omówić kolejny utwór Jana Brzechwy:
"Kaczka dziwaczka". W ten sam sposób, przeczytaliśmy wiersz kilkakrotnie, wytłumaczyliśmy trudne wyrazy i opowiedzieliśmy sobie o czym jest i co się tam dzieje. Dzieci nie mogły wyjść z podziwu jak w aptece można zapytać o mleko, albo u fryzjera o ser!
Do obydwu utworów prace artystyczne powstawały przy akompaniamencie polskich piosenek dla dzieci.
Na sam koniec przeczytaliśmy wiersz Jana Brzechwy pt. "Tydzień" i ze względu na jego trudność postanowiliśmy
ograniczyć się jedynie do powtórzenia wszystkich dni tygodnia. Jak się okazało, tylko nieliczni potrafili wymienić je wszystkie w prawidłowej kolejność dlatego też wypisaliśmy je na tablicy i powtórzyliśmy kilkakrotnie, a następnie bawiliśmy się w zabawy mające na celu utrwalenie wszystkich dni tygodnia jak np. wskazywanie kolejnej osoby, która ma wymienić następny dzień z rzędu lub recytowanie dni z zamkniętymi oczami.
Kolejną rzeczą był rebus z nazwami miast Polski. Rebus przedstawiał różne przedmioty i literki, które należy wykreślić z wyrazów. Dzieci zgadywały jak dany przedmiot się nazywa, a następnie po napisaniu go na tablicy, podawały literki, które mają być skreślone - oczywiście przy użyciu wcześniej przygotowanych kopii z rebusem, dla każdego.
Kiedy wszystkie miasta zostały odgadnięte, wskazywaliśmy je na mapie Polski, gdzie się znajdują.
Praca domowa:
Naucz się wszystkich dni tygodnia w odpowiedniej kolejności.
Joanna i Jagoda
Wisła
Na ostatnich
zajęciach staraliśmy się przybliżyć sobie sylwetkę Fryderyka
Chopina. Ten wielki pianista, od najmłodszych lat przejawiający
fascynującą wrażliwość muzyczną, był także niezwykle
interesującą osobowością w życiu prywatnym. Od najmłodszych
lat, zmuszony przez różne okoliczności do ciągłej wędrówki, z
łatwością zjednywał sobie sympatię otaczających go ludzi.
W trakcie zajęć
wcieliliśmy się w rolę dziennikarzy biorących udział w
konferencji na temat wielkiego pianisty. Każdy starał się skupić
i wychwycić prezentowane informacje w takim zakresie, by móc je
następnie ująć w jak najciekawszy materiał, charakteryzując
postać muzyka z subiektywnej perspektywy.
Inne ćwiczenie,
które pochłonęło nas w trakcie spotkania, polegało na odegraniu
roli biografa udzielającego wywiadu na temat Fryderyka, bądź też
alternatywnie dziennikarza, którego zadaniem przeprowadzenie wywiadu
i zdobycie odpowiedzi na szereg szczegółowych pytań odnoszących
się do życia i twórczości pianisty.
UWAGA:
Uczniowie obecni na zajęciach :
proszę o przyniesienie materiałów z ostatnich zajęć, na
najbliższe zajęcia!!!
Do zobaczenia w sobotę,
Karolina
Komentarze
Prześlij komentarz