Sprawozdanie z zajęć 11 grudnia

Poziomki

Nasze ostatnie
szkolne spotkanie w tym roku rozpoczęliśmy od zrobienia paru zadań na logiczne myślenie i spostrzegawczość. Mięśnie buzi rozgrzaliśmy przy opowiadaniu logopedycznym pt. Mała Mysia.

Następnie oglądaliśmy kartki świąteczne i uczyliśmy się słówek związanych ze Świętami Bożego Narodzenia. Zapoznaliśmy się także z polskimi wierszami o tematyce zimowej i świątecznej. Potem słuchając polskich kolęd robiliśmy ozdoby choinkowe. Dzieci wykonały śliczne dzwoneczki używając pojemników po jajkach, plasteliny, bibuły, włóczki, koralików i drutu.

Rozruszaliśmy się przy piosenkach i zabawach ruchowych, po czym zjedliśmy drugie śniadanko.

Po śniadanku przystąpiliśmy do inscenizacji wierszyka Tadeusza Kubiaka „Biegały ptaszki”.

Następnie dzieci opowiedziały nam o swoich oczekiwaniach w stosunku do tegorocznych prezentów od Mikołaja.

Na koniec zajęć wykonaliśmy dekoracje świąteczną – choinki przystrojone kuleczkami i łańcuchami z bibuły.


Praca domowa:

- utrwalenie słownictwa, które przerobiliśmy od czerwca do grudnia czyli:

pory roku, kolory, pojęcia: mniejszy/większy, słodki/słony, twardy/miękki, nazwy zwierząt, nazwy owoców i warzyw, części ciała, słownictwo związane z rodziną i różnymi zawodami.

- liczenie od 1 do 10.

Pozdrawiamy serdecznie,

Kasia i Monika


Krasnoludki

Ostatnie zajęcia z Krasnoludkami w bieżącym roku kalendarzowym poświeciliśmy powtórzeniu wiadomości i rozmowie o nadchodzącym Nowym Roku. Na początku dzieci wysłuchały bajkowej zagadki pt Domek Baby Jagi.

Pod lasem stoi mały domek.

Jest to słodki, cukrowy domek.

Komin i okna są piernikowe.

Płotek koło domku jest marcepanowy.

To domek Baby Jagi.

W tym domku bywają Jasiek i Małgosia.

Oni lubią słodkie cukierki i ciastka.

Dzieci bez trudu odgadły tytuł bajki i opowiedziały jej treść. Zauważyły także, że Jaś i Małgosia niechętnie przebywali w domku Baby Jagi. To spostrzeżenie dowodzi , ze niektórzy uczniowie dobrze rozumieją czytany im tekst i potrafią wychwycić różnicę w treści opisującej te same wydarzenia ,w naszym przypadku przygody Jasia i Małgosi. Po takim wstępie bawiliśmy się w autorów książeczek. Każde dziecko wykonało książeczkę obrazkową i nadało jej tytuł. Muszę przyznać, że niektóre mnie zaskoczyły. Następnie wygrywaliśmy rytm na instrumentach perkusyjnych i śpiewaliśmy. Zdecydowanie najlepiej wychodziła nam piosenka Kolorowe kredki. Tu rytm , melodia i słowa były niemalże zgodne. Kontynuując ćwiczenie rytmu oraz wymowę słów polskich uczyliśmy się wyliczanki-rymowanki pt. Wpadła gruszka do fartuszka

WPADŁA GRUSZKA DO FARTUSZKA

A ZA GRUSZKĄ DWA JABŁUSZKA

A ŚLIWECZKA WPAŚĆ NIE CHCIAŁA

BO ŚLIWECZKA NIE DOJRZAŁA!

Kolejnym tematem tych zajęć były dary Nowego Roku (miłość, pokój, dobroć, zdrowie,szczęście) i obchodzenie pożegnania Starego i witania Nowego Roku. Okazało się, że świętujemy podobnie w tym czasie. W tym momencie zastosowałam również literacką zagadkę czytając dzieciom fragment z wiersza Magdaleny Wosik Nowy Roczek. Krasnoludki i z tego zadania wywiązały się znakomicie odgadując bezbłędnie , że Nowy Roczek przedstawiony został jako dziecko.

Mróz mu kołyskę pobielił,

W puchowej, śnieżnej pościeli

o zaspach zaspany śni.

Nie bodźcie go jeszcze...Ciiii..Ciiii....

Lodowy ssie sopel jak smoczek

malutki ::::::::......? ( odp: Nowy Roczek )

Ukoronowaniem naszych szkolnych zmagań było czytanie krótkich zdań przez uczniów.

TO LALKA ALI.

TA LALKA TO MILA.

TA LALA MA KOK, A TAMTA LALA MA LOKI.

TU STOI AUTO TATY ULI.

TOMEK MA SAMOLOT.

TO DOM DLA LALKI.

TO SAD TATY TADKA.

Do zobaczenia już w Nowym 2011 Roku.

Maria

Praca domowa.

Bardzo proszę swoich uczniów o nauczenie się na pamięć wyliczanki-rymowanki. Będziemy jej używać do naszych zabaw na kolejnych zajęciach. Niektóre dzieci bardzo ładnie czytały powyższe zdania. Pozostałym, którym czytanie sprawiało jeszcze trudności zalecam poćwiczenie z Rodzicami w domu

Pszczółki

To były bardzo interesujące i owocne spotkanie. W pierwszej jego części wspólnie rozwiązywaliśmy świąteczne zagadki. Pszczółki wręcz zaskoczyły nas sprawnością z jaką uporały się ze wszystkimi zadaniami.

Za sukces kolejnej części zajęć znowu docenić musimy wszystkich członków rodzin, którzy pomogli naszym zdolnym uczniom tak kreatywnie się na nie przygotować. Otóż pracowaliśmy na bazie historii, które według pewnego, znanego już wszystkim schematu każdy za zadanie miał (bądź w dalszym ciągu ma, jeśli z jakiegoś powodu się zagapił lub był tym razem nieobecny) przygotować. Efekty tej pracy w dalszym ciągu objęte są tajemnicą i dopiero nasza mała publikacja stanie się ich oficjalną premierą w Nowym Roku.

Na koniec wysłuchaliśmy dość mrocznej legendy ,,O Księciu Popielu i Mysiej Wieży’’. Już w trakcie słuchowiska powstały do niej piękne ilustracje. Legenda zmroziła nam krew w żyłach.. . Na szczęście zbliżają się święta więc mamy czas żeby się jakoś otrząsnąć

DiK



Wisła
Na grudniowych zajęciach rozpoczęliśmy lekcje od przypomnienia pracy domowej oraz
pisowni świątecznych wyrazów takich jak: kolęda, święta, grzyby, miód, Boże Narodzenie, szopka betlejemska, wieczerza, ziarna zbóż. Następnie każde z dzieci odpowiadało na pytania zadane w pracy domowej odnośnie świąt, np. jakie elementy świąt pochodzą z tradycji słowiańskiej (zboże, miód, grzyby, zostawianie pustego miejsca przy stole). Przeczytaliśmy także wiersz Leopolda Staffa pt.:"Gwiazda". Każde z dzieci opowiedziało o swoim największym życzeniu, jakie ma.
Po przypomnieniu pracy domowej zrobiliśmy małą pobudkę w postaci wyszukiwania różnic na obrazkach.
Po tej małej rozgrzewce zabraliśmy się do poznania kolejnej ważnej postaci z historii Polski - Bolesława Krzywoustego. Przeczytaliśmy opowieść dla dzieci o Bolesławie oraz o tym, czego dokonał. Zapoznaliśmy się z ciekawostkami odnośnie tego władcy i dlaczego nazywany był Krzywoustym, zapoznaliśmy się również z mapą Polski oraz z tym, gdzie znajduje się przyłączone przez Bolesława - Pomorze.
Następnie zrobiliśmy kolejną łamigłówkę, tym razem słowną: Znajdź na obrazku:
kota w szaliku, dwie żaby, liszkę z guzików, gębę na miotle, chmury z druciaków, rower i tęczę, pięć ślimaków, zwierzątko, które lata do nieba, aby przynieść kawałek chleba, kotka za płotkiem, jabłka w koszyku, siedem czerwonych, różnych guzików, cztery motyle (po dwa bliźniaki), trzy cytrusowe, żółciutkie ptaki, kreta i krowę, łódkę w sadzawce, cały ogórek i dwa latawce. Zadanie zaabsorbowało każdego, a wszystkie zwierzątka i rzeczy zostały odnalezione.
Następnym zadaniem było uzupełnianie brakujących wyrazów w wyrażeniach, dla przykładu:
Wpaść / Wyciągnąć / Wziąć / Pójść / Siedzieć / Żyć
_ _ _ _ _ _ _ _ _ rękę do zgody –
_ _ _ jak pies z kotem –
_ _ _ _ _ jak śliwka w kompot –
_ _ _ _ _ _ _ _ jak mysz pod miotłą –
_ _ _ _ _ nogi za pas –
_ _ _ _ _ w siną dal –

Kłócić się / pogodzić się / być w sytuacji bez wyjścia / cicho / daleko / uciec

Następnie wyszukiwaliśmy znaczenie powyższych wyrażeń.
W sumie poznaliśmy takie wyrażenia jak:
Wyciągnąć rękę do zgody, Żyć jak pies z kotem, Wpaść jak śliwka w kompot, Siedzieć jak mysz pod miotłą, Wziąć nogi za pas, Pójść w siną dal, Przekomarzać się, Raczyć się, Zacietrzewić się, Zasępić się, Osowieć, Dać drapaka, Słaniać się, Rozindyczyć się, Zbaranieć, Gołębie serce, Sokoli wzrok, Orli nos, Mysi ogonek, Kocie pazurki.
Po wykonaniu tego zadania każde z dzieci, w celu utrwalenia, odpowiadało na pytania o znaczenie poznanych wyrażeń.
Kolejnym zadaniem było połączenie przez każde z dzieci wyrażeń oraz ich znaczeń na kartce. Jak się okazało, było to już znacznie łatwiejsze zadanie a dzieci zapoznały się z sensem zwrotów. Następnie rozmawialiśmy wszyscy wspólnie na temat sytuacji, które nas spotkały. Kto ostatnio wpadł jak śliwka w kompot? Przekomarzał się z kimś? Wyciągnął rękę do zgody? A może siedział jak mysz pod miotłą? A kto raczył się pysznym ciastem na świątecznym spotkaniu w Szkole Polskiej? A kto zna kogoś o gołębim sercu? Każde z dzieci opowiadało własne historie.
Następnie z zamkniętymi oczami posłuchaliśmy audiobooka "Legenda o czarodziejskim młynku z Wieliczki". Liczne efekty dźwiękowe przeniosły nas w odległe krainy.
Kolejną rzeczą było wypisywanie na tablicy wyrazów z "rz" oraz poznanie, czym jest czasownik. Wspólnie podkreśliliśmy w tekście na tablicy wszystkie czasowniki. Dzieci poradziły sobie z zadaniem bardzo dobrze.
Następnie uczyliśmy się pisowni wyrazów oznaczających poszczególne elementy twarzy: brwi, oczy, usta, nos, żeby, policzki, broda, rzęsy.
Zrobiliśmy kolejną łamigłówkę "znajdź różnice na obrazku", aby po chwili powrócić do trudniejszego, logopedycznego zadania jakim było połamanie języków. Czytaliśmy jak najdokładniej trudne do wymówienia zdania, każdy po kolei. Celem było nie pomylić się. Zadanie dostarczyło wszystkim mnóstwo śmiechu i frajdy. Dzieci poradziły sobie z nim bardzo dobrze. Na pewno wrócimy do niego w przyszłości. Czytaliśmy takie zdania jak:
1.Cześć Czesiek! Czeszesz się częściej często, czy częściej czasem?
2.Czy poczciwy poczmistrz z Tczewa często tańczy czaczę?
3.Czy tata czyta cytaty Tacyta?
4.Czy trzy cytrzystki grają na cytrze? Czy jedna płacze, a druga łzy trze? 5.Dziewięćsetdziewięćdziesięciodziewięciotysięcznik.
6.Dżdżystym rankiem gżegżółki i piegże, zamiast wziąć się za dżdżownice, nażarły się na czczo miąższu rzeżuchy.
7.Król Karol kupił królowej Karolinie korale koloru koralowego.
8.Ma mama mamałygę.
9.Mała Małgosia szła na służbę do Głuszyna przez gładką kładkę.
10.Poczmistrz z Tczewa, rotmistrz z Czchowa.
11.Przecież cietrzewie w dżdżysty dzień przesiadują na drzewie.
12.Przyszedł Herbst z pstrągami, słuchał oszczerstw, z wstrętem patrząc przez szczelinę w strzelnicy.
13.Suchą szosą Sasza szedł do Szwecji.
14.Szły pchły koło wody, pchła pchłę pchała do wody i ta pchła płakała, że ją pchała pchła.
15.Trzódka piegży drży na wietrze, chrzęszczą w zbożu skrzydła chrząszczy, wrzeszczy w deszczu cietrzew w swetrze drepcząc w kółko pośród gąszczy.
16.W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie.
17.W trzęsawisku trzeszczą trzciny, trzmiel trze w Trzciance trzy trzmieliny.
18.Wpadł ptak do wytapetowanego pokoju.
19.Żubr żuł żuchwą żurawinę.
Następnie wróciliśmy do wcześnie poznanych wyrażeń czytając wiersz Juliana Tuwima pt.: "Figielek":

Raz się komar z komarem przekomarzać zaczął,
Że widział raki co się winkiem raczą.

Cietrzew się zacietrzewił słysząc takie słowa,
Sęp się zasępił strasznie, osowiała sowa,

Kura dała drapaka, aż się kurzyło,
Zając zajęczał smętnie, kurczę się skurczyło,

Kozioł fiknął koziołka, słoń się cały słaniał,
Baran się rozindyczył, a indyk zbaraniał.

Poznane zwroty będziemy ćwiczyć jeszcze w przyszłości, proszę o poćwiczenie ich z dziećmi.
Na sam koniec zrobiliśmy łamigłówkę "połącz numerki, a zobaczysz, co jest na obrazku".

Wesołych Świąt!
Pozdrowienia świąteczne,
Joanna,

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozkład zajęć 2024/2025

Kontakt

Co jest potrzebne aby zapisać dziecko do szkoły w Katalonii?