Szkoła Polska w Barcelonie, Tarragonie, Gironie i Gavà

Podczas tegorocznej edycji jazzowego festiwalu Dixieland Stowarzyszenie Kulturalne Katalońsko-Polskie zaprosiło widzów na dwa spotkania z polską kulturą: wystawę Polskiej Szkoły Plakatu Jazzowego oraz katalońską premierę filmu „Excentrycy czyli po słonecznej stronie ulicy".  W piątek 20 kwietnia odbyła się inauguracja wystawy Polskiej Szkoły Plakatu Jazzowego z udziałem Włodzimierza Nabrdalika, konsula RP w Barcelonie, Kike Colmenar, dyrektora artystycznego Festiwalu Dicieland, Juana Pablo Vallejo, koordynatora Festiwalu w Urzędzie Miasta Tarragona oraz organizatorów wystawy- Iwony Małeckiej, prezes Stowarzyszenia oraz Urszuli Salamon.  Polska Szkoła Plakatu powstała w latach 50 ubiegłego wieku. Grupę tworzyli ambitni artyści, których celem było promowanie kulturalnych wydarzeń w sposób wychodzący poza schemat. Kreowane przez grafików plakaty były więc metaforyczne, poetyczne, a przede wszystkim bardzo oryginalne. Każdy z artystów miał swój własny niepowtarzalny styl. Plakat

Biedronki  Ostatnie zajęcia były wybitnie wiosenne. Na początku spotkania jak zwykle zaśpiewaliśmy kilka piosenek z naszego szkolnego repertuaru, a następnie wspólnie z grupą Motylków przyglądaliśmy się obrazkowej mapie Polski i opowiadaliśmy o Warszawie, Krakowie, Wiśle i Wrocławiu. Starsi koledzy bardzo chętnie dzielili się swoją wiedzą z Biedronkami.  Po ekscytującej wędrówce palcem po mapie zasiedliśmy do naszego śniadania , a następnie udaliśmy się na podwórko szkolne.  Po zabawach na świeżym powietrzu przystąpiliśmy do głównego zagadnienia czyli tematu wiosennego. Pierwszym punktem było odśpiewanie piosenki pt. Maszeruje Wiosna  https://www.youtube.com/watch?v=iRWNg-tsQFk  przy udziale Pani Wiosny w postać której wcieliła się najpierw Olivia z grupy Motylków , a następnie Gaia z Biedronek.  Kolejnym punktem było obejrzenie filmu z serii Miś Uszatek pt. To tylko gałąź . Dyskusja, jaka wywiązała się na temat obejrzanego filmu doprowadziła nas do bardzo interesujący

W dniu 20 kwietnia, Pani dyrektor szkoły podstawowej „Sant Ramon” z El Pla de Santa Maria (prowincja Tarragona), zaprosiła rodziców z rożnych krajów, aby przedstawili dzieciom swoją kulturę, tradycję, itp. Polski oczywiście nie zabrakło!  Od godziny 9:00 do 11:00, każdy rodzic miał przydzieloną klasę, w której przedstawiał swój kraj. Moją klasą była klasa Amelki (druga A, siedmiolatki). Przed zajęciami, Amelia, Charlotte (siostra Amelki, 16 lat), Eloy (kolega z klasy Amelki) oraz ja, ubrani w przepiękne stroje krakowskie (wypożyczone ze  Szkoły Polskiej w Tarragonie) wyszliśmy na boisko przywitać dzieci i zaprosić je do klasy.  Dzieci już na samym początku były pod wrażeniem. W klasie powiedzieliśmy dzieciom, że zamienią się w tym dniu w ¨turystów¨, a my będziemy ich ¨przewodnikami¨ w podróży do Polski. Na wstępie, dzieci musiały zaznaczyć na mapie Europy Hiszpanię i Polskę, po czym otrzymały małe, białe flagi stworzone przez Amelkę i musiały zamalować dolną część na c

Sikorki  Kolejne kwietniowe zajęcia zbiegły się w czasie z dwoma bardzo ważnymi świętami, Dniem Ziemi i Dniem Książki.  Po przywitaniu się, przeszliśmy do omówienia obrazka z teczki Tropiciela, po czym dzieci uzupełniły go brakującymi naklejkami. Tematem przewodnim była przyroda, jak o nią dbać oraz co oznacza ekologia. Dzieci doskonale wiedzą, że należy segregować śmieci, dlatego nasza klasa zamieniła się w rzekę z odpadami. Rzeką był worek na śmieci, a w nim różne odpady. Zgodnie stwierdziliśmy, iż w ten sposób rybki nie mogą żyć, dlatego każdy uczeń wyrzucał do odpowiedniego kosza śmieci. Papier do niebieskiego kosza, plastik do żółtego a odpady organiczne do brązowego. Powiedzieliśmy też, iż należy oszczędzać wodę, biorąc prysznic zamiast kąpieli w wannie, czy na zakupy bierzemy szmacianą torbę zamiast plastikowej.  Po części teoretycznej przeszliśmy do praktycznej, czyli pora na małe co nie co, gdzie słuchaliśmy naszych piosenek, Ogórek, Idziemy na jagody, Cztery słonie

W ubiegłą sobotę odbyło się pierwsze po Świętach Wielkanocnych spotkanie w Klubie Malucha 2. Z tej okazji, tematyką zajęć było przywitanie wiosny.  Wspólnie wcieliliśmy się w rolę budzącego się z zimowego snu niedźwiedzia. Po wiosennym rozciąganiu nadszedł czas na wiosenny aerobik! Dzieci ochoczo naśladowały zaproponowaną kolejno przez rodziców choreografię do rytmu i melodii znanej piosenki Wiosna, wiosna, wiosna ach to ty!   W ramach odpoczynku, uczestnicy zajęć wysłuchali animowanego ilustracjami wierszyka o ziarenku, z którego narodził się kwiatek. Maluchy ochoczo brały udział w zabawie, wskazując i nazywając kolory i główne elementy ilustracji, takie jak: kwiatki, trawa, motylek i pszczółka. Kontynuacją wierszyka były ruchowo-rytmiczne zabawy, podczas których dzieci wcieliły się w role bohaterów wysłuchanej historii.  Na koniec pierwszej części zajęć, wsiedliśmy do wiosennego pociągu i po wspólnym zaśpiewaniu piosenki Jedzie pociąg, jedzie pociąg udaliśmy się na przerwę śn

Poziomki  Pierwsze kwietniowe zajęcia w grupie Poziomek skoncentrowane były na kocim temacie. Jak zawsze na początku spotkania dzieci obejrzały fragment bajki. Tym razem była to ponadczasowa opowieść o Kocie w butach .  Po śniadaniu dzieci były gotowe aby powrócić do zabawy i rozpocząć taneczne harce “myszy i koty”. Przy akompaniamencie piosenki My jesteśmy kotki dwa dzieci poznały nazwy części ciała kota (uszy, oczy, pazury, ogon itd.). Mimo lekkiego deszczu Poziomki udały się na szkolne patio, gdzie kontynuowały  zabawę w koty i myszy.  W ramach pracy plastycznej każdy z poziomkowych “kotków” zamoczył w farbie swoja łapkę a następnie złożył odcisk.  Wszystkim dzieciom bardzo dziękujemy za przybycie. Pozdrawiamy serdecznie, Ula i Monika  Jagódki  Sobotnie zajęcia rozpoczęliśmy od przywitania naszej nowej praktykantki Diany. Następnie przywitaliśmy się serdecznie z grupą po polsku oraz hiszpańsku. Poznaliśmy różnice kulturowe panujące w Polsce i Hiszpanii

W tę słoneczną wiosenną sobotę spotkaliśmy się w licznym gronie. Pierwsze 30 minut spędziliśmy na zabawie dowolnej. Po zgromadzeniu się w kole przywitaliśmy Pana Toma i siebie nawzajem. Bawiliśmy się w różne zabawy w kole i z chustą animacyjną. Zaśpiewaliśmy też pięć piosenek z Muzycznych Pudełek: Głowa ramiona, Niedźwiadek, Jedzie pociąg, Krasnoludki i Kaczuszki . Po energicznej pierwszej części zajęć usiedliśmy do stolików na śniadanie i odpoczynek. Po odzyskaniu sił przeczytaliśmy sobie krótką bajkę o Traktorze, który pracował w gospodarstwie. Chłopcy byli szczególnie zainteresowani historyjką i pięknymi ilustracjami.  Następnie wzięliśmy udział w warsztacie plastycznym. Z wygniatanek do jajek wykonaliśmy wiosenne robaczki. Użyliśmy farby i inne małe elementy dekoracyjne. Po zajęciu posprzątaliśmy stoliki. Pożegnaliśmy się w kole z Panem Tomem życząc sobie dobrego weekendu.  Pozdrawiam,  Monika

Zajęcia rozpoczęliśmy od sprawdzenia pracy domowej, przypomnienia godzin oraz sposobów na wyrażanie przedziałów czasowych.  Temat naszego spotkania brzmiał: „Bankiet firmowy”. Tekst pochodzi z książki autorstwa Wioletty Gurdach i Wojciecha Sosnowskiego pt.: „Polskie czytanki”. Poznaliśmy nowe słowa i wyrażenia jak np. : księgowa, prawnik, partner handlowy. Rozpoczęliśmy od uzupełnienia asocjagramu bankiet firmowy o kolejne wyrażenia jak, dobre jedzenie, napoje, taniec, zabawa. Przeczytaliśmy tekst głośno dwa razy, a następnie wspólnie go przetłumaczyliśmy. Bohater naszego utworu Daniel również uczył się języka polskiego, dlatego tak stresujące było dla niego przyjęcie w firmie, gdzie musiał rozmawiać z kolegami w tym języku.  Podczas naszego spotkania rozwiązywaliśmy też zagadki, co pozwoliło nam na wzbogacenie naszego słownictwa o takie wyrazy jak : melanż, parapetówka, plażing, pierogarnia, parawaning, dresiarz.  Wykonaliśmy również ćwiczenia gramatyczne z naszego podręcznika

Sikorki  Kwietniowe zajęcia zaczęliśmy od przywitania się, po czym obserwowaliśmy pogodę za oknem. Jak przystało na wiosnę: świeciło słońce, wiał wiatr oraz niebo było zachmurzone.  Dla utrwalenia powtórzyliśmy pory roku i dni tygodnia, a następnie przeszliśmy do pracy z teczek Tropiciela, gdzie dzieci musiały wykazać się spostrzegawczością wyszukując zwierzęta na wiosennej łące.  Po skończeniu prac zjedliśmy śniadanko w trakcie którego wsłuchiwaliśmy się w piosenkę ,,Biedroneczki są w kropeczki" . Dołączając do Orłów, czas wolny spędziliśmy w szkole, z uwagi na duży wiatr. Układaliśmy więc klocki, skakaliśmy w skakanki oraz piliśmy herbatkę malinowa z ciastem polskim. Dziękujemy mamie za przygotowane w domu pyszności.  Po powrocie do klasy czekała na nas krzyżówka, a wraz z nią słodkie nagrody. Dzieci w skupieniu odpowiadały na wiosenne pytania.  Po tak wymagającej pracy zabawiliśmy się w Stary niedźwiedź mocno śpi, oraz udawaliśmy kwiaty budzące się rano, świecące

Dzień Dobry Wszystkim! Nazywam się Diana Figiel i mam 24 lata. Jestem świeżo upieczoną nauczycielką Wychowania Fizycznego. Ukończyłam studia magisterskie o kierunku Wychowanie Fizyczne na Uniwersytecie Rzeszowskim. W czasie studiów dwukrotnie skorzystałam z programu Erasmus by uczyć się za granicą - studiowałam dwa semestry w Portugalii w języku angielskim. Pierwszy raz podczas studiów licencjackich na Politechnico do Porto, drugi na studiach magisterskich na Instituto Universitario da Maia.  Posiadam także kwalifikacje do prowadzenia zajęć z gimnastyki korekcyjnej. Moimi głównymi hobby są: podróże w czasie których odkrywam każde miejsce w większym stopniu niż tylko jako kilkudniowy turysta, deskorolka oraz piłka nożna.  Jest mi bardzo miło, że będę mogła właśnie w szkole w Barcelonie rozwijać swoje doświadczenie i mam nadzieję, że Państwu a także dzieciom spodobają się moje zajęcia.

Biedronki i Malinki   Na ostatnich zajęciach czekała na dzieci miła niespodzianka w postaci przesyłki pocztowej od uczniów klasy Ic ze Szkoły Podstawowej nr 6 im. Orła Białego w Ostrołęce.  Dzieci z tej szkoły wspólnie z panią nauczycielką Małgorzatą Szarwacką wykonały przepiękną książeczkę w formie lapbooka i napisały kartkę z życzeniami świątecznymi. Motylki i Biedronki były bardzo zainteresowane , ponieważ było to ich pierwsze spotkanie z tego typu książką.  Po obejrzeniu i przeczytaniu książeczki i życzeń natychmiast przystąpiliśmy do napisania podziękowania dla dzieci z Ostrołęki. Każde z naszych uczniów odpowiedziało we własnym imieniu. Ponadto dodaliśmy własnoręcznie wykonane kartki , związane z okresem wielkanocnym i wszystko razem wyślemy do koleżanek i kolegów z Polski.  Po przerwie śniadaniowej i zabawach na podwórku szkolnym kontynuowaliśmy książkowy temat. Dzieci wysłuchały opowiadania Elizy Sarnackiej-Mahoney pt. "Bajka o zmęczonej książce z bajka

Co się dzieje, kiedy cały nasz życiowy rytm przewraca się do góry nogami? Kiedy, nagle i niespodziewanie, spełniają się nasze po cichu wypowiadane marzenia? O rezultacie takich niespodzianek opowiada książeczka pt. „Mały Duszek” Otfrieda Preusslera.  Żyjący w Sowim Zamku Duszek od niepamiętnych czasów prowadził nocne życie i spał w ciągu dnia. Budził się zawsze na dźwięk ratuszowego zegara wybijającego północ i bawił się nie czyniąc nikomu krzywdy. Jego spokój burzyła jedynie myśl o tym, jak wygląda świat w promieniach słońca…  „Mały Duszek” to historia o przyjaźni, ciekawości i śmiałości. Napisana prostym językiem, dopełniona ilustracjami jest idealna do samodzielnego czytania. Wprowadza Młodego Czytelnika w świat przygód, historii, zamków i tajemnic.  Patrycja Skrzypczyk