Posty

Wyświetlanie postów z 2014

Polecamy: „Opowiastki niedźwiedzia Baryłki” w tłum. Małgorzaty Hesko-Kołodzińskiej

Obraz
„Opowiastki niedźwiedzia Baryłki” to kolejna propozycja dla najmłodszych dzieci. Książka tłumaczona przez Małgorzatę Hesko-Kołodzińską (tytuł oryginalny: Teddy Bear Tales) jest zbiorem historii niedźwiedzia Baryłki. Pierwsza część dotyczmy rozważań misia, który bardzo chciałby być...właśnie, nasz niedźwiedź chciałby być każdym po kolei, kogo spotyka na swej drodze. Tytuł rozpoczyna się od słów: „Chciałbym być...” i tak stopniowo bohater zaczyna od chęci zaprzestania bycia misiem i rozważa bycie ptakiem. Mógłby wtedy latać i podziwiać wszystko z góry. Nie udaje mu się jednak podjęta próba, a widząc napotkaną pszczołę myśli jak to by było być właśnie nią. Jednak szybkie złoszczenie się pszczoły, ostudza też i tę chęć.  Kolejna na drodze pojawia się żabka, potem wiewiórka, motyl i kilka innych mniejszych i większych zwierząt. Na koniec opowieści pojawia się mały słowniczek z wyrazami do powtórzenia, które dla najmłodszych mogą być trudniejsze lub po prostu nowe. A dalej obrazki

Klub Malucha, 29 listopada

Obraz
Ostatnie w tym roku zajęcia w Klubie Malucha, były nieco krótsze, ale za to bardzo twórcze. Po przywitaniu obu grup, na rozgrzewkę przypomnieliśmy sobie piosenki z naszych muzycznych pudełeczek. Po czym nie tracąc ani chwili zaprosiliśmy wszystkie rodziny do uczestniczenia w przygotowanych przez nas zajęciach plastycznych.  Pierwsza cześć warsztatu polegała na ozdabianiu rolek po papierze kuchennym. Dzieci miały do dyspozycji kolorowe wycinanki i naklejki o różnych kształtach. Była to doskonała okazja, aby poćwiczyć z dziećmi nazywanie kolorów oraz kształtów. Następnie poprosiliśmy rodziców o wypełnienie rolek ziarenkami cous-cous i zaklejenie ich z obu stron celofanem. I w ten sposób powstały nasze jesienne instrumenty muzyczne, które wydają przyjemny uspakajający dźwięk podobny do deszczu. Maluszki bardzo zadowolone z efektów swojej pracy, chętnie potrząsały instrumentem i przysłuchiwały się jego dźwiękom.  Po zakończeniu warsztatów plastyczno-muzycznych, udaliśmy się wszyscy n

Mapa obrazkowa: Polska, 25 lat wolności. Historia, kultura, przyroda.

Obraz
Szkoła Polska w Barcelonie i Tarragonie otrzymała od Kancelarii Premiera RP 5 map obrazkowych: Polska, 25 lat wolności. Historia, kultura, przyroda, autorstwa Aleksandry i Daniela Mizielińskich.  «Ta mapa to opowieść o Polsce, naszej Ojczyźnie. To długa i fascynująca historia. O ludziach, ich życiu. O nadziei, o odwadze i marzeniach. To opowieść o miejscach, które znasz, i tych, o których jeszcze nie słyszałeś. O górach i lasach, jeziorach i rzekach, o zwierzętach i roślinach. O miastach i wsiach, o zamkach i innych budowlach... To także opowieść o tym, co jeszcze mogłoby się na tej mapie znaleźć, bo każde miejsce kryje wiele zwykłych i niezwykłych rzeczy.»  Ślicznie dziękujemy i zapewniamy, że mapy będą stałym elementem zajęć w naszych szkołach.

Polecamy: "Baśnie polskie. Diabeł Boruta", Katarzyny Karczewskiej

Obraz
Boruta jest bohaterem licznych podań i legend. Ten najbardziej znany, polski diabeł kojarzony jest przede wszystkim z Łęczycą. Według wierzeń ludowych Boruta występował pod wieloma postaciami. W opowiadaniu Katarzyny Karczewskiej "Baśnie polskie. Diabeł Boruta" ukazał się on jako bogato ubrany mężczyzna oraz wielka sowa. W innych legendach diabeł pojawiał się jako potwór z rogami, koń galopujący po bagnach, czarny kot czy jeszcze inne zwierzę.  W książeczce "Baśnie polski. Diabeł Boruta" tytułowa postać daje nauczkę chciwemu szlachcicowi. Ów mężczyzna oznajmiał wszem i wobec, iż nie boi się Boruty i pójdzie do podziemi łęczyckiego zamku przynieść worek złota. Jak powiedział tak zrobił. Kiedy dotarł do lochu, jego oczom ukazało się wielkie ptaszysko, które przemówiło ludzkim głosem. Diabeł pozwolił mężczyźnie wziąć worek złota, pod warunkiem, iż będzie to jeden jedyny raz. Uradowany szlachcic wszystkie pieniądze przepuścił w karczmie. Postanowił wtedy ponownie uda

Spotkanie świąteczne, 29 listopada

Wczoraj, 29 listopada, odbyło się kolejne spotkanie świąteczne organizowane dla dzieci, rodziców i dziadków ze Szkoły Polskiej w Barcelonie i Tarragonie. Serdecznie wszystkim dziękuję za przybycie na nasze wczorajsze spotkanie świąteczne i za zaangażowanie w jego organizacji.  Szczególne podziękowania składam rodzicom za wszystkie potrawy: różnego rodzaju ciasta, barszcz, pierogi, ryby, buraki, sałatki, kapustę, uszka, itd.. Wszystko było wręcz pyszne i domowe. Jeżeli ktoś nie spróbował własnych potraw to bardzo mi przykro ale przy takiej ilości osób (było nas ok. 160) to jest bardzo prawdopodobne. Zapewniam, że na każdy rząd stołów trafiła ta sama ilość potraw i napojów.  Nauczycielkom, Pani Maryli, Babci Polskiej oraz naszej praktykantce Marcie chciałam gorąco podziękować za całą organizację, dekorację, obsługę kuchni i stołów, za stroje dla dzieci i projekt kartki świątecznej. Ta liczna ekipa pracowała nad tym spotkaniem od kilku miesięcy planując, malując, wycinając, szyją

Polecamy: "Pan Kuleczka", Wojciecha Widłaka

Obraz
Pan Kuleczka skradł moje serce. Zresztą nie tylko on, to samo zrobili kaczka Katastrofa, pies Pypeć i mucha Bzyk-Bzyk. Książka opowiada o tej typowo nietypowej rodzince, która pomimo ogromnej różnicy charakterów ma w sobie mnóstwo ciepła i miłości. Bohaterów opowiadań nie da się nie polubić, być może dlatego, że już w pierwszym rozdziale zakładają różowe okulary i nie zdejmują ich do końca książki.  Dlaczego ta książka jest taka wspaniała? Ponieważ jest normalna. Pokazuje obraz rodziny (co prawda nietypowej, bo składającej się z muchy, kaczki, psa i pana w muszce), która zmaga się z najzwyklejszymi, drobnymi konfliktami i problemami, ale ciągle zachowuje w sobie spokój i życzliwość.  Tytułowy bohater jest postacią nietuzinkową. Prowokującą plotki i domysły na temat tego czym się zajmuje i dlaczego codziennie chodzi w innej muszce. Potrafi jednak docenić to co przynosi dzień, ze spokojem radzić sobie z mniejszymi i większymi katastrofami, a także spędzać czas ze swoimi najbliższy

Sprawozdanie z zajęć w Tarragonie, 22 listopada

Grupa dzieci młodszych  Na ostatnich zajęciach, które odbyły się dnia 22 listopada, zabrakło nam Pola, mam nadzieję, że na następnych zajęciach pojawi się i nadrobimy zaległości. Po rytuale sprawdzenia obecności przeszliśmy do kontynuowania tematu o jesieni, gdzie dzieci miały za zadanie dorysować drugą połowę liścia. Przypomnieliśmy sobie także zabawę ruchowa o deszczu, słońcu i wietrze, a także nauczyliśmy się nowej zabawy, jaką jest: Mam chusteczkę haftowaną, którą dzieci bardzo polubiły. Następnie przeszliśmy do krótkiego zaznajomienia zimniejszej pory roku, jaką jest zima.  W związku z tym dzieci otrzymały kartki z namalowanymi ubraniami wszystkich pór roku, ale musiały zaznaczyć tylko te, które zakładamy zimą. Dzieci pracowały w dwóch grupach, dzięki czemu uczą się pracy zespołowej. Po prawidłowym wykonaniu tego zadania przeszliśmy do rozmowy na temat rodziny, każde dziecko opowiadało o swojej, czy ma rodzeństwo, dziadków....po czym narysowały swoja rodzinę, choć rysunki b

Polecamy: ''Legendy polskie'', Magdaleny Grądzkiej

Obraz
''Legendy polskie'' autorstwa Magdaleny Grądzkiej to zbiór sześciu ciekawych i najbardziej znanych legend z różnych regionów Polski. Dzięki nim dzieci poznają nie tylko historię naszego kraju, ale również jego geografię, tradycje oraz zwyczaje. Opowieści zawarte w książce powinny być bliskie każdemu Polakowi. Pierwszą legendę, którą możemy znaleźć w książce jest "Wars i Sawa". Tutaj dzieci dowiadują się w jaki sposób powstała obecna stolica Polski i skąd wzięła się jej nazwa. Legenda znana każdemu Polakowi, opowiada o pięknej syrenie i rybaku, których miłość przezwyciężyła wszelkie przeciwności losu.  Następną w spisie treści legendą jest "O hejnale mariackim". Dotyczy ona Krakowa i opowiada o tym, jak dzielny trębacz, w bohaterski sposób dodawał Polakom sił w walce z Tatarami.  Kolejna legenda "Lwy gdańskie", jak sama nazwa wskazuje, dotyczy Gdańska i powstania jego herbu. Opowiada o Danielu, znanym i wspaniałym kamieniarzu, któremu

Klub Malucha, 15 listopada

Grupa Pani Asi  Nasze ostatnie spotkanie w Klubie Malucha zaczęliśmy jak zawsze od naszych muzycznych pudełeczek. Musze przyznać, że nie tylko z każdym spotkaniem coraz lepiej śpiewamy, ale także dzięki pomysłowości naszych rodziców udoskonalamy naszą choreografię. Po krótkim przywitaniu zabraliśmy się do pracy. Zadaniem dzieci było pomalowanie sobie rączek kolorowymi farbkami i odciśnięcie ich na papierze. Uczestniczący w zajęciach rodzice poproszeni zostali o wykonanie tego samego ćwiczenia. Odciski rąk i rączek zostaną wykorzystane……. a może lepiej, by to zostało tajemnicą do następnego spotkania.  Następny punktem spotkania było śniadanko, tym razem mieliśmy okazje zjeść je w większym gronie, ponieważ dołączyła do nas grupa Pani Moniki. Był to moment, w którym rodzice i dzieci z obu grup mogły się wzajemnie zapoznać. Tego dnia naszym gościnnym owocem była mandarynka. Poprosiliśmy rodziców, aby zachęcali swoje pociechy do samodzielnego obierania owoców, ponieważ jest to doskon

Sprawozdanie z zajęć w Barcelonie, 15 listopada

Poziomki  Poziomki dnia 15 listopada zaczęły po raz pierwszy zajęcia od sprawdzenia listy obecności. Na chuście odbyła się rozmowa z dziećmi na temat zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia oraz polskich tradycji w tym okresie. Dzieci uczestniczyły w rozmowie bardzo chętnie, opisywały ozdoby na choinkę. Po dość długiej rozmowie z dziećmi nastąpił czas na pracę plastyczną (pokolorowanie choinki oraz dorysowanie prezentów-dzieci nie zapomniały o babci i nauczycielkach). Następną częścią zajęć było drugie śniadanie.  Kolejnym etapem był powrót do ozdób świątecznych oraz ich samodzielne wykonanie z masy solnej. Dzieci były zachwycone masą solną i kształtowały z niej między innymi ślimaki, wycinały gwiazdki, serduszka, itp. Twórcza praca bardzo pochłonęła dzieci.  Na koniec zajęć dzieci pomagały w opowiadaniu bajki o słoniu Tadeuszu oraz bardzo chętnie powtarzały nowe wyrazy. Jesteśmy bardzo dumne z dzieci, gdyż coraz chętniej udzielają się w rozmowach i opisywaniu obrazków. 

Polecamy: "Jacek, Wacek i Pankracek" Miry Jaworczakowej

Obraz
Książka "Jacek, Wacek i Pankracek" składa się z kilkunastu opowiadań o trzech pierwszoklasistach, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę ze szkołą. A w szkole tyle się dzieje. Nowi koledzy i pierwsze przyjaźnie, trudy i przyjemności związane z nauką oraz wiedza jak bardzo ważna jest pomoc drugiej osobie i tolerancja - to wszystko znajdziemy w książce Miry Jaworczakowej.  Pomimo tego, że akcja dzieje się w odległych dla młodego czytelnika czasach, problemy bohaterów są jak najbardziej aktualne. Dzięki przygodom chłopców dowiadujemy się, że szkoła nie jest taka zła, jak może się wydawać, a komiczne sytuacje nie tylko bawią, ale zawierają również ukryty morał.  Mira Jaworczakowa prostym językiem przekazuje ponadczasowe wartości. Autorka doskonale przekazuje emocje i punkt widzenia siedmiolatków, dlatego czytając książkę odnosi się wrażenie, jakby przysłuchiwało się rozmowom uczniów. Dzięki tym opowiadaniom przypominamy sobie, że wszystko stanie się łatwiejsze, jeśli zatrz

Sprawozdanie z zajęć w Tarragonie, 8 listopada

Obraz
Na ostatnich zajęciach z grupą maluchów spotkanie zaczęliśmy od sprawdzenia listy obecności, gdzie dzieci umieściły swój kartonik z imieniem na liście obecności. Kontynuowaliśmy spotkanie zabawą w "Stary niedźwiedź mocno śpi", dzieciom bardzo spodobała się ta zabawa i na ochotnika dzieci zamieniały się w misia. Następnie przeszliśmy do stolików, aby dzieci dorysowały brakujące grzybki, w zakresie liczenia do trzech. Miało to na celu utrwalenie dzieciom pory roku, którą obecnie mamy i o której rozmawialiśmy na poprzednich zajęciach. Uczyliśmy się piosenki pt, Deszcz, autor: B.Forma, a następnie dzieci miały za zadanie rozetrzeć plastelinę na narysowanej wcześniej kropli deszczu. Wszyscy bardzo dobrze wykonali to zadanie, jako że plastelina bardzo przypadła dzieciom do gustu. Po tak pracowitym poranku przeszliśmy do zabawy o pogodzie, to znaczy wraz z dziećmi udawaliśmy słońce, wiatr i deszcz. Kołysaliśmy się jak wiatr, na słowo słońce podnosiliśmy ręce do góry i robiliśmy

Polecamy: "Opowieść o Błękitnym Psie, czyli o rzeczach trudnych dla dzieci", Beaty Majchrzak

Obraz
Czasami życie bywa prawdziwym wyzwaniem. Nie tylko dla dorosłych, ale również dla dzieci. Oczy Basi nie działają tak jak powinny, Stasiowi pomimo wielu starań trudno przychodzi nauka i zapamiętywanie, Zosia ma w sobie wiele złości odkąd straciła nogę, a Tomek przez swoją chorobę nigdy nie będzie mógł bawić się jak reszta dzieci. Kiedy jest im smutno odwiedza ich Błękitny Pies. Poprzez swoje opowieści pomaga zmagać się z trudnościami, pokrzepia i podnosi na duchu.  W życiu każdego z nas pojawiają się trudne sytuacje. Dorośli często nie potrafią sobie z nimi poradzić, przez co nie wiedzą jak rozmawiać o nich z dziećmi. Najmłodsi często dziwią się dlaczego ich kolega czy koleżanka jeździ na wózku inwalidzkim lub chodzi na dodatkowe zajęcia z matematyki. Nie rozumieją tego, więc albo się śmieją albo odwracają głowę. Przeczytajcie im wtedy tę książkę. Śmierć, niskie poczucie własnej wartości, niepełnosprawność czy inne choroby to trudne tematy, ale Błękitny Pies pomaga się z nimi uporać.

Polecamy: "O Stephenie Hawkingu, czarnej dziurze i myszach podpodłogowych", Katarzyny Ryrych

Obraz
Książka Katarzyny Ryrych pochłonęła mnie jak tytułowa czarna dziura. Chociaż mało w niej mowy o fizyce czy astronomii, a bardzo dużo o życiu. Książka, która przełamuje tabu i porusza ważne współczesne problemy. Bo jak ma poradzić sobie dziewięciolatek z niepełnosprawnością brata, śmiercią ojca, bezdomnością czy wychowywaniem przez dziadków. A mimo tych wszystkich spraw, książka jest bardzo optymistyczna, przywraca wiarę w drugiego człowieka i sprawia, że dostrzega się światełko w każdym tunelu.  Głównym bohaterem tej książki jest Bratek, a właściwie Piotrek. Jest on przede wszystkim młodszym bratem Stefana. To ta relacja ukształtowała jego charakter i wiedzę, a zarazem zdeterminowała całe jego dzieciństwo. Pomimo tego, że wpływ starszego brata pozwala Piotrkowi wniknąć w swoje problemy, przyczynia się on do wykluczenia go z grupy rówieśników w szkole i na podwórku. Chłopiec niewiele wie o problemach i zainteresowaniach swoich kolegów. I tu pojawia się kolejny bohater, Artek, z pozor

Sprawozdanie z zajęć w Barcelonie, 25 października

Obraz
Poziomki  Na zajęciach dnia 25 października dominowała tematyka jesienna. Zajęcia rozpoczęły się tradycyjnie od piosenki na przywitanie, następnym etapem była rozmowa z dziećmi o jesieni oraz zwierzętach i ich przygotowaniach do zimy. Podczas rozmowy dzieci opisywały jesienną pogodę oraz towarzyszące jej ubrania, a także jakie zajęcia są typowe dla tej pory roku. Po skończonej rozmowie dzieci miały za zadanie pokolorować jeża oraz dorysować jesienne tło. Po wykonaniu pracy plastycznej nadszedł czas aby po raz kolejny przypomnieć jesienne słownictwo, do tego posłużyły nam karty przedstawiające jesienna pogodę, zbieranie grzybów itp. Zadaniem dzieci było opisanie karty używając jak największej ilości słów.  Drugie śniadanie dzieci zjadły bardzo szybko, po czym sprzątnęły swoje miejsca i przygotowały się na ćwiczenia graficzne rozwijające sprawność ruchową ręki i koordynację wzrokowo-ruchową. Dzieci wykonywały ćwiczenie w skupieniu. Wyjście na patio było nagrodą za tak wielkie zaang

Zapraszamy na darmowy występ taneczny zespołu "Let's dance" / Os invitamos a un espectáculo gratuito de baile del grupo "Let's dance"

Zapraszamy 29 października o godz. 18.00 na darmowy występ taneczny zespołu "Let's dance". Zespół działa przy polonijnej fundacji "Children of Europe" w Antwerpii. W skład grupy wchodzą polskie dzieci na stałe mieszkające w Antwerpii.  W repertuarze zespołu znajduje się polska muzyka folkowa jak również współczesne przeboje muzyki pop.  Data: 29 października, środa  Godzina: 18.00  Miejsce: Col·legi Pare Manyanet  Szkola Polska  Travessera de les Corts 331  Barcelona 08029  Os invitamos a un espectáculo gratuito de baile del grupo "Let's dance".  El grupo colabora con la fundación polaca "Children of Europe" en Amberes. El grupo está formado por niños polacos que viven de forma permanente en Amberes.  Nos presentará un repertorio de música folclórica polaca, así como contemporáneos éxitos de pop.  Fecha: Miércoles, 20 de octubre  Hora: 18.00  Dirección: Col·legi Pare Manyanet  Escuela Polaca  Travessera d

Klub Malucha, 25 październik

Obraz
Nasze spotkanie zaczęliśmy od przypomnienia imion dzieci za pomocą piosenki powitalnej. Następnie wykorzystując rozśpiewaną atmosferę śpiewaliśmy piosenki z muzycznych pudełeczek. Niespodzianką były dwie nowe piosenki: Jedzie pociąg z daleka i My jesteśmy krasnoludki .  Kolejnym punktem naszego spotkania było ćwiczenie ułatwiające poznawanie części ciała. Rodzice mieli za zadanie odrysować kontur ciała dziecka na arkuszu papieru, a następnie wspólnie z dzieckiem dorysować i opisać brakujące szczegóły. Po ukończeniu naszych prac przeszliśmy do drugiej klasy, gdzie czekało na nas śniadanko. Tym razem naszym gościnnym owocem była gruszka, która przywołała u rodziców wspomnienie o wierszyku:  Wpadła gruszka do fartuszka,  A za gruszką dwa jabłuszka,  Lecz śliweczka wpaść nie chciała,  Bo śliweczka niedojrzała.  Po przerwie śniadaniowej wróciliśmy na dużą salę i zaczęliśmy zabawy z chustą animacyjną, dzieci były zachwycone jej wielkością i tęczowymi kolorami. Zabawa polega

Polecamy: "Ani słowa o Zosi!", Zuzanny Orlińskiej

Obraz
"Ani słowa o Zosi!" Zuzanny Orlińskiej należy do książek łatwych, lekkich i przyjemnych. Główna bohaterka, o dziwo nie Zosia, a Tosia, nie ma w życiu lekko. Nie dość, że jest córką sławnej pisarki i ekscentrycznego poety, to jest w wieku, w którym nagle pojawia się cała masa problemów. Zaczynając od rodziców, porwania, zakochania, a kończąc na dojrzewaniu.  Tosia nie ma łatwo w życiu. Jej mama, uwielbiana pisarka powieści dla nastolatek, nie może opędzić się od tłumu fanek, a sama bohaterka musi uchodzić za fajną, mądrą i modną nastolatkę, jak tytułowa Zosia. Do tego dochodzi jeszcze tata Antoniny, wielki, aczkolwiek niezbyt znany, poet a. Łącząc ambicję obojga rodziców wraz z ich rywalizacją oraz brakiem talentu Tosi do napisania czegokolwiek, wychodzi nam mieszanka wybuchowa. Pewnego dnia Tosia zostaje zmuszona do wyjazdu w podróż służbową swojej mamy i jej agentki. I od tego momentu zaczyna się cała przygoda. Czytelnik otrzymuje od autorki mnóstwo niespodzianek i nie

Sprawozdanie z zajęć w Tarragonie, 18 października

Obraz
Grupa dzieci młodszych Sobotnie zajęcia zaczęliśmy od przywitania dwóch nowych uczniów, po czym sprawdziliśmy listę obecności. Dzieci musiały przyczepić kolorowe kartoniki ze swoim imieniem na listę, gdzie były umieszczone ich imiona.   Następnie zajęliśmy się rozmową na temat pór roku i omówiliśmy tą aktualną czyli jesień oraz  jej kolory.  Dzieci z zamkniętymi oczyma wyciągały z torby skarby lasu: liście i szyszki a później każdy z nich mówił co to jest. Poznaliśmy też kasztany, migdały i orzechy, charakterystyczne dla tej pory roku. Następnie dzieci obmalowały liście na kartkach i pokolorowały je, gama kolorów była przeróżna ale królowały jak najbardziej barwy jesieni.  Po kolorowaniu zrobiliśmy przerwę na śniadanie. Kolejną czynnością było wyjście do pobliskiego parku i wspólna zabawa. Dzieciom bardzo spodobała się zabawa "Baloniku nasz malutki".  Następnie udaliśmy się do klasy aby przeczytać krótkie opowiadanie z Elementarza M. Falskiego, po czym przeszliśmy d

Polecamy: „Księgi roztoczańskich krasnali” (Księga pierwsza „Drzewo krasnalowe”), Lusi Ogińskiej

Obraz
Źle się dzieje w Rzeczpospolitej skrzaciej! Las posmutniał, bajki więdną, nie ma kto pomagać starszym ludziom. Coraz mniej krasnali jest na świecie!  W książce Lusi Ogińskiej, leśne ludki spotykają się więc pod potężnym dębem, aby zastanowić się nad przyczyną takiego stanu rzeczy i wymyślić rozwiązanie. Kluczem są dzieci. Z jednej strony przyczyniają się do zmniejszenia się liczby krasnoludków, a z drugiej to właśnie one uważane są za najmądrzejsze i zdolne rozwiązać problemy krasnali. To one są w stanie odpowiedzieć na pytanie, co się stało ze światem? Światem wyobraźni, bajek, wiary w magię. Na sejmiku podjęta zostaje decyzja: „Poszukamy dzieci, dobrych, szczerych, miłych, poprosimy, by na nowo w krasnoludki uwierzyły”.  Na ochotników zgłaszają się: Słomka, Bulwa, Cichokichek i Łezka, którzy wyruszają w świat, aby „zasiać ziarno bajki” a ich przygody opisane zostały w kolejnych rozdziałach utworu.  Skrzat Słomka organizuje spotkanie z dziećmi, aby udowodnić swoją prawdziwość,

Klub Malucha, 11 października. Inauguracja i pierwsze spotkanie.

Obraz
Jedenasty października był przez nas bardzo oczekiwaną datą!!! Po raz pierwszy do Szkoły Polskiej w Barcelonie przybyły rodzinny z dziećmi, które jeszcze nie ukończyły trzech latek. Gdy już wszystkie rodzinny znalazły się na sali, usiedliśmy w kręgu i poprosiliśmy wszystkich rodziców o przedstawienie siebie i dziecka, a także o wyrażenie swoich oczekiwań względem Klubu Malucha. Wielu rodziców przyznało, że kontakt ich dziecka z językiem polskim ogranicza się często do tylko jednego z rodziców. Sobotnie spotkania w Szkole Polskiej to dla większości rodzin szansa na poznanie innych rodzin mówiących w języku polskim, a także miejsce, w którym dzieci będą mogły poznawać polskie tradycje. Po wzajemnym poznaniu się uczestników, przeszliśmy do drugiej sali, gdzie na dzieci czekał poczęstunek w postaci bananów i paluszków. Wiele dzieci z apetytem zasiadło do stolików, inne ruszyły na podbój klasy.  Dzieci z ogromnym entuzjazmem poznawały kąciki tematyczne klasy, jedne bawiły się w sklep, d

Sprawozdanie z zajęć w Barcelonie, 11 października

Obraz
Poziomki  Zajęcia rozpoczęły się od sprawdzenia listy obecności oraz powitalnej piosenki a także na wręczeniu medalionów z imieniem, ułatwiającym ich zapamiętanie. Kolejnym etapem była rozmowa o zakupach i tym co dzieci bardzo lubią kupować (największą popularnością cieszyły się słodycze) potem nastąpiła zabawa "na zakupy" (dzieci wybierały produkty, które włożą do koszyka) - zabawa miała na celu rozwijanie wyobraźni oraz rozszerzenie słownictwa związanego z zakupami. Dzieci przy delikatnym nakierowaniu, stwierdziły że owoce i warzywa są zdrowe, smaczne i że pomagają chronić ciało przed chorobami. Podczas rozmowy dzieci opisywały owoce i warzywa (kształt, kolor, smak, do czego mogą zostać użyte). Po wprowadzeniu w "świat owoców i warzyw", pokolorowały kolorowankę "owoce w misie" o różnym poziomie trudności.  Następnym etapem zajęć była zabawa w "gotowanie" (do narysowanego garnka, dzieci dodawały warzywa)- zabawa miała na celu rozwijanie kr

Polecamy: „Jutro klasówka”, Edmunda Niziurskiego

Obraz
Głównym bohaterem utworu Edmunda Niziurskiego jest chłopiec Jarek, który uczęszcza do podstawówki. Zarówno on, jak i jego rówieśnicy nie przepadają za matematyką, która prowadzona jest przez wymagającego nauczyciela o wymownym nazwisku - pana Kwasa. Ten jednak, ku zdziwieniu wszystkich uczniów, udaje się na zwolnienie lekarskie i to na całe dwa miesiące, które upływają uczniom beztrosko, bo bez nauki nielubianego przedmiotu. Głównego bohatera oraz jego kolegę Cykuckiego w tym czasie pochłania również sport - otóż zostają oni przyjęci do drużyny hokeistów, składającej się z samych siódmoklasistów, a więc starszych od Jarka i Cykuckiego uczniów. Dostają jednak pozycje bramkarzy, których po prostu nikt nie chciał ze starszych graczy. Nie mniej jednak jest to i tak ogromne wyróżnienie dla chłopców, a dodatkowo, z racji tego, że piastują najmniej rozchwytywane stanowiska bramkarzy, udaje im się podpisać Umowę Sportową - dokument, który ma im zapewniać pewne przywileje, ale także chronić,

Sprawozdanie z zajęć w Tarragonie, 4 października

W ubiegłą sobotę, 4 października, odbyły się pierwsze zajęcia w nowej Szkole Polskiej w Tarragonie. Było to pierwsze spotkanie dzieci, rodziców i nauczycieli. Po krótkim przedstawieniu się rozpoczęliśmy lekcje w dwóch grupach. Zajęcia z najmłodszymi dziećmi prowadziła Pani Małgosia Kalinowska, natomiast w grupie dzieci starszych, ja. Zajęcia mamy w bardzo ładnej sali przystosowanej do pracy z dziećmi od 3 lat. Na początku za pomocą różnych gier i zabaw staraliśmy się przedstawić i zapamiętać imiona dzieci i nauczycielek. Następnie przeszliśmy do bardzo atrakcyjnego tematu, jakim są zwierzęta. Przyznaję, że jestem pod dużym wrażeniem znajomości języka polskiego wśród dzieci. Oczywiście wszystkie dzieci znały takie polskie słówka jak: pies, kot, koń, słoń, małpa, lew, tygrys, żółw, itp. Ale poza tym większość dzieci znała też nieco trudniejsze nazwy: nietoperz, krokodyl, mrówka, pająk.  Następnie popracowaliśmy trochę nad pisownią literki a i A. Trochę mieliśmy problemów ze znalezie

Marta - praktykantka w naszym stowarzyszeniu i szkole

Obraz
Witam serdecznie. Mam na imię Marta i w Barcelonie jestem od czterech dni. Mój przyjazd tutaj był całkowicie spontaniczną decyzją. Na tyle spontaniczną, że podjęłam ją w przeciągu kilku sekund. Praktyki w Stowarzyszeniu Kulturalnym Szkoła Polska miałam zacząć razem z koleżanką z uczelni w ramach programu Erasmus Plus. Jednak Paulina nie mogła tu przyjechać, a ja zostałam ze świadomością, że jadę sama na dwa miesiące do obcego kraju. Dość długo zastanawiałam się czy nie zrezygnować z tego przyjazdu. Stwierdziłam jednak, że taka okazja może się więcej nigdy nie powtórzyć i zaryzykowałam. Teraz z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że ryzyko się bardzo opłaciło.  Jak na razie nie jestem w Barcelonie zbyt długo, ale w tych pierwszych dniach zachwyciły mnie tu dwie rzeczy: pogoda i jedzenie. Jako, że nie lubię zimna i przyjechałam z Białegostoku gdzie przed wylotem termometry pokazywały 7°C, ogromnym zaskoczeniem było ciepło, które mnie tu przywitało.  Drugą wspani ałą rzeczą w His

Sprawozdanie z zajęć w Barcelonie z 27 września

Poziomki  Zanim przejdziemy do omawiania przebiegu naszych zajęć, na początek należą się szczególne brawa dla naszych małych Poziomek za to, że były bardzo dzielne. Zajęcia rozpoczęliśmy nasza tradycyjną powitalną piosenką oraz klaszcząc rytmicznie :  Witaj (...imię dziecka...) !!! 2x Jak się masz? 2x Wszyscy Cię witamy, Bądź wśród nas. 2x Każda przywitana osoba otrzymywała medalion z imieniem. Następnym krokiem do lepszego wzajemnego poznania były zabawy integracyjne z wykorzystaniem chusty animacyjnej oraz piłki. Dzieci uczyły się pracy zespołowej oraz imion kolegów i koleżanek. Zabawy miały także na celu przypomnienie/naukę kolorów. Kolejnym zaplanowanym etapem, było wykonanie ramki na zdjęcie, lecz niestety przyklejanie elementów samodzielnie wyciętych z kolorowego papieru przegrało z samym wycinaniem. Tak więc, podczas wycinania skupiłyśmy się na poprawnym trzymaniu nożyczek.  Rozmowa na temat wakacji odbywała się indywidualnie z dziećmi, podczas chwili wyciszenia